Reklama

Niedziela Łódzka

Abp Ryś: z przegranej zaborców wyrosła Niepodległa Polska

Dla pokolenia Polaków, którzy żyli przed pierwszą wojną światową rzeczą niemożliwą byłoby, aby powstała Niepodległa Polska. Pewnie nie wielu, a może nawet nikt, nie wyobrażał sobie, że dojdzie do wojny, w której przegranymi okażą się wszyscy nasi zaborcy, a z tej ich przegranej wyrośnie Niepodległa Polska - a stało się! To, co niemożliwe - stało się! Bóg czyni rzeczy niemożliwe – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś, podczas uroczystości 101. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości.

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne obchody Święta Niepodległości w Łodzi rozpoczęły się Mszą świętą o godzinie 10:30 sprawowaną w Archikatedrze Łódzkiej, której przewodniczył i homilię wygłosił metropolita łódzki.

Na uroczystość przybyli przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich i samorządowych. Licznie obecne były poczty sztandarowe z łódzkich szkół, przedstawiciele wojska, policji i innych służb miejskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O problemach Polski i Polaków jakimi są: zgorszenie i niemożność przebaczenie, oraz braterstwie pomiędzy obywatelami jednej Ojczyzny mówił w swojej homilii metropolita łódzki ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś.

- Pierwszym z naszych problemów jest zgorszenie! Kiedy mamy odczynienia ze zgorszeniem? Wtedy, kiedy mój grzech staje się przyczyną zgorszenia u innych. Kiedy mój grzech przynosi konsekwencje w życiu innych. (…) Ja myślę o sobie, o moim kochanym Kościele. Myślę o zgorszeniu jakie nie raz dajemy. Jak potem stawać przed ludźmi w pozycji tego, który naucza? To dotyczy wielu z nas. Mówimy dzisiaj, że w naszym kraju nie ma żadnego autorytetu. Skąd się to bierze? Dlaczego nie ma żadnego autorytetu? Bo nie potrafimy unieść własnej winy. Takiej winy, która dotyka także innych, która ma konsekwencje w życiu innych, która sprawa, że inni się potykają, że inni upadają. Tobie się nic nie dzieje – tym trudniej jest to unieść - zauważył łódzki pasterz.

- Drugim problemem jaki Jezus stawia nam dziś przed oczy jest umiejętność przebaczenia. To nie chodzi tylko o to, że nie potrafimy się zmierzyć z własną winą, ale też nie potrafimy się zmierzyć z winą drugiego wobec nas. Tu nie chodzi o upomnienie, które chce postawić na swoim, które zmierza do ukazania swoich racji, które zmierza do tego, by powiedzieć bratu – jesteś głupi, ale jest to upomnienie, które zmierza do pojednania. Idziesz i mówisz – zrobiłeś coś złego - ale w polu widzenia masz pojednanie. To spotkanie jest po to, by wybaczyć, a nie by upominać. My nie potrafimy ani jednego, ani z drugiego. Zwalniamy się z upomnienia i z pojednania – podkreślił kaznodzieja.

Reklama

Ks. Paweł Kłys

Odnosząc się do dzisiejszej liturgii słowa arcybiskup powiedział - jeśli twój brat zawini, idź i upomnij go, by się jednać – bo to jest twój brat! Jezus mówi – co jest dla ciebie większe? Co jest dla ciebie ważniejsze? Godność twojego brata? Więzi jakie cię z nim łączą? Czy ta wina, która między wami wyrosła? Co jest większe? Co dla ciebie jest ważniejsze? Do czego jesteś przywiązany? Do tej winy, czy do tej niesamowitej relacji, która jest wpisana w słowo brat? Do czego jesteś przywiązany? Z czego jest ci łatwiej zrezygnować? Z poczucia winy, czy z więzi braterskiej? My mówimy – niemożliwe, Jezus mówi miejcie choć trochę czasu na spotkanie ze mną, spotkaj się ze mną na minutę i to się stanie! To jest możliwe! – zakończył hierarcha.

Po błogosławieństwie wierni, jak również poczty sztandarowe, przedstawiciele władz i duchowieństwa przeszli przed Grób Nieznanego Żołnierza. Tu złożono kwiaty i znicze. Przy dźwiękach Hymnu została wciągnięta na maszt Flaga Narodowa. Odbyła się uroczysta zmiana warty. Okolicznościowe przemówienie wygłosił wicewojewoda Karol Młynarczyk. Następnie przedstawiciele wojska odczytali Apel Poległych i oddali salwę honorową. Uroczystość zakończyła defilada kompanii honorowych.

2019-11-11 16:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: wychodzimy z Jezusem po to, żeby On nas uczył patrzenia na rzeczywistość

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Boże Ciało

BP KEP

- Nie wychodzimy w świat z Jezusem jako mało życzliwi recenzenci. Nie wychodzimy w świat z Jezusem, żeby przeciwko komukolwiek protestować i na kogoś krzyczeć. Wychodzimy z Jezusem po to, żeby On nas uczył patrzenia na rzeczywistość. Wtedy odkryjemy, jak ten świat jest nam zadany przez Jezusa, byśmy go przyjęli w sam środek przemiany Eucharystycznej – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś podczas procesji Bożego Ciała w Łodzi.

Przez Łódź przeszła pierwsza centralna procesja Bożego Ciała, która zgromadziła duchownych i wiernych czterech parafii śródmiejskich: parafii p.w. Matki Boskiej Zwycięskiej, Podwyższenia Krzyża Świętego, Najświętszego Imienia Jezus oraz katedry p.w. św. Stanisław Kostki.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję