Kościół wprawdzie pobudowano tutaj znacznie wcześniej, kiedy jeszcze Komorów należał do Majdanu Królewskiego i ks. Władysław Włodarczyk zadecydował, że trzeba w Komorowie zbudować dojazdową kaplicę - ale dopiero 10 lat temu, decyzją bp. Wacława Świerzawskiego, Komorów stał się parafią. Matka Boża Matka Kościoła zatroszczyła się o to, żeby w miejscu Jej poświęconym rozwinęła się tak wspaniale i tak prężnie funkcjonująca parafia. Na jubileusz pierwszego dziesięciolecia spieszyli się parafianie. Zaskoczyli tych, co dawno tutaj nie byli nową plebanią, kaplicą przedpogrzebową, witrażami i nowymi dzwonami, domem gospodarczym i otwarciem cmentarza, ogromną figurą Matki Kościoła postawioną przed wejściem do świątyni. Wnętrze kościoła zachwyca piękną polichromią, ołtarzem głównym z krzyżem ołtarzowym, chrzcielnicą. W tym czasie sprowadzono z Niemiec i odrestaurowano 14-głosowe organy, których dźwięk zachwyci najbardziej kapryśne ucho miłośników organowej muzyki. Chciałoby się powiedzieć, że to niewiarygodny ogrom prac i inwestycji, dokonanych w ciągu tak krótkiego czasu - no może i niewiarygodne, ale nie w Komorowie. Księdza Proboszcza zadziwia zaangażowanie i ofiarność parafian i, jak powtarza kilkakrotnie, „proszę to koniecznie podkreślić, proszę to podkreślić, że moi parafianie zaskakują mnie bardzo pozytywnie swoją wiarą, życzliwością i oddaniem”. Patrząc na kościół i jego obejście, nie dziwią te słowa.
Uroczystej konsekracji komorowskiej świątyni dokonał w przeddzień odpustu parafialnego biskup ordynariusz Andrzej Dzięga, który tym aktem „oddał to miejsce na wieczyste władanie i służbę Trójjedynemu Bogu i Jego Matce - Matce Kościoła”. W uroczystej Mszy św., która zgromadziła całą parafialną wspólnotę, brali udział także zaproszeni goście: senator i wiceminister ds. rozwoju regionalnego Władysław Ortyl, poseł na Sejm RP Zbigniew Chmielowiec, starosta powiatu kolbuszowskiego Józef Kardyś, wójt Gminy Majdan Królewski Jerzy Wilk, księża dekanatu i z okolic. Nie mogło zabraknąć podczas komorowskiego świętowania Doroty i Józefa Powroźników z Przeworska - artystów, twórców polichromii i rzeźb, zdobiących świątynię. 27 maja br. wpisał się w historię tej młodej i zadziwiającej parafii, która do tego ważnego wydarzenia przygotowywała się poprzez misje parafialne, prowadzone przez ks. dr. Tadeusza Kocura z Przemyśla i ks. dr. Mariana Balickiego z Niska. „Bogu Najwyższemu niech będą za to dzięki i niech w naszych pracach i modlitwach będzie On zawsze uwielbiony” - komentuje ten dzień i wszelkie dokonania nim zamykane ks. Andrzej Cag.
Pomóż w rozwoju naszego portalu