Reklama

Bliżej polityki

Ten spór - to spór o wszystko

Czwartkowe wystąpienie w Sejmie Pana Premiera Morawieckiego wskazuje, że dotychczasowy spór na płaszczyźnie prawnej pomiędzy Unią Europejską i Polską, kanalizowany z jednej strony przez TSUE, a z drugiej przez Trybunał Konstytucyjny, wszedł w drugą fazę: retoryki i działań politycznych. Czy to ruch dobry?

[ TEMATY ]

komentarz

Michal-Osmenda-Foter-CC-BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tyle dobry, co konieczny i jedyny możliwy. Dlaczego? Po pierwsze, spór ten de facto nigdy sporem prawnym nie był, mimo, że takie cechy chciano mu nadać, więc i oczekiwanie rozstrzygnięcia na tej niwie skazane było na niepowodzenie, co najwyżej na ropiejący i destruktywny pat. Po drugie, nabiera realnych, materialnych cech, bo to na rządzie, a nie trybunałach ciąży odpowiedzialność za egzekucję i obronę naszych praw w środowisku międzynarodowym, do czego rząd ma i demokratyczny mandat, i potrzebne narzędzia.

Aide Memoire skierowana do szefów państw i rządów unijnych nie tylko wyjaśniła, ale jednoznacznie potwierdziła stanowisko Polski. Dzisiejsze wystąpienie na forum Parlamentu Europejskiego, a w ślad za nim - na Radzie Europejskiej Premiera Morawieckiego widzę jako kolejne elementy ofensywy politycznej. Nieprzypadkowe zdają się wystąpienia Pani Kanclerz Merkel, wzywającej polityków Komisji Europejskiej do rozmów, a nie konfrontacji z Polską i Prezesa PiS Pana Jarosława Kaczyńskiego, potwierdzające polskie stanowisko w spornych kwestiach z Unią, dodatkowo wskazują że to polityczny konsensus będzie rozstrzygającym, na co w mojej ocenie jest duża szansa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy i kiedy do tego dojdzie zależy jak zawsze od wielu czynników, które mogą pojawić się nieoczekiwanie i w ostatniej chwili. Kluczem niemniej będzie osobista siła i determinacja Premiera oraz to, co nazywam umiejętnością uspołecznienia tego sporu wśród państw zachodniej Europy, a co ważniejsze ich społeczeństw. Najważniejsze jest pokazanie jego uniwersalizmu i uświadomienia, że coś, co dotyka Polskę dziś, może w niedalekiej przyszłości dotknąć każde z państw unijnych. Jest to niezbędne do ponadnarodowego, więcej ponadpartyjnego poparcia dla naszych argumentów, na co jest realna szansa.

W tej walce nie chodzi o pieniądze, choć oczywiście są w tle i to nie małe. Nie chodzi o taki czy inny wyrok, bo zapewne batalie sporu sądowego można ciągnąć w nieskończoność. Realnym celem jest to, czy jako państwo i naród zgodzimy się na bycie petentem, „produktem” drugiej kategorii, czy damy złamać własne zasady i myślenie w formowaniu państwa, własnego prawa, demokratycznych mechanizmów, wybierania i sprawowania władzy, w końcu niepodległości i suwerenności. Może to brzmi trochę na wyrost, ale ten spór to - spór o wszystko.

Podziel się cytatem

2021-10-19 08:10

Oceń: +1 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Terlikowski: w Europie będzie kalifat!

[ TEMATY ]

komentarz

Marcin Żegliński

„Zła wiara, błędne decyzje mogą nas doprowadzić do piekła” - powiedział Tomasz Terlikowski podczas spotkania w ramach Bydgoskiego Klubu Frondy, nt: „Schyłek starego kontynentu - czy czeka nas paneuropejski kalifat?”.

Według publicysty, jeśli nic się nie zmieni, nastanie właśnie paneuropejski kalifat. - Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Obecne wskaźniki demograficzne, a tym samym stan Europy, dają mocne podstawy, aby twierdzić, że tutaj będzie kalifat. Na pewno wiele zależy od tego, czy Europejczycy się przebudzą, czy nie - przestrzegał.
CZYTAJ DALEJ

Odpust zupełny na Święto Miłosierdzia

[ TEMATY ]

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Ażeby wierni przeżywali to święto z głęboką pobożnością, Ojciec Święty rozporządził, że we wspomnianą niedzielę będzie można dostąpić odpustu zupełnego, zgodnie ze wskazaniami podanymi poniżej. Dzięki temu wierni będą mogli obficiej korzystać z daru pocieszenia Ducha Świętego, a przez to żywić coraz większą miłość do Boga i bliźniego; kiedy zaś uzyskają oni Boże przebaczenie, sami będą z kolei gotowi przebaczyć ochoczo braciom.
CZYTAJ DALEJ

W Watykanie trwają Novemdiales: dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża

2025-04-27 16:33

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Po śmierci papieża Kościół i świat odczuwają żal i smutek z powodu jego odejścia, a także niepokój i poczucie zagubienia. Kard. Pietro Parolin mówił o tym w czasie Mszy sprawowanej na placu św. Piotra w intencji zmarłego papieża. Włoski hierarcha, który do śmierci Franciszka pełnił urząd sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej zapewnił, że „Ewangelia mówi nam, iż właśnie w takich chwilach ciemności Pan przychodzi do nas ze światłem zmartwychwstania, aby rozpalić nasze serca”.

Niedzielna Eucharystia wpisała się w dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża, zwane po łacinie Novemdiales, które przewiduje Ordo Exsequiarum Romani Pontificis, wyznaczające kolejne kroki liturgii pogrzebowej po śmierci Następcy św. Piotra. Zgodnie z tradycją pierwszą z tych Mszy jest liturgia pogrzebowa zmarłego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję