Reklama

Eucharystia rodzi świętych

Ofiarowany przez Ojca Świętego dar Roku Eucharystii zrodził pomysł, by zgodnie ze wskazaniami polskiego Episkopatu, czas ten stał się okazją do lektury dokumentów omawiających ten najważniejszy sakrament. Biskup Adam Szal przybliża nam Eucharystię poprzez nauczanie o tym sakramencie św. bp. Pelczara oraz myśli innych świętych, błogosławionych i sług Bożych ziemi przemyskiej. W tej rubryce pragniemy przedstawić historię rozwoju kultu Eucharystii, głębszego zrozumienia Sakramentu i świadectwa o Niej wypowiadane przez świętych, ze szczególnym uwzględnieniem postaci bł. Jana Balickiego. Nie ma tylu materiałów, co w przypadku św. bp. Pelczara, niemniej w rozmyślaniach bł. ks. Balickiego, zachowanych konferencjach znajdzie się wystarczająco materiału do refleksji.

Niedziela przemyska 3/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zacznijmy od momentu ustanowienia Eucharystii. Oto jak ją opisuje Ewangelista Mateusz: (26, 20-30).
„Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu «uczniami». A gdy jedli, rzekł: «Zaprawdę, powiadam wam: jeden z was mnie zdradzi». Bardzo tym zasmuceni zaczęli pytać jeden przez drugiego: «Chyba nie ja, Panie?». On zaś odpowiedział: «Ten, który ze Mną rękę zanurza w misie, on Mnie zdradzi. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził». Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: «Czy nie ja, Rabbi?». Odpowiedział mu: «Tak jest, ty»”.

Ustanowienie Eucharystii

A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje”. Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: „Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego”. Po odśpiewaniu hymnu wyszli ku Górze Oliwnej.
Nauczanie Kościoła i świadectwa:
„To jest chleb, który z nieba zstąpił - powiedział Jezus - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Święty Jan dodał: To powiedział ucząc w synagodze Kafarnaum” (Paweł VI, Homili, 25 maja 1967).
„Czy może nie jest absurdem to, iż tak bardzo troszczysz się o sprawy ciała, kiedy wobec zbliżających się świąt na wiele dni przedtem przygotowujesz bardzo ładny ubiór… i zdobisz się i upiększasz na wszelki możliwy sposób, natomiast wcale się nie troszczysz o duszę, która pozostaje opuszczona, brudna, mizerna, wycieńczona z głodu” (św. Jan Chryzostom, Homilia 6).
Bł. ks. Jan Balicki o Eucharystii:
Jak Pan Jezus pragnie zjednoczenia z nami poznać najlepiej możemy z ustanowienia Najświętszego Sakramentu jako pokarmu dusz naszych: jak pokarm fizyczny łączy się z organizmem cielesnym, w niego się przemieniając, tak Jezus łączy się z organizmem duchowym przemieniając go w siebie. Słowa obietnicy wyrażają to jasno: „Kto pożywa moje Ciało i pije moją krew we Mnie mieszka, a ja w nim” (J 6, 57).
Pragnie dalej Pan Jezus by to zjednoczenie nigdy się nie rozerwało, ale trwało i trwało. Mieszkajcie we Mnie, a ja w was (J 15, 4) mówi podczas Ostatniej Wieczerzy i dalej: trwajcie w miłości mojej (J 15, 9). Pragnie wreszcie Pan Jezus, aby to zjednoczenie było coraz ściślejsze, bo za wzór stawia swoje z Ojcem zjednoczenie. Oto słowa Zbawiciela: „A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez słowo ich uwierzą we Mnie, aby wszyscy byli jedno, jako Ty Ojcze we Mnie, a ja w Tobie, aby i oni w Nas jedno byli (J 17, 20-21). A ja chwałę, którąś mi dał, dałem im, aby byli jedno, jako i My jedno jesteśmy. Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedno (J 17, 22-23). Te słowa Pan Jezus wyrzekł w tej swojej długiej, ojcowskiej, serdecznej mowie pożegnalnej, której każde słowo nacechowane było najczulszą miłością. Stąd widać jak gorącym jest pragnienie serca Jezusowego, aby to zjednoczenie było coraz ściślejsze.
A w jaki sposób stać się to może? Pan Jezus daje nam te sposoby. A są nimi: wiara, nadzieja i miłość.
Wiara - bo mówi: „Którzy wierząc we mnie… aby w nas jedno byli” (J 17, 21).
Nadzieja - bo mówi: „a ja chwałę, którąś mi dał, dałem im… ja w nich, a Ty we mnie. Chwałę oczywiście nie przez oglądanie i posiadanie, ale przez nadzieję posiadania, bo idę wam przygotować mieszkanie u Ojca” (J 17, 22).
Miłość - mówi bowiem: „…i oznajmiłem im Imię Twoje i oznajmię, aby miłość, którąś Mnie umiłował w nich była, a Ja w nich” (J 17, 28).
Oto środki: wiara, nadzieja i miłość.
Tu mamy i stopnie zjednoczenia. Jak trzy są te cnoty teologiczne, tak i trzy są stopnie zjednoczenia. Możemy je wyrazić tymi słowami:
Pierwszy to być z Jezusem;
Drugi to być w Jezusie;
Trzeci to być Jezusem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość Boga jest faktem, ale przyjęcie jej wymaga wiary

2025-04-10 10:03

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 3, 31-36.

Czwartek, 1 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika
CZYTAJ DALEJ

Kraków/ Sąd aresztował 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza

2025-04-30 16:56

[ TEMATY ]

aresztowanie

PAP/Art Service

Krakowski sąd rejonowy aresztował w środę na trzy miesiące 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie - poinformował sędzia Maciej Czajka, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie ds. karnych.

Prokuratura w środę przedstawiła zarzuty zabójstwa lekarza i usiłowania naruszenia czynności narządów ciała pielęgniarki 35-letniemu funkcjonariuszowi Służby Więziennej, który we wtorek wtargnął do gabinetu ortopedy w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i zadał mu ciosy nożem. Mimo natychmiastowej pomocy lekarz zmarł. Mężczyzna nie przyznał się do winy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Camillo Ruini: Musimy zwrócić Kościół katolikom

2025-05-01 09:26

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Camillo Ruini

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Camillo Ruini - zdjęcie z kwietnia 2025 r.

Kard. Camillo Ruini - zdjęcie z kwietnia 2025 r.

Kard. Camillo Ruini skończył niedawno 94 lata. Pomimo podeszłego wieku i problemów z poruszaniem się pozostaje uważnym obserwatorem życia Kościoła i sytuacji we Włoszech i na świecie.

Przez wiele lat ten najbliższy współpracownik Jana Pawła II był jedną z najbardziej wpływowych osobistości w Kościele we Włoszech. 1 lipca 1991 r. Jan Paweł II mianował go swoim wikariuszem dla diecezji rzymskiej oraz archiprezbiterem Bazyliki św. Jana na Lateranie - funkcje te pełnił do 2008 r. Od 1986 r. był sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Włoch, a w 1991 r. został jej przewodniczącym – był nim aż do marca 2007 r. Przez wiele lat przewodniczył też projektowi kulturalnemu Konferencji Episkopatu. Jako wikariusz Rzymu był jednym z głównych organizatorów Roku Jubileuszowego 2000.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję