Włochy: niemal stu kandydatów na funkcję kościelnego
Niewielkie miasteczko Cortina d’Ampezzo w Dolomitach w północnych Włoszech jest znane ze sportów zimowych oraz lodów. Ta popularność wpłynęła także na atrakcyjność miejscowej parafii. Gdy proboszcz ks. Ivano Brambilla dał ogłoszenie, że poszukuje kościelnego, zgłosiło się niemal 100 chętnych z terenu całego kraju, poinformowały włoskie media.
„Nigdy nie sądziłem, że mogę otrzymać 95 zgłoszeń z całych Włoch – od Lombardii po Sycylię”, zacytowały lokalne media ks. Brambillę. Jak przystało na „włoskie Davos”, umowa o pracę na tym stanowisku obejmuje – obok pensji, płatnego urlopu i premii na Boże Narodzenie – także wyżywienie i zakwaterowanie. Angaż jest na razie podpisywany na czas określony.
Spośród zgłoszonych nieco mniej niż jedna trzecia przyznała, że chce być zakrystianem ze względu na swoją wiarę, reszta po prostu szukała pracy w tych złych czasach, powiedział proboszcz po wstępnym rozpatrzeniu wniosków.
Miejscem pracy nowego opiekuna zakrystii, liturgii oraz kościoła jest pochodzący z XVIII wieku kościół parafialny świętych Filipa i Jakuba, patronów sportów zimowych. Poprzednik nowego kościelnego odchodzi po 16 latach na emeryturę.
Słowo "kościelny", kojarzy nam się zazwyczaj ze starszym panem, otwierającym i zamykającym kościół. Jak pokazuje świadectwo Filipa Łuczaka, szerzej w sieci znanego jako "Filip Kościelny", służyć Kościołowi można także będąc młodym i pełnym pasji do działania.
Damian Krawczykowski: Kościelny na Instagramie to dość niespotykany widok. Skąd ten pomysł?
„Wszystko ma swój czas” - napisał o. Tomasz Maniura OMI, ogłaszając zakończenie swojej siedemnastoletniej posługi w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku oraz Duszpasterza Młodzieży Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. O swojej decyzji zakonnik poinformował dziś za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Jak podkreślił w opublikowanym wpisie, czas jego zaangażowania w dzieło NINIWY i Festiwalu Życia był „piękny i intensywny”, ale nadszedł moment, by „złapać dystans i bardziej zająć się sobą i swoim życiem duchowym”.
„Wszystko ma swój czas” - napisał o. Tomasz Maniura OMI, ogłaszając zakończenie swojej siedemnastoletniej posługi w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku oraz Duszpasterza Młodzieży Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. O swojej decyzji zakonnik poinformował dziś za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Jak podkreślił w opublikowanym wpisie, czas jego zaangażowania w dzieło NINIWY i Festiwalu Życia był „piękny i intensywny”, ale nadszedł moment, by „złapać dystans i bardziej zająć się sobą i swoim życiem duchowym”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.