Reklama

Niemce

Aukcja na rzecz Małego Księcia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Sobot

„Człowiek jest wielki nie przez to - co ma,
nie przez to - kim jest,
lecz przez to - czym się dzieli z innymi”.
Jan Paweł II

Już po raz drugi w podlubelskich Niemcach odbyła się aukcja, z której całkowity dochód przeznaczony został na rzecz Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia. Imprezę zorganizował Szkolny Zespół Wolontariatu, prowadzony przez Witolda Józefackiego. Honorowy patronat nad spotkaniem objęli: Prezes Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci, Prezydent Miasta Chełma, Wójt Gminy Niemce, Proboszcz Parafii Chrystusa Odkupiciela w Chełmie, Proboszcz Parafii w Niemcach, Dyrektor Wydziału Edukacji UM w Chełmie, Dyrektor Gminnego Ośrodka Administracyjnego Szkół w Niemcach i Dyrekcja Zespołu Szkół w Niemcach.
Organizując II aukcję, do wspólnej działalności na rzecz chorych dzieci zaproszono przedstawicieli Chełma. W sali gimnastycznej, w której odbywało się spotkanie, żartowano sobie, że tego wieczoru zawiązana została unia niemiecko-chełmska. Oby więcej takich unii, które promieniują tyloma pozytywnymi sygnałami. Tradycyjnie już w połowie października obchodzono kolejny Dzień Papieski. Przedłużając ten czas w Zespole Szkół w Niemcach 25 października br. odbył się wieczór poświęcony Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Bożena Targosz czytała wybrane fragmenty Autobiografii Jana Pawła II, poezję śpiewaną Karola Wojtyły interpretował zespół „Terra Sancta” z Chełma, prowadzony przez Elżbietę Szewczak. Ponadto Młodzież z II LO im. Orlicz-Dreszera w Chełmie przygotowała - pod kierunkiem Barbary Łaski - fragment dramatu Karola Wojtyły Przed sklepem jubilera. Na zakończenie z własną aranżacją poezji Karola Wojtyły wystąpił Karol Zembrzucki, uczeń XXI LO im. św. Stanisława Kostki w Lublinie. Najważniejsza jednak podczas tego spotkania była aukcja, z której całkowity dochód przeznaczony został na potrzeby Hospicjum Małego Księcia.
„Już po raz drugi gromadzimy się w szkole w Niemcach, by zbierać pieniądze dla chorych dzieci. Kwota, jaką uda się zebrać, jest oczywiście ważna, ale najważniejsza jest idea, która nas tutaj gromadzi. Jak możemy zauważyć, jest nas coraz więcej, angażują się nowe środowiska. To wspaniałe, że możemy spotkać się tutaj już po raz drugi, by uczestniczyć w czymś dobrym” - podkreśliła Bożena Targosz. Jeszcze zanim na dobre rozpoczęła się aukcja doszło do bardzo wzruszającej sytuacji. Ku zaskoczeniu wszystkich przedstawiciele SP nr 11 w Chełmie przekazali na ręce Małgorzaty Pukar z Hospicjum „Dar serca” - portret Jana Pawła II, wykonany wg projektu Małgorzaty Durko-Wojtaszek, a przygotowany w ramach obchodzonych w tej szkole Dni Papieskich. Dosłownie wszyscy zaangażowali się w jego wykonanie. Uczniowie, nauczyciele i pracownicy - każdy po kolei podchodził do obrazu, by wetknąć w niego kolorowe kawałki materiału. Z trzech tysięcy ścinków powstał niezwykły portret Papieża. Wyraźnie wzruszona Małgorzata Pukar podkreśliła: „Takie spotkanie jak dzisiejsze dodaje nam wszystkim skrzydeł, jest zastrzykiem nowej energii. W trudnej, codziennej pracy widzimy, że mamy przyjaciół, na których zawsze możemy liczyć”.
Na aukcję przygotowano mnóstwo gadżetów, koronkowe serwety, wydmuszki jaj strusich, koszulki GKS Łęczna, klubowe kubeczki, szaliki, breloczki i dwie oryginalne flagi FC Liverpool z autografem Jerzego Dudka. To efekt spełnionych marzeń podopiecznych hospicjum, których udało się wysłać na spotkanie z bramkarzem. Aukcja zaczęła się dość nieśmiało, narastała obawa, czy wszystko się uda. Ktoś zaproponował, by zaśpiewać ukochaną pieśń Jana Pawła II - Barkę. Wspólne wykonanie pieśni wszystkich do siebie zbliżyło, stwarzając atmosferę ciepła. Pękła jakaś blokada, od tego momentu aukcja nabrała tempa, z każdą chwilą rosła temperatura, a jej uczestnicy zaczęli rozkręcać się coraz bardziej. Udało się zebrać 3220 zł, które w całości zostały przekazane Hospicjum. Wymiar materialny jest oczywiście istotny, ale nie może przesłaniać tego, co jest najważniejsze, czyli skupienia wokół idei pomocy dorosłych, a przede wszystkim młodzieży, która w ten sposób najlepiej może nauczyć się wrażliwości na potrzeby innych ludzi. Ten wymiar edukacyjny imprezy jest bezcenny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję