Reklama

Niemcy

Weigel: chorobą Kościoła niemieckiego jest brak przekazu wiary katolickiej

Znaczna część Kościoła katolickiego w Niemczech (i na innych krajach języka niemieckiego) jest de facto w stanie schizmy: wielu jego przywódców i intelektualistów nie wierzy w to, w co wierzy Kościół katolicki – uważa znany amerykański intelektualista i biograf Jana Pawła II – George Weigel. Na łamach portalu The First Things odniósł się on do kwestii tzw. drogi synodalnej oraz podejmowanych w jej ramach tematów, którą Kościół w Niemczech ma rozpocząć na początku Adwentu.

[ TEMATY ]

synod

Niemcy

MARCIN ŻEGLIŃSKI

Prof. George Weigel

Prof. George Weigel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Weigel zaczyna swój felieton od wrażeń z pobytu w czerwcu bieżącego roku w stolicy Bawarii – Monachium, landu uważanego niegdyś za ostoję katolicyzmu w Niemczech. Nawiązuje do swej rozmowy z proboszczem jednej z tamtejszych parafii. Zapytał go o liczbę wiernych. Okazało się, że na tym terenie mieszka 10 tys. osób deklarujących się jako katolicy, ale jedynie 200 osób uczestniczy w niedzielnej Eucharystii. Pozostali uważają, że wystarczy, iż płacą Kirchensteuer - „podatek kościelny”.

Następnie przypomina, że przewodniczący niemieckiego episkopatu, kard. Reinharda Marx lansując „wiążący proces synodalny”, podczas którego dyskutowane mają być takie kwestie, jak zniesienie obowiązkowego celibatu księży, zmiana etyki seksualnej czy nauczania na temat małżeństwa, powoływał się na opinię „mnóstwa wierzących”, uważających, że zagadnienia te wymagają dyskusji. Sugeruje się w ten sposób pośrednio, że te kwestie rozstrzygnięte przez Kościół w przeszłości, są w istocie ciągle otwarte – zauważa Weigel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do swoich niedawnych doświadczeń w archidiecezji, której kardynał Marx jest arcybiskupem, amerykański publicysta stawia pytanie: kim jest to „mnóstwo wierzących”?. Czy uczestniczą oni we wspólnocie eucharystycznej Kościoła, czy po prostu płacą podatek kościelny (i są rozdrażnieni, kiedy stawia się im pytanie, dlaczego obecność na Mszy św. nie jest uwzględniona w ich niedzielnym programie dnia)?

Weigel pyta również o to, jak wielu spośród owego „mnóstwo wierzących” wyjaśniono prawdy, które uważają oni za „otwarte”. Jak wielu spośród licznych zastępów niemieckich teologów poświęca się takiemu nauczaniu? Przypomina, że tylko archidiecezja monachijska zatrudnia 2 tysiące osób. Czy ktoś z nich wyjaśnia trudne kwestie wiary? Zauważa, że odpowiedź Kościoła na wiele kwestii, które ma podjąć „wiążący proces synodalny” nie odpowiada mentalności współczesnej libertyńskiej kultury Zachodu.

Reklama

„Znaczna część Kościoła katolickiego w Niemczech (i w innych krajach języka niemieckiego) jest faktycznie w stanie schizmy: wielu jego przywódców i intelektualistów nie wierzy w to, w co wierzy Kościół katolicki. Dlatego nie uczą tego, czego naucza Kościół katolicki. Ta faktyczna schizma nie dotyka jedynie newralgicznych kwestii moralnych. Obejmuje sedno sprawy: czy Jezus Chrystus jest jedynym odkupicielem ludzkości, a zatem wszyscy, którzy dostępują zbawienia, są przez Niego zbawieni (w taki czy inny sposób)? Czy istnieją prawdy objawione przez Boga, które niezależnie od upływu czasu są stale wiążące? Czy Kościół katolicki mówi prawdę, gdy uroczyście deklaruje, że czyni to niezależnie od tego, co myśli otaczająca go kultura?” – pyta amerykański publicysta i teolog.

Zdaniem Weigla obumieranie katolicyzmu w świecie języka niemieckiego spowodowane jest nie tyle tym, że Ewangelia uznana została za niewiarygodną lub trudną, ale dlatego, że nie była głoszona z radością, przekonaniem i gorliwością. Nie zaproponowano przyjaźni z Panem Jezusem i włączenia do wspólnoty uczniów w misji, jaką jest Kościół.

2019-10-10 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: kierownictwo Drogi Synodalnej zapewnia o woli rozmów ze Stolicą Apostolską

[ TEMATY ]

Watykan

synod

Niemcy

Włodzimierz Rędzioch

O woli rozmów ze Stolicą Apostolską zapewnili w odpowiedzi na oświadczenie Watykanu przewodniczący niemieckiego episkopatu, bp Georg Bätzing oraz przewodnicząca Komitetu Centralnego Katolików Niemieckich (ZdK) Irme Stetter-Karp. Są oni także przewodniczącymi niemieckiej Drogi Synodalnej.

W podpisanym przez nich komunikacie prasowym zapewniono, że uchwały podjęte przez kierowane przez nich Zgromadzenie Synodalne nie mają same z siebie żadnej mocy prawnej, a uprawnienia Konferencji Episkopatu i poszczególnych biskupów diecezjalnych do wydawania norm prawnych i sprawowania magisterium w ramach swoich kompetencji pozostaje przez te uchwały nienaruszone. Ponadto uchwały, których tematyka jest zastrzeżona dla uregulowania przez cały Kościół są przekazywane do Stolicy Apostolskiej jako wotum toczącego się obecnie w Kościele powszechnym procesu synodalnego. „Niestrudzenie podkreślamy, że Kościół w Niemczech nie będzie podążał «specjalną niemiecką drogą»”- czytamy w komunikacie prasowym.

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Dar serca

2024-05-17 19:46

Małgorzata Pabis

    W piątek 17 maja Rektorat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zakupił 150 porcji zupy jarzynowej, którą podarowano podopiecznym Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

    - Środki na zakup ciepłego posiłku pochodziły z Funduszu Miłosierdzia – tym razem ze zrzutki, którą zorganizowaliśmy razem z Fundacją Misericors. W to dzieło zaangażowało się kilkaset osób, które ofiarowały swój dar serca dla potrzebujących – wyjaśnia Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. - Cieszymy się, że nasza akcja, którą prowadzimy od wielu już miesięcy, trwa i angażuje wciąż nowe osoby. To pokazuje, że wśród nas żyje dużo ludzi o wielkiej wyobraźni miłosierdzia – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję