Reklama

Konsekracja kościoła w Brzezinach Wielkich

Abyś kościół nam otworzył

Niedziela częstochowska 43/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tu musi być kościół

Początkowo miejscowość Brzeziny Wielkie z przyległymi koloniami należała do parafii św. Antoniego z Padwy w Częstochowie. Na prośbę tamtejszej ludności od roku 1938 zaczęto odprawiać niedzielną Mszę św. w sali rekreacyjnej miejscowej szkoły. Myśl o własnej parafii ze swoją świątynią zrodziła się w 1945 r. Nieocenione zasługi położyła tu nieżyjąca już Katarzyna Hamerlińska, która za słowa. "Musi być kościół w Brzezinach, bo za bardzo wkrada się tu komuna", została aresztowana. Dzięki staraniom i własnemu uporowi Pani Katarzyna zdobyła barak, przebudowany rok później na kaplicę z wydzieloną zakrystią i pokoikiem dla duszpasterza. Od 1956 r., odpowiadając na liczne nalegania i prośby mieszkańców Brzezin, bp Zdzisław Goliński skierował do stałej obsługi kaplicy wikariusza parafii św. Antoniego z Padwy w Częstochowie - ks. Eugeniusza Stefaniaka, który początkowo dojeżdżał tu z macierzystej parafii, a później zamieszkał na miejscu, organizując stopniowo życie parafialne.

Powstanie parafii

Reklama

Trzeci biskup częstochowski Stefan Bareła 20 stycznia 1969 r. erygował tu samodzielną parafię pw. Wniebowstąpienia Pańskiego, której pierwszym administratorem został ks. E. Stefaniak. Nabył on działkę pod budowę domu parafialnego, który to plan niebawem zrealizował, oraz założył cmentarz parafialny. System komunistyczny uniemożliwił mu jednak wybudowanie kościoła. W 1980 r. na rok parafię objął ks. Mirosław Suchosz, który urządził salkę katechetyczną. Dopiero trzeciemu proboszczowi - ks. Franciszkowi Dylusowi udało się zakupić działkę pod budowę świątyni. Usilnie zabiegał u władz o pozwolenie na budowę kościoła, którego jednak nie otrzymał. Myśląc przyszłościowo, ks. Dylus zawiózł Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II do poświęcenia kamień węgielny. Od 1983 r. dalszą pracę kontynuował ks. Henryk Pilak, który zgromadził wiele materiału budowlanego. Pozwolenie na budowę otrzymał dopiero obecny proboszcz ks. Stanisław Antczak 29 lipca 1985 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budowa świątyni

Reklama

Kościół w Brzezinach Wielkich zaprojektował inż. arch. Wojciech Rados z Sosnowca. 8 maja 1986 r. bp Stanisław Nowak poświęcił fundamenty pod nowy dom Boży, zaś 11 października 1987 r. bp Miłosław Kołodziejczyk wmurował kamień węgielny i akt erekcyjny. Nowy kościół został przykryty dachem w 1992 r. Mimo braku okien, ks. Antczak 18 września w swoje imieniny odprawił pierwszą Mszę św. w nowej świątyni. Wkrótce wstawiono okna i Pasterka w 1992 r. także odbyła się w nowo wybudowanym kościele. Kolejne lata to prace wykończeniowe. Urządzono dwie kaplice boczne: przedpogrzebową i pw. św. Stanisława Kostki. 3 marca 1995 r. bp Antoni Długosz poświęcił stacje drogi krzyżowej, a 10 listopada podczas misji ewangelizacyjnych przed kościołem wzniesiono dębowy krzyż misyjny. Na fundamentach zakrystii rozebranej kaplicy w 1996 r. ustawino figurę Matki Bożej Fatimskiej.

Rok Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa wierni parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie powitali uderzeniem w dzwon, umieszczony na środku kościoła. Dzwon ufundowany został z funduszów zebranych w czasie loterii fantowej i z dotacji wójta gminy Poczesna - Bogdana Krakowiana. Na Wielkanoc 2000 r. zbudowano stały ołtarz i ambonkę. W nawie głównej i w prezbiterium położono posadzkę, a także zakupiono nowe jubileuszowe tabernakulum, które podczas ubiegłorocznego odpustu uroczyście poświęcił bp Jan Wątroba. 22 stycznia 2000 r. parafianie licznie udali się do bazyliki archikatedralnej, aby przekroczyć Bramę Świętą Roku Jubileuszowego.

Świątynia Ducha

Budując nowy kościół, wierni pod duszpasterską opieką ks. Antczaka nigdy nie zapomnieli, że oprócz budowy z cegły i kamienia, mają wzrastać w wierze i w swoich sercach budować kościół wewnętrzny, a więc stawać się świątyniami Ducha Świętego.

Bezpośrednio przed konsekracją nowej świątyni wierni przygotowywali się do tego wydarzenia przez udział w misjach świętych, które przeprowadził ks. płk Stanisław Rospondek, proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej w Częstochowie. Raz jeszcze wszyscy na nowo przeżyli swoją wiarę, odnowili ducha i oczyścili serca, by 15 września br. w pełni uczestniczyć w Liturgii konsekracji kościoła, której przewodniczył abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski.

Dzień konsekracji

Ksiądz Proboszcz w imieniu całej parafii bardzo ciepło przywitał Dostojnego Gościa: "W dniu, w którym Kościół w Polsce rozpoczyna święte Triduum ku czci św. Stanisława Kostki, patrona młodzieży polskiej i Twojego patrona, my, w Brzezinach Wielkich, cała rodzina parafii Wniebowstąpienia Pańskiego przeżywa ogromną radość. Do swoich dzieci przyjechał Ojciec, Ojciec nas wszystkich, Ojciec każdej parafii, Ojciec i Pasterz całej archidiecezji (...). Całym sercem gorąco Cię witam i pragnę, aby Twój pobyt wśród nas był wielkim świętem i przyniósł błogosławione owoce".

Prośbę o konsekrację kościoła w imieniu młodzieży złożył jeden z lektorów, który wraz z kolegami i koleżankami także uczestniczył w budowie nowego kościoła. "Pracował i młody, i stary, wszyscy byli pełni wiary, czy pogoda czy deszcz smagał, nikt na trudy te nie zważał ( ...). Choć byliśmy wtedy mali i do pracy nie dojrzali, do pomocy się rwaliśmy, cegłę, wapno nosiliśmy. Mając ręce poranione i kolana potłuczone, bardzo ważni się czuliśmy, że też kościół wznosiliśmy( ...). Myśmy rodziców też prosili, by do pracy przychodzili, oni w pracy wolne brali, w pocie czoła pracowali. I na każdej katechezie wciąż modliliśmy się szczerze, aby krzywdy nie doznali ci, co kościół budowali".

Po 16 latach wznoszenia kościoła parafialnego mieszkańcy Brzezin mogli radować się i być dumni, że ich świątynia z tak wielkim trudem i ofiarnością wznoszona, stała się rzeczywistym Domem Boga. Ksiądz Arcybiskup konsekrując nowy kościół, w ołtarzu złożył relikwie św. Faustyna, męczennika I wieku. Dla wszystkich zgromadzonych był to bardzo radosny dzień. Radość tę potęgowały zbliżające się imieniny abp. Stanisława Nowaka i proboszcza ks. Stanisława Antczaka, który podczas tego wyjątkowego dnia został mianowany kanonikiem Kapituły Radomszczańskiej. Życzeniom z każdej strony nie było końca...

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nie chce stracić żadnego ze swych dzieci, ale je wszystkie przygarnąć

2025-04-11 10:14

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 7 maja
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję