Reklama

Polska

Ostrzeszów: cela św. Maksymiliana Kolbe w miejscu byłego obozu jenieckiego

Od 9 listopada do 8 grudnia 1939 r. w obozie jenieckim w Ostrzeszowie, znajdującym się w budynku obecnego liceum ostrzeszowskiego, przebywał o. Maksymilian Kolbe wraz z 35 współbraćmi. Dla upamiętnienia tego wydarzenia w ramach obchodów 100-lecia I LO otwarto Izbę Pamięci z celą św. Maksymiliana Kolbe, którą 9 października poświęcił biskup kaliski Damian Bryl.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Inicjatorem powstania Izby Pamięci w ostrzeszowskim liceum, czyli miejscu, w którym w czasie II wojny światowej znajdował się obóz jeniecki był ks. kan. Paweł Maliński, proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Ostrzeszowie.

Duchowny w rozmowie z KAI opowiada, że jego marzeniem było, aby rozpropagować wśród mieszkańców Ostrzeszowa postać św. Maksymiliana, który poprzez pobyt w obozie związał się z tą ziemią. Aby ożywić kult tego Świętego najpierw sprowadzono jego relikwie do parafii, potem odbyły się rekolekcje, podczas których przybliżono życie i męczeństwo franciszkanina z Niepokalanowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdego roku w dniu 9 listopada organizowana jest droga krzyżowa, której trasa wiedzie od dworca kolejowego do budynku I LO, ponieważ tą drogą Niemcy prowadzili zakonników do obozu mieszczącego się w gmachu obecnego liceum.

Podziel się cytatem

Reklama

Dzięki współpracy z władzami powiatu ostrzeszowskiego i dyrekcją szkoły, a także przy wielkim zaangażowaniu parafian udało się odtworzyć celę o. Kolbe. Do Izby Pamięci prowadzą oryginalne drzwi celi, które po wojnie znalazły się w piwnicy sąsiedniego budynku.

Biskup kaliski uważa, że takie miejsca odgrywają bardzo ważną rolę w wychowaniu młodego pokolenia. – Dziękujemy Panu Bogu za to, że powstało takie miejsce przypominające o cierpieniach wielu osób z różnych stron Europy w czasie II wojny światowej. W szczególny sposób wspominamy w tym miejscu św. Maksymiliana Kolbe, osobę bardzo ważną dla Kościoła w Polsce, wielkiego misjonarza, rycerza Niepokalanej, ale też człowieka, który przeniknięty Bożą miłością potrafił oddać życie za drugiego człowieka. Cela ta nie tylko przypomina fakty historyczne i ważną postać, ale jest także swoistym wyzwaniem, zaproszeniem do wierności Bogu, wyznawanym wartościom, ideałom; jest przypomnieniem, że w życiu człowieka są wartości, dla których trzeba coś z siebie dać – powiedział bp Bryl.

Reklama

O. Maksymilian Kolbe wraz z 35 współbraćmi franciszkanami przebywał w obozie jenieckim w Ostrzeszowie od 9 listopada do 8 grudnia 1939 r. Warunki w obozie w tym czasie były okrutne, brakowało jedzenia, nie było stołów, nie było sienników, brakowało koców. Zakonnicy leżeli na posadzce w habitach, a inni jeńcy w ubraniach.

Franciszkanie przybyli do obozu z figurą Maryi Niepokalanej. O. Maksymilian prosił współwięźniów, aby jej ofiarowali swoje cierpienia i zachęcał do odnowienia bezgranicznego oddania się Niepokalanej. 29 listopada zakonnicy rozpoczęli dziewięciodniowe rekolekcje przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP.

To nie był przypadek, że w wigilię tej uroczystości komendant obozu Hans Mulzer, pastor ewangelicki oznajmił franciszkanom, że nazajutrz opuszczą obóz. Bracia poprosili komendanta o możliwość przyjęcia Komunii św. Prośbę tę spełnił. 8 grudnia wczesnym rankiem Komunię św. przyniósł wikary ks. Józef Paszke.

Podczas pożegnania o. Maksymilian Kolbe wręczył komendantowi własnoręcznie wykonany szkic położenia klasztoru w Niepokalanowie z zaproszeniem, aby wstąpić na kawę i ciastko. Komendant nosił przy sobie tę kartkę, ale ostatecznie przekazał ją do muzeum w Ostrzeszowie. W celi możemy zobaczyć kopię tej kartki, a także zdjęcie zakonników z komendantem wykonane na placu przed opuszczeniem obozu.

O. Maksymilian Kolbe, właściwie Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli, zmarł 14 sierpnia 1941 r. w obozie niemieckim w Oświęcimiu oddając życie ze Franciszka Gajowniczka, ojca rodziny. Był franciszkaninem, misjonarzem, założycielem organizacji Rycerstwo Niepokalanej, miesięcznika „Rycerz Niepokalanej” i Radia Niepokalanów oraz najliczniejszego klasztoru na świecie w Niepokalanowie. Był pierwszym polskim męczennikiem okresu II wojny światowej wyniesionym na ołtarze podczas beatyfikacji w 1971 r., a następnie kanonizacji w 1982 r.

2021-11-09 09:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W sieci o Maksymilianie

Na stronie muzeum Auschwitz dostępne są edukacyjne materiały online, m.in. o św. Maksymilianie.

Na obchody 79. rocznicy śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego, 14 sierpnia, złożyły się Msze św. sprawowane w trzech kościołach: św. Maksymiliana w Oświęcimiu z udziałem biskupów, w kościele Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych w Oświęcimiu i w kościele Matki Bożej Niepokalanej w Harmężach. Nie było dorocznej Eucharystii przy bloku śmierci na terenie muzeum Auschwitz, a jedynie delegacje udały się do celi św. Maksymiliana i pod ścianę śmierci.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję