Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szczecin: rowerowa pielgrzymka na Jasną Górę

280 osób weźmie udział w szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymce na Jasną Górę. To już 27. edycja. Największa grupa wyjechała w poniedziałek ze Szczecina. Część dołączy na trasie. Najpierw była modlitwa przy pomniku św. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach, a potem Msza św. w katedrze. Teraz pielgrzymi wykręcają pierwsze z ponad 600 kilometrów.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

rower

Aleksandra Banach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof i Urszula, którzy biorą udział w pielgrzymce wezmą ślub na Jasnej Górze. Od lat mieszkają i pracują w Niemczech, a pielgrzymka to ostatni etap przygotowań do sakramentu małżeństwa. - To będzie przypieczętowanie naszych wszystkich przygotowań – podkreśla pani Urszula. - Całą pielgrzymkę będziemy modlić się o nasze przyszłe życie, żeby się nam dobrze układało – dodaje pan Krzysztof.

Sebastian Świłpa, kierownik Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę tłumacząc fakt, że liczba uczestników rowerowej pielgrzymki utrzymuje się na wysokim i stałym poziomie mówi, że jednym z powodów jest czas jej trwania. Jest trzy razy krótsza od pieszej, która wyjdzie za trzy tygodnie. Ale to niejedyny powód. - Turystyka rowerowa bardzo mocno się rozwija w Polsce – uważa Świłpa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Damian jest uczniem trzeciej klasy liceum i przyjechał z Warszawy. - Zdecydowały przede wszystkim motywy religijne, ale traktuje to też jako zabawę – dodaje.

Reklama

Kolejny z młodych uczestników, tym razem z Choszczna, 80 km od Szczecina przyznaje, że czas spędzony na pielgrzymce umacnia duchowo. - Pielgrzymka pozwala nawiązać nowe kontakty i jak widać grupa znajomych się rozszerza, ciągnie co roku – kontynuuje kolega Damiana z Warszawy.

Uczestnicy dojadą na Jasną Górę w niedzielę. Najbardziej wytrwali będą pielgrzymować dwa dni dłużej przed krzyż na Giewoncie. Dziennie przejadą około 90 kilometrów.

2018-07-02 12:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rowerami z Olsztyna do Żarek

[ TEMATY ]

Olsztyn

rower

Żarki

materiały prasowe

Dokładnie 10,2 km nowych tras rowerowych powstanie na terenie gmin Olsztyn i Żarki. Umowę o dofinansowanie projektu z Regionalnego Programu Operacyjnego podpisano w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego.

Projekt polega na budowie trasy rowerowej na odcinku Zrębice, Krasawa – w gminie Olsztyn (5,6 km); Suliszowice, Jaroszów – w gminie Żarki (4,6 km). W ramach inwestycji powstaną także Miejsca Odpoczynku Rowerzysty. Koszt to 8,9 mln zł, a kwota dofinansowania z Unii Europejskiej to 6,4 mln zł. Wzdłuż powstaną trzy miejsca obsługi rowerzystów w Zrębicach, na początku miejscowości Suliszowice przy Leśniczówce oraz na tzw. Górce w połowie trasy Suliszowice - Jaroszów.

materiały prasowe

CZYTAJ DALEJ

Peregrynacja w Pątnowie

2024-05-09 16:17

[ TEMATY ]

peregrynacja

Pątnów

parafia św. Jana Apostoła i Ewangelisty

Maciej Orman/Niedziela

– Wyciśnij na naszych sercach znak miłości, abyśmy przez Ciebie i w Tobie odnaleźli wierność naszemu Bogu i bliskość z każdym człowiekiem. (...) Pomóż nam pokonywać przeszkody i być silniejszymi od tego, co nam zagraża – tymi słowami ks. Sławomir Kandziora, proboszcz parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Pątnowie, 8 maja powitał Maryję w znaku obrazu jasnogórskiego.

– Wierzymy w Twoje przemożne orędownictwo u Boga. Miej w opiece nasze rodziny, na wzór Świętej Rodziny, którą Ty, Matko, tworzyłaś – modlili się przedstawiciele rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję