Dla górali mieszkających na pograniczu polsko-czesko-słowackim „andrzejki” nie kojarzą się z popularnym w innych rejonach laniem wosku. Jak zauważa etnograf z Wisły Małgorzata Kiereś, to tradycja znacznie późniejsza.
Św. Andrzeja Apostoła, brata św. Piotra, rybaka, pierwszego powołanego przez Chrystusa ucznia, ukrzyżowanego przez pogan, wspomina Kościół katolicki 30 listopada. W tradycji ludowej dzień ten związany jest z wróżbami i przepowiedniami dotyczącymi szczególnie zamążpójścia lub ożenku.
Według tradycji, góralki z Beskidu Śląskiego w dzień św. Andrzeja śnią o przyszłych mężach. W wigilię tego dnia dziewczyny kładły pod poduszkę karteczki z imionami wybranych chłopców. Rano zanim wyciągnęły karteczkę z imieniem przyszłego męża, nie mogły popatrzeć w okno, by nie zapomnieć treści proroczego snu.
Karteczki z imieniem męskim wkładano także do środka gotowanych klusek. Niekiedy dodawano do nich czosnku, żeby przyszły mąż był zdrowy. „Zwyczaje tego dnia miały swoje uzasadnienie w ludowej kulturze, w której naganne było pozostawanie w stanie panieńskim czy kawalerskim” – wyjaśnia Kiereś.
W dzień św. Andrzeja panny przynoszą także w tym regionie ułamany kawałek gałązki czereśni lub wiśni, którą wkładają do wody i obserwują, czy zakwitnie do świąt Bożego Narodzenia. Jeśli tak się stanie, panna może być pewna zamążpójścia – podaje góralska tradycja ludowa.
Kiereś zauważa, że 30 listopada to dzień specyficznej łączności duchowej ze zmarłymi Andrzejami. Jednak „andrzejkowe Zaduszki” są tu rzadkością. Powodem tego jest m.in. fakt, że Andrzej (Óndrzej) to mało popularne imię wśród górali Beskidu Śląskiego.
30 listopada przypada liturgiczne wspomnienie św. Andrzeja Apostoła, jednego z pierwszych uczniów Pana Jezusa. Święty Andrzej Apostoł patronuje naszemu wrocławskiemu biskupowi pomocniczemu, bp Andrzejowi Siemieniewskiemu.
Już we wtorek, 15 kwietnia uroczyste zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny, a 27 kwietnia – zawierzenie Polski i świata Bożemu Miłosierdziu.
W Wielki Wtorek decyzją ks. bpa Krzysztofa Włodarczyka w bydgoskiej Katedrze będzie miało miejsce uroczyste zakończenie trwającej od 11 lutego Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny „Polska na Skale”. Nowenna jest inicjatywą wszystkich ludzi dobrej woli, w tym kapłanów, wiernych świeckich, wiernych z wspólnot katolickich, którym na sercu leży dobro Ojczyzny. Codziennie przez 9 tygodni rzesze Polaków w kraju i za granicą, prosząc o Boże Miłosierdzie i Boską interwencję dla Polski, odmawia jedną część Różańca św, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę za Ojczyznę. Wg statystyk, dołączenie do Nowenny zgłosiło przez stronę polskanaskale.pl prawie 11300 osób, 177 duchownych, ponad 400 parafii i klasztorów oraz prawie 300 wspólnot modlitewnych. Wiemy, że wiele osób modli się nie zgłaszając poprzez Internet swojego udziału w tym nabożeństwie.
W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!
W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.