Reklama

Polska

Na Festiwalu „Gaude Mater” zabrzmiały pieśni Stanisława Moniuszko

W ramach 29. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”, dokładnie w 200. rocznicę urodzin Stanisława Moniuszki, wielkiego polskiego kompozytora, 5 maja w kościele ewangelicko-augsburskim w Częstochowie odbył się koncert zatytułowany „Śpiewnik domowy”.

[ TEMATY ]

Częstochowa

festiwal

Gaude Mater

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy koncertu wysłuchali pieśni: Dziad i baba; Piosnka żołnierza; Dalibógże, powiem mamie; Niech się panie stroją w pasy; Moje bogactwa; Krakowiaczek; Nawrócona; Znasz-li ten kraj; Gdzieś uleciał, mój aniele; O Zosi sierocie; Kozak; Prząśniczka; Dwie zorze.

Pieśni Stanisława Moniuszki wykonali: Emilia Bernacka – fortepian, Klaudia Czyszczoń – sopran, Maria Róża Brzukała – sopran, Monika Biederman – Pers – mezzosopran, Karol Bonawentura Mieliński – tenor, Adrian Domarecki – tenor, Rafał Kuźma – baryton, Antoni Rot – w roli Stanisława Moniuszki, Katarzyna Suska-Zagórska – mezzosopran, opieka artystyczna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas koncertu jego uczestnicy usłyszeli również fragmenty listów Stanisława Moniuszki odczytane przez Antoniego Rota, aktora Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie. Pomysłodawcą i reżyserem wydarzenia była Beata Młynarczyk.

W rozmowie z „Niedzielą” Beata Młynarczyk podkreśliła, że „Stanisław Moniuszko chciał, żeby jego pieśni trafiły pod strzechy. Chciał, żeby były wykonywane w polskich domach, tak żeby dostarczały radość, by ludzie się przy nich wspólnie bawili. I stąd pomysł na zorganizowanie wypełnionego muzyką Moniuszki polskiego salonu”.

Natomiast ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii luterańskiej w Częstochowie zaznaczył, że tytuł koncertu „Śpiewnik domowy” nawiązuje do tradycji ewangelickiej. - Te dwa słowa: „śpiewnik” i „domowy” nawiązują do pobożności ewangelickiej. Ponadto pieśni i muzyka Stanisława Moniuszki są widoczne w tradycji i liturgii naszego Kościoła. W naszym śpiewniku pod numerem 614 znajduje się pieśń „Ojcze z niebios” z opery „Halka”. I to jest coś szczególnego – powiedział „Niedzieli” ks. Glajcar.

Duchowny luterański podkreślił, że „ Stanisław Moniuszko poprzez swoją muzykę dbał o krzewienie ducha narodowego i chrześcijańskiego” i dodał za św. Augustynem: „Wiara objawia się także poprzez muzykę. Dobra muzyka jest przedsionkiem Królestwa Bożego”.

Reklama

W 1842 roku pierwszy zeszyt Śpiewnika domowego był gotowy do wydania. Otwierała go Świtezianka do słów Mickiewicza, zamykał Dziad i baba według ballady Józefa Ignacego Kraszewskiego.

Stanisław Moniuszko ur. 5 maja 1819 r. w Ubielu, zm. 4 czerwca 1872 w Warszawie. Polski, kompozytor, dyrygent, pedagog, organista; autor ponad 268 pieśni, a także wielu oper, operetek, baletów i muzyki kościelnej. Do jego najsłynniejszych dzieł należą opery: „Halka”, „Straszny dwór” i „Paria”.

Ten wybitny twórca wykonał specjalny koncert na Jasnej Górze 8 września 1864 r. Wystąpił wówczas z zespołem Warszawskiego Instytutu Muzycznego.

2019-05-05 19:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: stajemy z wiarą wobec tajemnicy Kościoła

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

katedra

archidiecezja częstochowska

Maciej Orman/Niedziela

– Stajemy z wiarą, ale i pokornym sercem wobec bardzo konkretnego znaku, jakim jest tajemnica Kościoła, znaku zespolenia się ludzi z Bogiem i ludzi między sobą – – mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 29 października przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie, z racji 95. rocznicy powołania diecezji częstochowskiej i 70. rocznicy poświęcenia bazyliki archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m. in. bp Andrzej Przybylski – biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, ks. Włodzimierz Kowalik – proboszcz parafii archikatedralnej, ks. Łukasz Sakowski – wikariusz i ks. Mariusz Trojanowski – sekretarz abp. Depo.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję