Reklama

Czy Wrocław czci Edytę Stein?

„Stary, szary budynek nad Odrą (niedawno przemalowany na żółto „w stylu epoki”) stał mi się wkrótce ukochany i bliski. W wolnych godzinach, znalazłszy pustą salę wykładową, lubiłam siedzieć na jednej z szerokich desek okiennych, wypełniających głębokie nisze w murze i tam pracowałam. Z tej wysokości mogłam patrzeć na rzekę i most uniwersytecki, na którym wrzało życie, i miałam wrażenie, że jestem księżniczką na zamku.”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wszystkie spotkania należą do tych, które zapowiadają początek czegoś większego. Preludium, prolog, ważne słowa i... w rezultacie powroty. Kiedy wiele tygodni temu stanęłam na rynku w Lublińcu - nie wiedziałam, że to zapowiada lawinę innych spotkań.
Dlaczego dziś mówię o Lublińcu we Wrocławiu? Bo Lubliniec chce patronatu św. Edyty Stein, wrocławianki, i przygotowuje się do tego wydarzenia prawie od roku, ogłaszając wcześniej rok 2008 jej rokiem. Wiąże go z nią dzieciństwo Świętej, spędzane tam wakacje u dziadków i zapach sklepu, który należał do wujka Edyty.
A czy Wrocław nie wiąże z Edytą dużo więcej? Kilka adresów zamieszkania - bo przecież ul. Nowowiejska - symbol, skojarzenie pierwsze, była dopiero na końcu długiej listy - szkoły, Uniwersytet, przyjaciele, wreszcie młodość - czas wyjątkowy, zmagania, decyzje, modlitwy w kościele św. Michała i niechęć do synagogi. Przystanek na rogu Nowowiejskiej i Wyszyńskiego, na którym wsiadła do tramwaju, aby pojechać na dworzec a stamtąd do swojego nowego domu - klasztoru w Kolonii. To wszystko pamiętają wrocławskie kamienice, wytarte schody gmachu uniwersyteckiego, nisze w oknach, „szeroka, prosta Domstrasse (ul. Katedralna)” i...przyjeżdżający odwiedzać miasto turyści.
Wrocław nie ogłosił Edyty Stein, patronki Europy, swoją patronką. Nie wytyczył trasy odwiedzania miejsc z nią związanych, a w całym mieście są tylko dwie tablice: w gmachu Uniwersytetu i na Nowowiejskiej. (Odrębną sprawą jest tablica przy wejściu do kościoła św. Michała). Nawet mała uliczka nosząca jej imię jest oznakowana tablicami o nieaktualnej treści: bł. Edyty Stein, czytamy na rozwidleniu Nowowiejskiej, a od kanonizacji minęło już 10 lat (Edyta została kanonizowana 11 października 1998 r.).
Wrocław jakoś nie umie sobie poradzić z kobietą - naukowcem; kobietą - żydówką i katoliczką, mówiącą po niemiecku. Wrocław, który dziś chlubi się tym, że przygarnia wszystkich i dla wszystkich ma miejsce.
Czy Wrocław umie czcić Edytę Stein? Czy Wrocławianie mają szansę tak ją poznawać, aby mogli być z niej dumni?
Fascynaci osobą Edyty Stein i znawcy miejsc z nią związanych, z którymi spotkałam się w sierpniowe popołudnie, wrocławscy przewodnicy, to Polak i Niemiec, Andrzej Kofluk i Björn Bollmann. 2 sierpnia oprowadzali chętnych po miejscach związanych ze Świętą. Odwiedzili wszystkie adresy, pod którymi mieszkała, szkoły, w których się uczyła. Stanęli na Nowowiejskiej, pod oknem, z którego matka Augusta nie pomachała do córki pamiętnego dnia odjazdu. Dziś, specjalnie dla Państwa, opowiadają o niezwykłej wrocławiance, Edycie Stein, i tej szczególnej dla miasta trasie wycieczkowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje ukrzyżowanego Jezusa

2025-05-03 23:25

[ TEMATY ]

profanacja

Autorstwa Silar - Praca własna/commons.wikimedia.org

Michał Szpak

Michał Szpak

Michał Szpak posunął się za daleko. Jego zdjęcie przypominające ukrzyżowanego Jezusa to nie „artyzm”, a profanacja!

Szpak na zdjęciu pozuje z nagim torsem i rozłożonymi rękami w sposób wyraźnie przywodzący na myśl wizerunek ukrzyżowanego Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Bundestag wybrał w drugim podejściu Friedricha Merza na kanclerza

2025-05-06 16:49

[ TEMATY ]

Niemcy

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Niemiecki parlament wybrał we wtorek w drugim podejściu chadeka Friedricha Merza na kanclerza. Kandydata trójpartyjnej koalicji CDU, CSU i SPD w tajnym głosowaniu poparło 325 posłów – poinformowała przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner. Wymagana większość absolutna wynosi 316 głosów.

Przeciwko głosowało 289 parlamentarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję