Reklama

Urzekał urokiem osobistym, poczuciem humoru, skromnością i dobrocią

16 lutego w Podlaskim Centrum Dialogu w Drohiczynie uroczyście otwarto wystawę poświęconą ks. Januszowi Stanisławowi Pasierbowi

Niedziela podlaska 11/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie, osobowość i twórczość ks. Pasierba przybliżyła w swej prelekcji Maria Wilczek - prezes Fundacji im. ks. Janusza Stanisława Pasierba, promującej utalentowanych historyków sztuki i poetów, a także redaktor czasopisma „List do Pani”. Zatytułowała ją: „Ks. Janusz Stanisław Pasierb - kapłan, uczony, poeta”. Ukazała w niej wielkość tego skromnego, a jednocześnie bardzo uzdolnionego w wielu dziedzinach i uduchowionego kapłana.
Przypomniała, że urodził się on 7 stycznia 1929 r. w Lubawie na Pomorzu w pobożnej, nauczycielskiej rodzinie, w której otrzymał dobry fundament wychowania. Jako dziecko mieszkał w Tczewie oraz w Żabnie k. Tarnowa, gdzie wraz z rodziną zastała go niemiecka okupacja i nie pozwoliła mu przez 6 lat powrócić do rodzinnych stron. Ukończył Liceum Ogólnokształcącego w Tczewie i wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie. W 1952 r. przyjął święcenia kapłańskie i krótko był wikariuszem w Grudziądzu i Redzie. Wysłany na studia specjalistyczne, kontynuował naukę na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytecie Warszawskim, Papieskim Instytucie Archeologii Chrześcijańskiej w Rzymie oraz Uniwersytecie Kantonalnym we Fryburgu. Interesował się sztuką kościelną, polonistyką, archeologią, historią kultury oraz patrologią. Obronił doktorat z teologii i archeologii oraz otrzymał tytuł doktora habilitowanego na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego.
W 1972 r. został profesorem nadzwyczajnym, zaś w 1982 r. otrzymał tytuł profesora zwyczajnego. Wykładał na Akademii Teologii Katolickiej, w seminarium duchownym oraz w wielu innych uczelniach krajowych i zagranicznych. Był członkiem stowarzyszeń naukowych, gdzie zabierał głos podczas licznych sympozjów i kongresów, władając biegle pięcioma językami.
Jako historyk sztuki brał udział w nadzorze i dziełach konserwatorskich zabytkowych obiektów, takich jak Cudowny Obraz Matki Bożej Częstochowskiej, a jako nauczyciel akademicki wychował wiele pokoleń cenionych fachowców.
Jako poeta debiutował w 1972 r., tworząc wiersze o wielkiej wartości literackiej i dużej sile przekazu. Był autorem kilkuset publikacji naukowych oraz 7 tomów esejów i 18 zbiorów poetyckich.
Prelegentka podkreśliła również jego wielką wiarę i duchowość, którą się odznaczał, służąc również jako wspaniały duszpasterz i spowiednik. Mówiła, że był to jeden z najwybitniejszych twórców polskiej kultury, urzekający ludzi urokiem osobistym, poczuciem humoru, skromnością i dobrocią. Przypomniała również jego wiersz „Pomiędzy”. Parafrazując go, powiedziała, iż autor ukazał w nim swoją dziwną życiową pozycję, gdzie pośród uczonych jest podejrzanym artystą, pośród poetów profesorem, pomiędzy księżmi jednym i drugim, w Polsce Europejczykiem, a gdzie indziej Polakiem. Przywołała też jego słowa z jednego z wywiadów, gdzie powiedział, że wspólnym mianownikiem jego osobowości jest „Słowo - Logos”, któremu służy jako uczony, poeta, czy eseista. „Był człowiekiem pozornych sprzeczności, kontynuowała Maria Wilczek, był bowiem ambasadorem polskiej kultury w Europie, a europejskiej kultury w Polsce. (…) Było w nim poczucie tragedii i humoru, miał młodych przyjaciół i zachwycali się nim ludzie starsi. Był człowiekiem intelektu i serca. (…) Była też siła scalająca wszystko - miłość do Boga i każdego spotkanego człowieka”.
Umierając 15 grudnia 1993 r. w Warszawie, dał przykład radosnego odchodzenia z tego świata na spotkanie z Bogiem w wieczności. Pochowany został w Pelplinie. Na grobie, zgodnie jego z testamentem, stanął kamień, obok którego przechodził w drodze do seminarium duchownego.
Ks. Pasierb jest obecnie patronem Pomorskiego Festiwalu Poetycki jego imienia.
Maria Wilczek przypomniała również kilka jego wierszy. Recytowali je też: kurator wystawy ks. Marian Konrad Klubiński, klerycy WSD w Drohiczynie oraz młodzież z drohiczyńskiego liceum.
Ks. Klubiński zacytował słowa zamieszczone w jednym z utworów ks. Pasierba, które - jego zdaniem - mogą też podsumowywać jego służbę: „Wystarczy liść, który ma kształt serca …”.
Swymi świadectwami z kontaktów z ks. Pasierbem podzielił się również jego kolega seminaryjny i współpracownik abp Edmund Piszcz, były metropolita warmiński z Olsztyna, który wspominał, jak całą noc pracował, aby znaleźć odpowiednie jedno słowo i dlatego jego poezja nie jest rozgadana, ale mądra, gdyż dodawał do niej swoje przeżycia.
Biskup drohiczyński Antoni Dydycz przypominał spotkanie i dialogi z ks. Pasierbem w gronie kapłanów studentów, które były „iskrzące” z powodu błyskotliwości jego umysłu, przy zachowaniu pogody i uśmiechu. Jego poczucie humoru i błyskotliwość wspomniała tez jego studentka, siostra loretanka Zofia Chomiuk. Na spotkanie przybyli też inni jego wychowankowie: ks. Mirosław Kreczmański - poeta i były sekretarz kard. Józefa Glempa oraz siostra sercanka Barbara Konobrodzka.
Ukazując wielką duchowość, kompetencje, wrażliwość oraz zainteresowanie się problemami innych ludzi, którym przychodził on z pomocą w wielu dziedzinach, czyniąc to często z wyrafinowaną dawką humoru, zabierający głos mówili, że osoba ks. Pasierba jest wspaniałym wzorem do naśladowania także dla obecnego pokolenia, szukającego osobowych wzorców.
Organizatorami wystawy są dyrektor Muzeum Diecezjalnego im. Jana Pawła II w Drohiczynie ks. Zenon Czumaj i jego kustosz ks. Marian Klubiński. Znajdują się na niej obszerne plansze ukazujące różne etapy życia i działalności ks. Pasierba oraz pamiątki i publikacje.
Na otwarciu wystawy obecni byli też burmistrz Drohiczyna Wojciech Borzym, profesorowie i alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie, siostry zakonne, nauczyciele i młodzież. Patronat nad wystawą objął bp Antoni Dydycz, a będzie ona czynna przez kilka miesięcy

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Święcenie pokarmów

Kościół ustanowił sakramentalia, czyli „święte znaki, które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe. Sakramentalia nie udzielają łaski Ducha Świętego na sposób sakramentalny, lecz przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). Każde błogosławieństwo jest uwielbieniem Boga i modlitwą o Jego dary” (KKK 1667-1671). Modlitwa i błogosławienie pokarmów znane jest już w Starym Testamencie, czyni to także Jezus: „On tymczasem wziął pięć chlebów i dwie ryby, podniósł wzrok ku niebu, pobłogosławił je, połamał i dawał uczniom, aby rozdawali ludziom” (Łk 9, 16).
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję