Reklama

Niedziela Łódzka

Parafia pw. Świętego Stanisława w Szczawinie

[ TEMATY ]

historia diecezji łódzkiej

Justyna Kunikowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

historia Świętego Męczennika

Św. Stanisław – biskup i męczennik urodził się w Szczepanowie k. Bochni. Mając zaledwie 25 lat, przyjął święcenia kapłańskie. Wkrótce powołano go do pracy w Kurii krakowskiej, a książę Bolesław II Szczodry mianował go swoim kapelanem. Jako 35-letni duchowny został następcą bpa Suły Lamberta. Budował katedrę na Wawelu bez uszczerbku dla ewangelizacji i troski o diecezję. Zyskał bardzo szybko uznanie za wrażliwość na krzywdę i biedę ludzką, za miłość do prawdy i nietolerowanie obłudy: był pokorny, mądry i współczujący, odważnie stawiał czoła skomplikowanej wówczas sytuacji politycznej. Dobra współpraca z Bolesławem przebiegała w atmosferze przyjaźni. Biskup w Rzymie zabiegał o koronację dla Bolesława, a ten wspierał materialnie diecezję. Wkrótce przyjaźń ustąpiła narastającemu konfliktowi, którego bezpośrednim powodem była krytyka niemoralnego życia króla oraz okrutnej surowości i brutalności wobec poddanych. Biskup najpierw prosił, zanim zaczął publicznie upominać monarchę za powodowanie publicznego zgorszenia. Napięta sytuacja doprowadziła do ekskomuniki rzuconej na władcę, a ten w odwecie pozwał Biskupa przed sąd królewski, czego Biskupowi zabraniało prawo kanoniczne. W takiej sytuacji król sam wydał i wykonał wyrok. A stało się to 11 kwietnia 1079 r. Gdy Biskup sprawował Mszę św., w kościele na Skałce, król zamordował go w okrutny sposób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Narodowe pojednanie

Wieść o straszliwym mordzie szybko rozeszła po całym królestwie i dała początek narastającemu kultowi Męczennika. Kult umacniał się poprzez cuda i łaski za jego wstawiennictwem. Najsławniejszym cudem, utrwalonym na wielu obrazach, jest wskrzeszenie Piotrawina.

Kanonizacji Męczennika dokonał 8 września 1253 r. papież Innocenty IV, w bazylice św. Franciszka w Asyżu. Na uroczystość ogłoszenia w Polsce kanonizacji Biskupa 8 maja 1254 r., oprócz duchowieństwa, zjechali się wszyscy zwaśnieni polscy książęta. Był to symboliczny dzień krótkiego pojednania całego narodu. Odtąd orędownictwo Świętego Patrona towarzyszy nieustannie dziejom Polski. W 1963 r. papież Jan XXIII ustanowił św. Stanisława Biskupa Męczennika – obok św. Wojciecha i NMP Królowej Polski - głównym Patronem naszej Ojczyzny, a Jan Paweł II nazwał go „patronem chrześcijańskiego ładu moralnego” i to stwierdzenie można śmiało odnieść do naszej współczesności. A kult św. Stanisława nieustannie trwa, szczególnie w trzech miejscowościach: Krakowie, Szczepanowie i Piotrawinie. Jest Biskup także patronem kilku diecezji w Polsce. Oprócz kaplic istnieje 270 kościołów dedykowanych św. Męczennikowi, w tym 7 w naszej archidiecezji, chociaż trzy z nich mają w nim drugiego Patrona.

Reklama

Patron szczawińskiej Parafii

Historia tej miejscowości sięga I poł. XIV wieku, zaś sama parafia została erygowana przez abpa gnieźnieńskiego Wojciecha Jastrzębca ok. 1430 r. Wtedy też został zbudowany drewniany kościół pw. św. Anny. Nie wiadomo, kto był pierwszym proboszczem, a kolejny – Michał z Pacanowa nie poświęcał wiele czasu kościołowi i parafii z powodu częstych wyjazdów do Rzymu. Dlatego arcybiskup Ignacy Krasicki – aby zapewnić parafianom opiekę duszpasterską - połączył w 1796 r. parafię szczawińską z klasztorem Ojców Franciszkanów w Łagiewnikach, którzy w latach 1796-1797 zbudowali drugi, również drewniany, kościół pw. św. Stanisława i zarządzali nim do 1900 r. Warto zauważyć, że na pocz. XX wieku parafia szczawińska nie uległa dynamicznie rozwijającemu się wówczas mariawityzmowi, o czym ks. Józef Wagner napisał: „Należy wspomnieć o dzielnym obrońcy wiary (…), jakim był ks. Jan Świątkowski, który stawił czoła najtrudniejszym dla parafii zagrożeniom. (…) nikt nie przeszedł do mariawitów. Starsi parafianie wspominają ten religijny sukces, że parafię Szczawin stawiano za przykład, (…) sławiąc postawę wiernych dla Boga i Kościoła”.

Reklama

W 80. latach XX w. o szczawińskich Parafianach znów było głośno. Razem z proboszczem ks. Wagnerem – przez 5 lat dokonali wielu napraw i remontów nie tylko w świątyni, nie zaniedbując uczestnictwa w działaniach duszpasterskich…

Ale pod koniec Wielkiego Postu w 1987 r. , w nocy z 23 na 24 marca los pożarem kościoła ciężko doświadczył parafian Szczawina i ich Pasterza – ks. Wagnera, który doznał szoku! Ileż bólu, pokory i pogodzenia się z losem było w tym człowieku leżącym krzyżem w błocie przed płonącą świątynią, której próby ratowania spełzły na niczym; uratowano zaledwie kilka elementów wyposażenia.

„W połowie drogi nie zmienia się zaprzęgu” – odpowiedział ks. Wagner na propozycję zmiany parafii. Determinacja Proboszcza oraz wspólnoty parafialnej, oddanej wierze i Kościołowi, zaowocowała – w tamtych trudnych czasach! – wybudowaniem obecnej murowanej świątyni, dedykowanej temu samemu Patronowi, z zachowaniem jego kultu, o czym świadczą choćby elementy wystroju budowli: nad głównym wejściem – sgraffito, przedstawiające Patrona i wezwanie: „Święty Stanisławie, módl się za nami”; wewnątrz – prawy boczny XVIII-wieczny ołtarz, z obrazem św. Męczennika; figura Patrona oraz – w zabytkowej dzwonnicy – jeden z trzech dzwonów nazwany imieniem Stanisław.

O modlitewnych formach kultu św. Stanisława w tej parafii, jak uroczystość odpustowa i poprzedzające ją 40-godzinne nabożeństwo, a także nabożeństwo przed Najświętszym Sakramentem, które w każdy piątek (od godz. 1730-2000) gromadzi wielu parafian, mówi z radością obecny proboszcz ks. Robert Kuźma, który pracę duszpasterską w parafii rozpoczął w lutym br. Podkreśla, że został przyjęty przez parafian z dużą dozą serdeczności i życzliwości, a także natychmiastową deklaracją współdziałania – na początek w pracach porządkowych. To budzi wielką nadzieję, że uda się szybko pokonać zastane trudności, a także reaktywować działalność Bractwa św. Stanisława i św. Anny oraz chóru i orkiestry. I niech Święty Patron wyprasza w niebie, aby szczawińska wspólnota parafialna nadal była dobrym przykładem trwałości w wierze!

2021-05-09 08:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Pabianicach

[ TEMATY ]

historia diecezji łódzkiej

Piotr Drzewiecki

U Świętego Maksymiliana

CZYTAJ DALEJ

Dokumenty diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego Sł. Bożej S. Leszczyńskiej dotarły do Watykanu

2024-04-17 12:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

sługa Boża Stanisława Leszczyńska

Kl. Kamil Gregorczyk

Stanisława Leszczyńska - witraż

Stanisława Leszczyńska - witraż

11 marca br., w 50. rocznicę śmierci Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej, w Wyższym Seminarium Duchownym uroczyście zakończono diecezjalny etap procesu łódzkiej Bohaterki z Auschwitz.

Podczas uroczystości odbyło się zaprzysiężenie ks. dr. Łukasza Burcharda, który – jako portator akt diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego został zobligowany do dostarczenia zebranych dokumentów procesowych do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. - Ja ks. Łukasz Burchard, mianowany przez jego eminencję kardynała Grzegorza Rysia poratorem akt dochodzenia diecezjalnego w procesje beatyfikacyjnym Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej do Stolicy Apostolskiej przysięgam – że w najbliższym czasie doręczę je do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie wraz z załączonymi listami polecającymi. Tak mi dopomóż Bóg i ta święta Ewangelia, której dotykam moimi rękami – mówił podczas przysięgi ks. Burchard. 

CZYTAJ DALEJ

Dobre życzenia

2024-04-17 14:36

[ TEMATY ]

Caritas

Zielona Góra

Caritas Diecezji Zielonogórsko‑Gorzowskiej

Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom

Międzynarodowy Klub Seniora

materiały organizatora

W drugiej części spotkania uczestnicy mieli okazję do wyrażenia swoich życzeń i nadziei

W drugiej części spotkania uczestnicy mieli okazję do wyrażenia swoich życzeń i nadziei

16 kwietnia w Zielonej Górze odbyło się kolejne spotkanie Międzynarodowego Klubu Seniora „Radość wieku”.

Tym razem członkowie klubu mieli zajęcia z psychologiem. Spotkanie, które odbyło się w siedzibie Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom Caritas, podzielone zostało na dwie części. Na początek na stole pojawiła się gra „Kim jestem?”. Była to okazja nie tylko do dobrej zabawy, bo zaproponowana gra rozwija również umiejętność współpracy w grupie oraz zachęca do wysiłku intelektualnego. Następnie uczestnicy wzięli udział w aktywizacji, w czasie której wyrażali swoje życzenia i nadzieje, a także życzyli sobie wzajemnie dobra, spokoju i radości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję