Reklama

Wiara

Ludzie wiary, faryzeusze i uczeni w Piśmie… czyli jak czytać Biblię po katolicku wg Benedykta XVI

Jak czytać Biblię w prawdziwym duchu wiary katolickiej? Kto ma prawo zajmować się badaniem świętych tekstów? I jakie pokusy duchowe grożą nam przy lekturze Pisma Świętego?

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Biblia

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedzi na te i wiele innych pytań związanych z Biblią udziela jej wybitny teolog – papież Benedykt XVI. Przeczytaj fragment książki “Przymierze i komunia. Teologia biblijna papieża Benedykta XVI” prof. Scotta Hahna.

Obietnica żywego Słowa

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teologia biblijna Benedykta cechuje się wielkim pięknem i mocą. Ukazuje człowieka uderzającej erudycji, lecz także głębokiej modlitwy. W swoich analizach wielkich tematów stworzenia, historii zbawienia i życia wiecznego otwiera on przed nami wyraźne drogi potencjalnych badań nad Pismem Świętym. A co więcej, jego hermeneutyka wiary pokazuje nam nowe możliwości praktykowania teologii.

Synteza Benedykta zapowiada autentyczną lekturę Pisma Świętego. Innymi słowy, obiecuje lekturę Pisma Świętego takiego, jak zostało napisane, to znaczy jako Boskiego, żywego Słowa przekazywanego w ciągu historii Kościołowi; Słowa, którego sens jest zrozumiały w szerokiej całości doświadczenia wiary Kościoła. Doświadczenie to obejmuje liturgię i dogmat, i nie ogranicza się do oczekiwań i kontekstów pierwotnych odbiorców tekstu. Podejście Benedykta łączy modlitwę i badania, naukę i duchowość w poszukiwaniach wiary, aby pojąć tajemnicę stworzenia oraz Pana historii.

Ludzie wiary

Ukazaliśmy poprzednio, że Benedykt jest prawdziwym reformatorem w duchu autentycznej odnowy. Zgodnie z jego własnymi słowami prawdziwy rozwój i odnowa w Kościele muszą się zawsze odbywać w hermeneutyce ciągłości oraz w duchu dokładnej refleksji nad początkami i źródłami Kościoła, mianowicie nad Pismem Świętym, liturgią, wyznaniami wiary i soborami. Poszukując zasad normatywnych w doświadczeniu pierwotnego Kościoła oraz nowych sposobów wyrażania prawd wiary, Benedykt szykuje przyszłość dla teologów i egzegetów, jak również dla Kościoła.

Zdaniem Benedykta egzegeci i teolodzy muszą być ludźmi wiary, mężczyznami i kobietami próbującymi zrozumieć tajemnicę, której oddali swoje życie w Kościele. Teologia w jego pojęciu nie może być ostatecznie niczym innym, jak tylko formą posługi wobec misji Kościoła: szerzenia Ewangelii oraz gromadzenia eucharystycznego królestwa Bożego.

Reklama

Benedykt sugeruje jednak, że także świeckie uczelnie powinny być zdolne tworzyć przestrzeń na staranne badanie Pisma Świętego i teologię w ramach swego ogólnego obowiązku poszukiwania prawdy. Pewnego razu uczynił on bardzo wnikliwe spostrzeżenie dotyczące początków Akademii Platońskiej. Zauważył, że rytm życia akademickiego w tej Akademii przewidywał oddawanie czci kultycznej i składanie ofiar. „Wolność prawdy da się uchwycić w kontekście kultu nie jedynie przypadkowo u Platona, pierwszego, który ją filozoficznie sformułował, lecz ze swojej istoty”.

Pokusy faryzeuszów i uczonych w Piśmie

Ten pierwotny sens badań akademickich jako wymiaru kultu i adoracji wymaga wydobycia na nowo. Jak podkreśla Benedykt, to uczeni i badacze Pisma, wielcy egzegeci tamtych czasów, nie byli w stanie rozpoznać, że Jezus jest Chrystusem. Trudno nie dostrzec współczesnego zastosowania tej myśli w jego odczytaniu doświadczenia Jezusa:

Boga nie poznają uczeni w Piśmie, zajmujący się Nim z tytułu swego zawodu; tacy trzymają się kurczowo swych drobiazgowych wiadomości. Ta cała wiedza wypacza w nich proste spojrzenie na całość, na objawiającą się rzeczywistość samego Boga – tak proste nie może to przecież być dla tego, kto jest świadom całej złożoności problemów.

Podziel się cytatem

Reklama

Na synodzie biskupów w 2008 roku Benedykt przypomniał rozważanie św. Augustyna poświęcone uczonym w Piśmie i faryzeuszom, których rady zasięgnął Herod po przybyciu Mędrców. Augustyn spostrzegł, że dzięki specjalistycznej znajomości Pisma Świętego wiedzieli oni, gdzie Zbawiciel miał się narodzić, ale nie potrafili rozpoznać samego Zbawiciela. Jak objaśnia dalej Benedykt, takie niebezpieczeństwo czyha na uczonego:

Reklama

Jeśli poprzestaniemy na sensie dosłownym, niekoniecznie znaczy to, że zrozumieliśmy tak naprawdę Słowo Boże. Istnieje niebezpieczeństwo, że widzimy jedynie słowa ludzkie, a nie znajdujemy ich prawdziwego Autora, Ducha Świętego. W słowach nie znajdujemy Słowa. […] Poprzestajemy na słowach ludzkich, słowach z przeszłości, minionej historii, i w tej przeszłości nie odkrywamy teraźniejszości, Ducha Świętego, który dziś do nas mówi słowami z przeszłości. Nie włączamy się w wewnętrzną dynamikę Słowa, które w słowach ludzkich ukrywa słowa Boże i je wydobywa. […] Zawsze powinniśmy szukać Słowa w słowach.

Reklama

Więcej przeczytasz w książce „Przymierze i komunia” Scotta Hahna.

*Tekst został opracowany na podstawie książki “Przymierze i komunia” prof. Scotta Hahna, wydawnictwo Esprit. Kup książkę z rabatem: Zobacz

Wydawnictwo Esprit

2021-05-11 10:11

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Becciu: Benedykt XVI przerwał milczenie, bo chce pomóc Kościołowi

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

nadużycia seksualne

Grzegorz Gałązka

Jeśli Benedykt XVI zdecydował się na przerwanie milczenia, to uczynił to ze względu na swą wielką miłość do Kościoła – powiedział kard. Angelo Becciu, odnosząc się do opublikowanego przedwczoraj artykułu, w którym Papież Senior dzieli się własnymi spostrzeżeniami na temat kryzysu skandali seksualnych i jego genezy. Czyni to jako naoczny świadek przemian, które dokonały się w Kościele w ostatnich dziesięcioleciach, a zarazem jako ten, który przez kilkadziesiąt lat wytrwale walczył z tym kryzysem, najpierw jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary, a potem jako papież.

Włoski kardynał przypomina, że Benedykt XVI opublikował ten tekst za zgodą Franciszka. Jest to refleksja społeczno-teologiczna, która w żadnej mierze nie przeciwstawia się normom ustanowionym przez aktualnego papieża i nie jest zamachem na jedność Kościoła – zaznaczył kard. Becciu, który stoi na czele Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, a wcześniej, od 2011 r., był substytutem sekretariatu stanu.

CZYTAJ DALEJ

Jadwiga Wiśniewska o tym, w jaki sposób unijni urzędnicy próbują narzucić zieloną ideologię

2024-04-26 07:11

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Jadwiga Wiśniewska

YouTube

Rozmowa z europoseł Jadwigą Wiśniewską

Rozmowa z europoseł Jadwigą Wiśniewską

Polityka klimatyczna forsowana przez Komisję Europejską pod hasłem Zielony Ład, coraz bardziej zaczyna doskwierać mieszkańcom naszego kontynentu. Ostatnio dobitnie pokazały to chociażby ogromne protesty rolników w państwach członkowskich. Ale nie tylko, bo zagrożone ubóstwem energetycznym społeczeństwa coraz częściej zwracają się ku stronnictwom sprzeciwiającym się zielonej ideologii.

Tymczasem „unijczycy” nie zamierzają się poddawać. Podczas ostatniej przedwyborczej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu ma odbyć się debata pt. „Atak na klimat i przyrodę: skrajnie prawicowe i konserwatywne próby zniszczenia Zielonego Ładu i uniemożliwienia inwestycji w naszą przyszłość”.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję