Reklama

Skarby Kościoła ukryte w Dubience

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dubienka nad Bugiem. Najbardziej wysunięty na północ skrawek naszej diecezji. Doceniany przez turystów oraz przez... długonogie bociany, które niemal w każdej zagrodzie mają swoje gniazda. To tutaj już od ponad 10 lat, w połowie lipca przybywają niepełnosprawni z diecezji zamojsko-lubaczowskiej, a także spoza jej granic, na swoje wczaso-rekolekcje. Towarzyszą im wolontariusze, a przewodniczy, jak zwykle niezmordowany, pełen zapału i ufności w Bożą Opatrzność, ks. kan. Stanisław Budzyński. Tak było i w tym roku w dniach od 17 do 26 lipca. Do Dubienki zawitało 30 osób niepełnosprawnych i 30 wolontariuszy, wśród których znaleźli się gimnazjaliści, studenci oraz klerycy z naszego seminarium.
Wczaso-rekolekcje to odpoczynek i modlitwa. To spotkania z przyjaciółmi i z Bogiem. To spotkania z wyjątkowymi gośćmi. Najważniejszym i najbardziej oczekiwanym był w tym roku bp Wacław Depo. Przybył On do Dubienki w piątkowe upalne popołudnie 23 lipca, by w miejscowym kościele parafialnym pw. Trójcy Przenajświętszej przewodniczyć Eucharystii. Już w progu świątyni powitał Go radosny śpiew, a potem padły słowa pozdrowienia z ust gospodarza miejsca, proboszcza ks. Włodzimierza Kwietniewskiego. Wyraził on zadowolenie z obecności Pasterza diecezji i z corocznej obecności niepełnosprawnych na terenie parafii, obecności, przez którą dają wyjątkowe świadectwo wiary i miłości, realizując zadanie, postawione przed nami w tym roku duszpasterskim, wzywające nas do stawania się świadkami miłości, świadkami Chrystusa. Następnie zabrał głos ks. kan. Stanisław Budzyński, który powitał z radością ks. Biskupa, zapewniając o stałej pamięci modlitewnej niepełnosprawnych, ludzi, którzy na co dzień są w „dobrej komitywie z Jezusem”. Tą pamięcią modlitewną ks. Stanisław ogarnął także schorowaną Mamę Pasterza diecezji. Dziękując za dar modlitwy ks. Biskup nawiązał do osoby swojej Mamy i zgromadzonych w kościele osób niepełnosprawnych: „Z wielkim wzruszeniem, ale i realizmem patrzę na was, bo moja Mama jest taka, jak wy (…). To wszystko, co przeżywacie (...) jest największym skarbem dla nas, którzy korzystamy, zwłaszcza w posłudze pasterskiej, kapłańskiej - z waszej mocy, która jest słabością od strony ludzkiej”.
W homilii ks. Biskup mówił o tajemnicy cierpienia i tajemnicy krzyża Chrystusowego, który jest dla nas fundamentem. „Nie sposób zrozumieć człowieka, nie sposób zrozumieć tajemnicy Kościoła bez odniesienia do krzyża i to krzyża, na którym Chrystus jako Syn Boży oddał swoje życie”. Zauważył, że prawda ta jest obecnie kontestowana, a krzyż staje się dzisiaj w Europie i w Polsce znakiem bolesnego sprzeciwu. Zwrócił uwagę na to, że osoby będące u władzy, mieniące się zresztą katolikami, usiłują zepchnąć krzyż w tzw. „przestrzeń kościelną”. „To jest odłączenie nas niejako od korzeni! - wołał ks. Biskup - My mamy prawo i obowiązek, wychodząc z tego miejsca, świadczyć o tym, że krzyż jest wpisany w nasze życie! (...) Krzyż jest naszym wyrazem zjednoczenia z Chrystusem i pomiędzy sobą!”. Zwracając się do niepełnosprawnych, Pasterz diecezji powiedział: „Wy jesteście również znakiem sprzeciwu wobec tak myślących. Każde cierpienie odłączone od krzyża będzie ciężarem nie do uniesienia, a co dopiero tajemnica śmierci (...). Bądźcie tego świadomi, że jesteście Bogu potrzebni, że jesteście Chrystusowi potrzebni dla zbawienia świata”.
Na zakończenie Eucharystii niepełnosprawni podziękowali ks. Biskupowi za modlitwę w ich intencji i skierowane do nich słowa, za „miłość i pamięć wyrażoną w obecności”. Do ich słów dołączył się ks. Stanisław Budzyński, dziękując Pasterzowi, a także miejscowym duszpasterzom, wolonotariuszom i dobroczyńcom, którzy od lat wspierają pobyt niepełnosprawnych w Dubience modlitwą i darami materialnymi.
Żegnając się z uczestnikami wczaso-rekolekcji w gościnnej Dubience ks. Biskup skierował słowa wdzięczności do ks. Stanisława, nazywając Go „ikoną solidarności”, „solidarności Bożo-ludzkiej”, „solidarności niosącej”, takiej, o której mówił Jan Paweł II. Zwracając się do wolontariuszy, powiedział m.in.: „Ja was już nie nazywam ikoną, tylko witrażem. A wiecie, jak witraż świeci? Od wewnątrz. (...) Bardzo serdecznie dziękuję Panu Bogu i wam za to, że jesteście od wewnątrz piękni w tej posłudze”. Na koniec zwrócił się ku niepełnosprawnym: „Wy jesteście ikoną cierpienia, którą przemienia Chrystus - i tak, jak jesteście tutaj, w tej czy innej niepełnosprawności - Chrystus wam to wszystko wynagrodzi po drugiej stronie życia, w Domu Ojca”.
To niezwykłe spotkanie w Dubience, u kresu wczaso-rekolekcji, zakończyło pasterskie błogosławieństwo i wspólne zdjęcie - „Ikona Dobrego Pasterza z powierzonymi Mu owieczkami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję