Reklama

Sztuka

Nowy album New Life’m ujrzał światło dzienne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12 utworów spośród 30, które były piosenkami roku w formacji Ruchu Światło – Życie znalazło się na nowym albumie zespołu New Life’m. Płyta „Światło – Życie” miała swoją premierę w sobotnie południe (23 lutego) podczas jasnogórskiego spotkania członków tej wspólnoty.

To siódmy album w dorobku formacji, która na rynku muzycznym istnieje od 1992 roku. – Z materiałem nie było problemu, bo mieliśmy go podanego na tacy. Niektóre z tych utworów „chodzą” za mną już od dzieciństwa, więc ich dobór był intuicyjny – mówi Marcin Pospieszalski, członek i współtwórca New Life’m. Zespół podkreśla, że na płycie nie znajdziemy fajerwerków aranżacyjnych – nie ma orkiestry, big bandu itp. – Nie chcieliśmy przeszkadzać w wybrzmieniu tych utworów. One mają swój niepowtarzalny wyraz – aranżacje mogłyby go zniszczyć – dodaje muzyk. Na płycie znajdziemy m.in. „Serce wielkie nam daj”, „Przyjdź, Duchu Święty” czy „Nadzieja”. Nie zabrakło jednej z ulubionych pieśni Jana Pawła II – „Zwiastunom z gór”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Producentami muzycznymi płyty są Joachim Mencel i Marcin Pospieszalski – znani kompozytorzy, producenci, a przede wszystkim współtwórcy New Life’m. Na płycie usłyszymy zespół New Life’m w składzie: Agnieszka Musiał (śpiew), Robert Cudzich (gitara), Piotr Jankowski (perkusja), Marcin Pospieszalski (bas, skrzypce), Joachim Mencel (fortepian, Rhodes), a także gościnnie Sławomir Kosiński (gitara) oraz Diakonia Muzyczna Ruchu Światło-Życie i Chór Joyful Voice.

Płyta ma charakter wspólnotowej modlitwy śpiewem. Wszystkie piosenki wykonywane są jednym głosem, co sprawia, iż towarzyszące zespołowi chóry przez prostotę wykonania zapraszają słuchających do wspólnego śpiewu – modlitwy. – Ale z powodzeniem można też w zimowy wieczór z ciepłą herbatą w ręce zasiąść przed odtwarzaczem i posłuchać kilku ballad. To przyjemny, refleksyjny materiał – przekonuje Marcin Pospieszalski.

Reklama

Pomysł na realizację tego niecodziennego projektu powstał we wrześniu 2011 roku podczas pierwszych warsztatów muzycznych z New Life’m, które miały miejsce w Europejskim Centrum Ewangelizacji Światło-Życie w Carlsbergu. To właśnie tam pierwszy raz o płycie z piosenkami roku rozmawiali ks. Henryk Bolczyk i Andrzej Dubiel – pomysłodawcy albumu „Światło Życie.”

Płyta „Światło – Życie” zespołu New Life’m jest już dostępna na rynku muzycznym. Jednym z patronów medialnych tego albumu jest Katolickie Radio „Fiat”

2013-02-25 11:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: powstaje płyta-antidotum na lęk w dobie pandemii

Nowy album Michała Niemca - krakowskiego katechety, muzykoterapeuty i organisty - będzie nosił tytuł „Przez Serce do Serca”. - W czasach epidemii koronawirusa trzeba oddawać się pod opiekę Bożej Opatrzności. A najlepiej uczynić to przez wstawiennictwo Maryi - tłumaczy twórca.

Także sam układ utworów nowego albumu zwraca uwagę. - Zaczynają go utwory maryjne, a kończą akty strzeliste i kanony ku czci Bożego Serca. Podkreśla to, by swoje życie zawierzać Jezusowi właśnie przez ręce Maryi - opisuje Michał Niemiec.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję