Reklama

Epoka ludzi świętych

Niedziela lubelska 46/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesienną zadumę nad życiem rozpoczyna uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Rodzinne spotkania przy grobach, tonących w morzu kwiatów i płonących świec, skłaniają do refleksji nad śmiercią i życiem, które się nie kończy. 1 listopada na najstarszej lubelskiej nekropolii przy ul. Lipowej, swoimi zamyśleniami nad życiem wiecznym i tajemnicą świętych obcowania z wiernymi podzielił się abp Stanisław Budzik.

Nasza ojczyzna jest w niebie

Metropolita Lubelski rozpoczął homilię od przytoczenia krótkiego opowiadania o misjonarzu, który żalił się, że po jego powrocie do kraju nikt na niego nie czekał. Podróżujący z nim piosenkarz cieszył się wspaniałym powitaniem, a o nim nikt nie pamiętał. Mimo życia poświęconego Bogu i ludziom, wypełnionego głoszeniem Ewangelii i niesieniem pomocy, nie otrzymał spodziewanej zapłaty. W odpowiedzi usłyszał w sercu głos Boga, który mówił: ty jeszcze nie wróciłeś do swojej ojczyzny. - W uroczystość Wszystkich Świętych stajemy na najstarszym lubelskim cmentarzu pośród tych, którzy już wrócili do swojej ojczyzny. To nasi przodkowie, którzy w tym mieście żyli i pracowali. Dziś wszyscy oni przypominają nam, że nasza ojczyzna jest w niebie - mówił abp Stanisław Budzik. - Niebo jest ojczyzną tych ludzi, którzy za pomocą łaski Bożej wznieśli się na wyżyny człowieczeństwa. Ludzi, którzy żyli pełnią błogosławieństw ewangelicznych, walczyli z grzechem i każdą słabością, całym sercem szukali Boga, a teraz cieszą się Jego oglądaniem w niebie. Oni przypominają nam, że i my jesteśmy powołani do świętości, wezwani do kroczenia drogą błogosławieństw, chociaż nie jest to droga łatwa. Trzeba odwagi, by na nią wstąpić; i trzeba odwagi, by na niej wytrwać - podkreślał Metropolita.

Odwaga świętości

Abp Stanisław Budzik przywołał wezwanie Jana Pawła II, wygłoszone przy grobie św. Kingi: miejcie odwagę chcieć świętości, miejcie odwagę być świętymi. - Aby być świętym, trzeba podwójnej odwagi. Trzeba odwagi, żeby chcieć świętości, żeby uwierzyć w powołanie do świętości, i żeby na tej drodze wytrwać - podkreślał ks. Arcybiskup. Podając przykłady ludzi, którzy mieli odwagę bycia świętymi, abp Budzik przywołał m.in. bł. Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, św. Maksymiliana Kolbe i innych męczenników XX wieku.
- Kiedy wraz z Konferencją Episkopatu Polski uczestniczyłem w spotkaniu z papieżem Benedyktem XVI, wręczyliśmy Ojcu Świętemu szczególny dar: księgę polskich kapłanów, ofiar dwóch totalitaryzmów XX wieku, z nazwiskami 3 tys. kapłanów, zamordowanych w czasie panowania dwóch bezbożnych systemów hitleryzmu i komunizmu, synów polskiej ziemi, którzy oddali swoje życie w obozach koncentracyjnych i więzieniach na Zachodzie i na Wschodzie - mówił Metropolita. Z tej długiej księgi kapłańskiej martyrologii ks. Arcybiskup wymienił św. Maksymiliana Kolbe jako symbol ofiar hitleryzmu, oraz bł. ks. Jerzego Popiełuszkę jako symbol ofiar komunizmu. Przywołał też nazwiska kapłanów związanych z Ziemią Lubelską. - Bł. bp Władysław Goral był charyzmatycznym kaznodzieją, gorliwym pasterzem i życzliwym człowiekiem. 1 listopada 1939 r. mimo zakazu poprowadził procesję żałobną przez miasto na cmentarz przy Lipowej. Wkrótce potem, skazany na karę śmierci, po interwencji papieża został osadzony w obozie koncentracyjnym, gdzie po 5 latach cichego męczeństwa zmarł w 1945 r. W Dachau zginął ks. Kazimierz Gostyński, duszpasterz harcerzy i dyrektor „Biskupiaka”, zagazowany w 1942 r. Podobnie zginął bł. ks. Stanisław Mysakowski, który we wrześniu 1939 r. uratował Najświętszy Sakrament z bombardowanej katedry - przypomniał ks. Arcybiskup. W poczet męczenników wpisują się także ks. Zygmunt Pisarski, ks. Antoni Zawistowski, bł. Stanisław Starowieyski.
- Trzeba mieć odwagę, by być męczennikiem, ale trzeba mieć odwagę, by dawać świadectwo życia. Świadectwo śmierci jest jednorazowe, a świadectwo życia rozciąga się na wiele miesięcy i lat. W każdym dniu jesteśmy zobowiązani, aby dawać takie świadectwo. Uroczystość Wszystkich Świętych przypomina nam nasze powołanie do świętości. Program ośmiu błogosławieństw skierowany jest do wszystkich wierzących. Ludzie różnych stanów i zawodów powinni dążyć do świętości w warunkach, w jakich żyją i pracują. Nie jest to zadanie łatwe w czasach moralnego zamętu i medialnej propagandy, ale umocnieniem na naszej drodze do świętości jest świadectwo męczenników, którzy oddali życie za wiarę i za ojczyznę, a także świadectwo naszych bliskich, którzy przeżyli życie według Ewangelii. - podkreślał Metropolita.
Wołanie Jana Pawła II o odwagę bycia świętymi jest wciąż aktualne, dlatego abp Stanisław Budzik apelował: - Miejcie odwagę chcieć świętości, miejcie odwagę być świętymi. Uczyńcie nowy wiek i nowe tysiąclecie epoką ludzi świętych!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy!

2025-01-03 07:35

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy i co robimy, wdzięczni za ludzi, których spotkaliśmy w roku minionym i wielu z nich nadal jest z nami. Bóg liczy, że będę Mu wdzięczny za tych, z którymi współpracujemy, ale też i za tych, którzy są dla nas źródłem trudności, zmartwień, cierpienia itd. Bo skoro On jest Panem wszystkiego, zatem także obecność obok mnie ludzi tzw. przykrych, uciążliwych, ma służyć czemuś dobremu!

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Najczęstsza przyczyna śmierci w 2024 r.? Aborcja

2025-01-03 21:08

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Aborcja to wiodąca przyczyna śmierci na świecie. W 2024 r. zamordowano łącznie ok. 45,1 miliona dzieci nienarodzonych – podaje Worldometer. Dla porównania: z powodu raka na świecie zmarło w tym samym czasie 8,2 miliona osób, 1,7 miliona z powodu AIDS, a 1,1 miliona ludzi popełniło samobójstwo. Ofiar wypadków tym samym okresie było 1,35 miliona. A licznik nie przestaje tykać. Jeśli spojrzeć na dane, które aktualizowane są na bieżąco, to w tym roku zamordowano już ok. 185 tysięcy dzieci nienarodzonych!

Jeśli weźmie się pod uwagę, że liczba zgonów z innych powodów niż aborcja, to 62,5 miliona osób, wówczas można sobie uświadomić przerażającą skalę, z jaką mamy do czynienia. Oznacza to bowiem, że aborcja odpowiada za 42 proc. wszystkich zgonów w 2024 r. – podkreśla w swoim komentarzu Thomas D. Williams z portalu „Breitbart” i dodaje: „Globalnie było więcej zgonów z powodu aborcji w 2024 r. niż wszystkich śmierci z powodu raka, malarii, HIV/AIDS, alkoholu i wypadków drogowych łącznie według statystyk Worldometer”.
CZYTAJ DALEJ

Kraków i Szczecin przeciw deprawacji. Kolejne protesty wobec działań Barbary Nowackiej

2025-01-04 20:59

[ TEMATY ]

protest

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Andrzej Sosnowski

Wiele kontrowersji wywołały dwa projekty rozporządzeń Ministerstwa Edukacji Narodowej wprowadzające do szkół nowy przedmiot – „edukację zdrowotną”.

Podstawa programowa tego przedmiotu obejmuje kwestie ściśle dotyczące edukacji seksualnej. W tym zakresie edukacja zdrowotna ma zastąpić fakultatywne obecnie wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ), który to przedmiot przestanie istnieć.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję