Reklama

Rok Kapłański w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej

Od św. Vianneya do błogosławionego ks. Popiełuszki

Zakończył się Rok Kapłański. W Kościele był to czas odnowy i pogłębienia duchowości księży, ale także okres szczególnie intensywnej modlitwy wiernych za kapłanów. Jakie mogą być tego owoce?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad 15 tys. księży przyjechało do Watykanu, aby razem z Ojcem Świętym Benedyktem XVI wziąć udział w zakończeniu Roku Kapłańskiego. W tym gronie nie zabrakło też duchownych z naszego kraju. Polscy księża wzięli również udział w inauguracji Roku Kapłańskiego, która odbyła się w rzymskiej Bazylice św. Piotra 19 czerwca 2009 r. Tego dnia wśród duchownych z całego świata był także ks. prał. Jan Sikorski z archidiecezji warszawskiej. - Wspominam te uroczystości jako ogromne dowartościowanie codziennej pracy księży. Sprawowanie Eucharystii, spowiadanie czy inne elementy posługi kapłanów postrzegane są często jako czynności rutynowe. A przecież to one stanowią istotę duszpasterstwa - mówi „Niedzieli” ks. Sikorski. Aby dowartościować służebną rolę kapłaństwa, patronem roku Papież ogłosił św. Jana Marię Vianneya. Święty Proboszcz z Ars był skromnym kapłanem i żarliwym kaznodzieją. Nade wszystko jednak zasłynął jako wyjątkowy spowiednik. Jego posługa w konfesjonale sprawiła, że Ars zaczęto nazywać „wielkim szpitalem dusz”. I właśnie do takiej postawy zachęcał kapłanów Ojciec Święty. A kard. Claudio Hummes, który jest prefektem Kongregacji ds. Duchowieństwa, wyjaśniał dziennikarzom, że Rok Kapłański powinien być czasem konferencji, spotkań i pielgrzymek duchownych. Także rokiem modlitwy „księży i modlitwy za księży oraz rokiem odnowy duchowości prezbiterium i poszczególnych kapłanów” - podkreślał kard. Hummes.
Jak te wskazania były realizowane w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej?

Adopcja księży

- W większości parafii członkowie Akcji Katolickiej organizowali modlitwy za kapłanów - mówi Elżbieta Olejnik, prezes AK w archidiecezji warszawskiej. Z inicjatywy Akcji odbywały się też specjalne spotkania poświęcone poszczególnym księżom. - Najważniejszą taką uroczystością był wieczór dedykowany Prymasowi seniorowi Józefowi Glempowi - opowiada Olejnik i dodaje: - Natomiast w Wielki Czwartek (święto obchodzone na pamiątkę ustanowienia sakramentów Eucharystii i kapłaństwa - przyp. at) na ręce abp. Kazimierza Nycza złożyliśmy życzenia wszystkim kapłanom.
Akcja Katolicka w archidiecezji wytyczyła też szlak rowerowy poświęcony ks. Jerzemu Popiełuszce. A w periodyku tego stowarzyszenia regularnie pojawiały się artykuły przybliżające sylwetki polskich kapłanów. - Intensywność tej tematyki wynikała właśnie z tego, że obchodziliśmy Rok Kapłański - podkreśla prezes Olejnik.
Po prawej stronie Wisły organizacje i ruchy katolickie także włączyły się w obchody Roku Kapłańskiego. W katedrze warszawsko-praskiej odbyło się spotkanie członków różnych środowisk. W jego trakcie każdy uczestnik otrzymał obrazek, na którego odwrocie było nazwisko jednego z księży pracujących na terenie diecezji. - Osoby, które dostały taki obrazek, zobowiązały się do modlitwy za konkretnego kapłana - mówi ks. dr Wojciech Lipka. - Bardzo ważne jest to, że inicjatywa tego spotkania i podjętego na nim zobowiązania wyszła od osób świeckich - podkreśla kanclerz kurii warszawsko-praskiej.
Wiele inicjatyw modlitewnych podejmowanych w obu diecezjach miało zakres dekanalny lub parafialny. I tak np. w dekanacie czerskim, muranowskim czy piaseczyńskim wierni w każdym miesiącu modlili się za jednego z kapłanów tam posługujących. W dekanacie jelonkowskim parafianie wprowadzili duchową adopcję księży. A w parafii pw. św. Józefa w każdy pierwszy czwartek miesiąca odbywała się modlitwa za kapłanów. - Rok Kapłański niewątpliwie umocnił wśród ludzi świadomość, że są współodpowiedzialni za kapłanów. Niejednokrotnie księża opowiadali mi, że ludzie sami podchodzili do nich i deklarowali, że modlą się w ich intencji - mówi ks. Sikorski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pielgrzymki, konferencje i beatyfikacja

W Roku Kapłańskim duchowni archidiecezji odbyli dwie pielgrzymki. Wiosną księża i neoprezbiterzy udali się do Lewiczyna. W trakcie tej pielgrzymki odbyły się specjalne konferencje poświęcone tożsamości kapłańskiej. Wcześniej, bo jesienią, proboszczowie razem za abp. Nyczem byli w Ziemi Świętej. - Chodziliśmy śladami Pana Jezusa, mieliśmy konferencje ascetyczno-biblijne - relacjonuje ks. dr Henryk Małecki i podsumowuje: - Ta pielgrzymka była dużym przeżyciem dla proboszczów, bowiem pogłębiała życie wewnętrzne księży oraz integrowała nas jako wspólnotę.
Podobne cele przyświecały kapłanom z diecezji warszawsko-praskiej, którzy w kwietniu pielgrzymowali m.in. do: Marktl am In (miejsce urodzin Ojca Świętego Benedykta XVI), Altötting, Dachau (obóz koncentracyjny, gdzie zginęły tysiące kapłanów), Ars, Dardilly, Paray-le-Monial, La Salette. Ponadto po prawej stronie Wisły kapłani spotykali się regularnie na tzw. stacjach Roku Kapłańskiego. Za każdym razem odbywały się one w innych miejscach. Na zakończenie księża spotkali się w bazylice przy ul. Kawęczyńskiej, a wcześniej m.in. w: katedrze, Aninie, Ząbkach czy Ossowie. Na każdej stacji zgromadzeni kapłani koncelebrowali Mszę św., której przewodniczył abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej. - Celem stacji było również uświadomienie całej społeczności, że bez kapłanów trudno sobie wyobrazić stałą i regularną formację wiernych, a więc żywy, spójny i tętniący życiem Kościół. Stacje były także promocją kapłaństwa, ukazywały, że jest to forma życia ciekawa dla młodych - mówi ks. Lipka.
W ostatnich 12 miesiącach duchowni spotykali się również w mniejszych grupach. Np. księża z dekanatów brwinowskiego, żoliborskiego i śródmiejskiego odmawiali wspólnie brewiarz. W Laskach pod Warszawą duchowni gromadzili się natomiast na specjalnych dniach skupienia oraz adoracjach Najświętszego Sakramentu.
Podsumowując Rok Kapłański trzeba przypomnieć również o pierwszej od 40 lat pielgrzymce kapłanów i seminarzystów na Jasną Górę. Do Częstochowy przybyli księża ze wszystkich diecezji w kraju. Podobnie było na uroczystościach beatyfikacyjnych ks. Jerzego Popiełuszko w Warszawie. - Dla księży w Polsce wyniesienie na ołtarze ks. Popiełuszko było wielkim darem. Dla mnie osobiście to właśnie św. J.M. Vianney i ks. Jerzy jakby klamrą spinają Rok Kapłański. Obaj bowiem koncentrowali się na codziennej posłudze duszpasterskiej. Obu wyróżniało także całkowite zawierzenie Bożej Opatrzności - mówi ks. Sikorski.
Do wszystkich wydarzeń oficjalnych trzeba jeszcze dodać to, co duchowe, a tym samym niepoliczalne i nieuchwytne, jak np. podejmowane przez księży zobowiązania i śluby czy bardziej ożywiona praktyka modlitewna lub częstsza posługa w konfesjonale. - Owocem tego może być zmiana stylu życia oraz większa gorliwość w posłudze kapłańskiej, pogłębianie swojej duchowości - mówi ks. Małecki i zastrzega: - To są jedne z najważniejszych owoców Roku Kapłańskiego, lecz tego nie da się zmierzyć metodami socjologicznymi, bo to dotyka wnętrza poszczególnych księży.
A jakie owoce będą zauważalne? - Myślę, że takim efektem w dłuższej perspektywie będzie większa liczba powołań. Natomiast to, co już teraz obserwuję, to większa solidarność między księżmi i świeckimi. Szczególnie widoczne było to w naszej diecezji w dniach powodzi, kiedy kapłani organizowali pomoc dla podtopionych parafii na południu kraju - mówi ks. Lipka. Warto także dodać, że Rok Kapłański był opatrznościowy w jeszcze jednym względzie: przygotował pozytywny obraz kapłaństwa i kapłanów na długo przed złośliwymi atakami na Papieża i księży, które obserwowaliśmy wiosną.

Telefon z deklaracją modlitwy

Rok Kapłański zakończył się w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Podczas obchodów w Watykanie Benedykt XVI zawierzył wszystkich duchownych na świecie opiece Maryi, Matki Kapłanów, a wiernych poprosił o dalsze wspieranie pasterzy modlitwą. - Kilka dni temu odebrałem telefon właśnie z taką deklaracją. O podobnych zachowaniach parafian mówili mi też ojcowie duchowni dekanatów na wspólnym spotkaniu - mówi prałat Sikorski i dodaje: - Już tylko takie reakcje pokazują jak dobrym pomysłem było ogłoszenie Roku Kapłańskiego przez Ojca Świętego.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Wizyta prezydenta 1 maja miała miejsce w 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda w przemówieniu przed katedrą poznańską podkreślił, że znajduje się w miejscu szczególnym, które jest kolebką naszej państwowości.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

W trosce o Ojczyznę - wdowy konsekrowane na Jasnej Górze

2024-05-02 10:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wdowy konsekrowane

BP Jasnej Góry

Choć mają rodziny i normalne życie to ich zadaniem jest dawać świadectwo życia oddanego Bogu. Na Jasnej Górze trwa trzydniowe spotkanie wdów konsekrowanych. Swoją służbę realizują przede wszystkim modląc się za Ojczyznę i to ją zawierzają Królowej Polski.

- Chcemy przede wszystkim modlić się za naszą Ojczyznę, która jest w trudnej sytuacji. Bardzo bolejemy nad tym, że jest tyle zła w Polsce, że ludzie odchodzą od wiary, rodziny się rozpadają i są podejmowane ustawy przeciwko życiu. Jest to dla nas bardzo bolesne i przyjechałyśmy, żeby to Matce Bożej powierzyć - powiedziała Elżbieta Płodzień z diec. rzeszowskiej, koordynatorka stanu wdów konsekrowanych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję