Reklama

Kościół

Generał paulinów w Niedzielę Miłosierdzia: w Chrystusie spotykają się rany Boga i świata

O tym, że w Chrystusie spotykają się rany Boga i współczesnego świata, którymi są także terroryzm, pedofilia, prześladowania chrześcijan, ból uchodźców, naturalne kataklizmy i pandemia mówił na Jasnej Górze w Niedzielę Miłosierdzia o. Arnold Chrapkowski. Generał paulinów podkreślił, że miłością potężniejszą od ran, niosącą uzdrowienie człowieka jest „miłość, która nosi imię Boże Miłosierdzie”.

[ TEMATY ]

Paulini

święto Bożego Miłosierdzia

Boże Miłosierdzie

fotokronika.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii przełożony generalny Zakonu Paulinów, wskazując na tajemnicę ran Chrystusa, z którego boku wypłynęła krew i woda „zdrój miłosierdzia dla nas i świata całego”, podkreślił, że to nie rany śmierci, lecz rany życia, bo „za tymi ranami jest życie nieustannie dawane nam w Najświętszej Eucharystii”.

Kaznodzieja zauważył, że tak jak rany Chrystusa przekonały apostoła Tomasza, że jego Mistrz zmartwychwstał, tak i współczesne chrześcijaństwo nie może lekceważyć prawdy, że fundamentem naszej wiary jest krzyż.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Współczesny świat oferuje nam często wiary lekkie, łatwe i przyjemne – diagnozował paulin i pytał zarazem, czy na takiej wierze można się oprzeć w trudnych chwilach – czy zraniony Chrystus może przemówić do nas, ludzi XXI w.? O. Chrapkowski zwrócił uwagę, że to pytanie warto zadać dziś, w Niedzielę Miłosierdzia, i w sytuacji, w której znalazł się nasz świat raniony terroryzmem, pedofilią, prześladowaniem chrześcijan, bólem uchodźców, naturalnymi kataklizmami, pandemią.

Podziel się cytatem

Zdaniem zakonnika odpowiedzi trzeba nam szukać w postawie apostoła Tomasza, który przeszedł długą i trudną szkołę wiary, by stanąć wobec otwartych ran zmartwychwstałego Jezusa. Zwrócił uwagę, że Tomasz jest dla nas symbolem człowieka, który poprzez zwątpienie i pytania dochodzi do Boga żywego, Boga, który nadaje człowiekowi na nowo sens życia. – Rana, choć ciężka i dotkliwa, jest tylko chwilowa, możliwe jest uzdrowienie – przekonywał.

- Czy zdołamy przedrzeć się przez te zasłony ran, aby dojść do Chrystusa zmartwychwstałego, czy pomimo utraty nadziei i zwątpienia, otwarte rany pozwolą nam zobaczyć uzdrowienie, które jest w Jezusie Chrystusie zmartwychwstałym, czy włożymy nasze ludzkie dłonie w Boże rany i zawołamy za Tomaszem – Pan mój i Bóg mój? Bracia i siostry, w Jezusie Chrystusie spotykają się i stykają rany człowieka z ranami Boga – mówił generał paulinów i tłumaczył, ze siła Bożej miłości jest większa, potężniejsza od ran i „ta miłość nosi imię Boże Miłosierdzie”.

O. Chrapkowski podkreślił, że Miłosierdzie jest i darem, i zadaniem, bo nie oznacza ono, że Bóg przymyka oczy na nasze grzechy, niewierności, że możemy Go lekceważyć. Podkreślił, że Miłosierdzie Boże jest „wychowaniem do coraz większej delikatności wobec Boga, wobec Bożej miłości i wobec drugiego człowieka”.

Paulin zachęcił do praktykowania uczynków miłosiernych co do duszy i co do ciała - Każdy gest miłosierdzia względem drugiego człowieka jest wnikaniem w rany Chrystusa, które prowadzą nas do spotkania ze Zmartwychwstałym. Prowadzą do pełni życia. On zawsze przychodzi do poszukujących, smutnych, do tych, którzy szukają nadziei – przekonywał o. Chrapkowski.

Koronkę do Miłosierdzia Bożego w Kaplicy Matki Bożej o godz.15.00 poprowadzi o. Dariusz Nowicki, powołany przez papieża Franciszka misjonarz miłosierdzia. Paulini zachęcają do duchowej łączności.

2020-04-19 14:38

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie na Marymoncie

Niedziela warszawska 7/2021, str. V

[ TEMATY ]

bł. ks. Michał Sopoćko

Boże Miłosierdzie

Łukasz Krzysztofka

W kościele znajdują się relikwie św. s. Faustyny i bł. ks. Sopoćki

W kościele znajdują się relikwie św. s. Faustyny i bł. ks. Sopoćki

Ślady bł. ks. Michała Sopoćki w stolicy wiodą do parafii Księży Marianów, gdzie posługiwał przyszły spowiednik sekretarki Bożego Miłosierdzia.

Po odzyskaniu niepodległości marymoncką kaplicę, w której pracowali marianie, przejęło duszpasterstwo wojskowe. Kapelanem został ks. Sopoćko, studiujący wtedy w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Bundestag wybrał w drugim podejściu Friedricha Merza na kanclerza

2025-05-06 16:49

[ TEMATY ]

Niemcy

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Niemiecki parlament wybrał we wtorek w drugim podejściu chadeka Friedricha Merza na kanclerza. Kandydata trójpartyjnej koalicji CDU, CSU i SPD w tajnym głosowaniu poparło 325 posłów – poinformowała przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner. Wymagana większość absolutna wynosi 316 głosów.

Przeciwko głosowało 289 parlamentarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję