Reklama

Kościół

Kard. Nichols: Pandemia doprowadziła do wzrostu handlu ludźmi i niewolnictwa

Sojusz przedstawicieli Kościołów i organów ścigania chce podjąć działania przeciwko współczesnemu niewolnictwu i handlowi ludźmi w Europie.

[ TEMATY ]

handel ludźmi

PublicDomainPictures/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Pandemia pogorszyła sytuację milionów ludzi”, powiedział we wtorek kard. Vincent Nichols podczas rozpoczętej dzisiaj dwudniowej ogólnoeuropejskiej konferencji internetowej. Uczestniczą w niej biskupi, prawnicy, naukowcy i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego. „Grozi im los ofiar handlu ludźmi” - powiedział arcybiskup Westminsteru i przewodniczący Konferencji Biskupów Anglii i Walii. Dzisiaj obchodzony jest Światowy Dzień Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi.

Konferencja, która potrwa do środy z udziałem ponad 100 uczestników z 21 krajów, odbywa się pod hasłem: „Zniesienie niewolnictwa dzisiaj - jak może się nam udać? Handel ludźmi i wyzysk w pracy w Europie". Organizatorem jest Grupa Świętej Marty, koalicja organizacji kościelnych i organów ścigania oraz innych organizacji rządowych i pozarządowych, zainicjowana przez papieża Franciszka.

Podziel się cytatem

Reklama

Zdaniem kard. NIcholsa, który jest również przewodniczącym Grupy Świętej Marty, spotkanie odbywa się w kluczowym momencie, gdyż koronawirus pokazał, jak ważne jest partnerstwo na różnych szczeblach, jeśli chodzi o podejmowanie odpowiedzialności za osoby znajdujące się w trudnej sytuacji.

Reklama

40 milionów zniewolonych ludzi

Arcybiskup Hamburga Stefan Heße wskazał na szczególną odpowiedzialność Unii Europejskiej w tej kwestii. „Europa jest przecież częstym celem działających globalnie handlarzy ludźmi" - powiedział arcybiskup odpowiedzialny za kwestie migracji i uchodźców w Konferencji Episkopatu Niemiec. Według szacunków, ponad 40 milionów ludzi na świecie jest ofiarami współczesnego niewolnictwa – przypomniał arcybiskup Hamburga.

Podczas konferencji ma zostać opracowany plan działania, zawierający zalecenia dotyczące działań, na przykład w zakresie lepszych przepisów przeciwko handlowi ludźmi i ich wdrażania na szczeblu Unii Europejskiej. Regine Rosner, konsultantka katolickiego stowarzyszenia na rzecz pracy społecznej z dziewczętami i kobietami, wezwała do "uwrażliwienia policji". Powiedziała, że kontrole dotyczące nielegalnego zatrudnienia muszą również obejmować sprawdzenie, czy pracownicy nie są przypadkiem ofiarami handlu ludźmi.

Reklama

Promyk nadziei - Ustawa o łańcuchu dostaw

Ekspert Rady Europy ds. handlu ludźmi, Kevin Hyland, powiedział podczas spotkania, że przyszła niemiecka ustawa o łańcuchu dostaw, której celem jest poprawa ochrony praw człowieka w globalnych łańcuchach dostaw i zapewnienie przestrzegania podstawowych standardów praw człowieka, takich jak zakaz pracy dzieci i pracy przymusowej, daje nadzieję również z perspektywy międzynarodowej. „Może ona przynieść poważne zmiany”, powiedział były brytyjski wysoki komisarz ds. zwalczania handlu ludźmi. Dotychczas nie było międzynarodowych sankcji za wykorzystywanie ludzi w procesach pracy. Ustawa o łańcuchu dostaw przewiduje obecnie takie sankcje. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą tego skutki w skali globalnej.

Niemiecka ustawa o łańcuchu dostaw będzie obowiązywać od 1 stycznia 2023 r. w stosunku do przedsiębiorstw zatrudniających ponad 3.000 pracowników, a rok później w stosunku do przedsiębiorstw zatrudniających ponad 1.000 pracowników. Wówczas będą one również musiały zapewnić zgodność z prawami człowieka i normami środowiskowymi w swoich łańcuchach dostaw przy wytwarzaniu produktów. Naruszenia mogą skutkować wysokimi karami pieniężnymi lub czasowym wykluczeniem z zamówień publicznych. Ustawa nakłada na przedsiębiorstwa obowiązek podjęcia starań, ale nie zawiera ani obowiązku osiągnięcia sukcesu, ani odpowiedzialności gwarancyjnej.

W Austrii nie widać jeszcze krajowej ustawy o łańcuchu dostaw. Jednakże szeroki sojusz organizacji pozarządowych, organizacji kościelnych, Federacji Związków Zawodowych i Izby Pracy połączył siły w kampanii mającej na celu zapewnienie, że firmy w tym kraju są również zobowiązane do przestrzegania praw człowieka i ekologicznych zobowiązań należytej staranności w swoich łańcuchach dostaw. W przypadku zamówień międzynarodowych, które mają na celu przede wszystkim obniżenie kosztów pracy i uniknięcie przepisów dotyczących ochrony środowiska, odsetek ten jest w Austrii wyższy niż w większości innych krajów europejskich.

Początkowo planowano, że ta międzynarodowa inicjatywa zrzeszająca szefów policji bądź ich przedstawicieli, biskupów, reprezentantów organizacji policyjnych oraz pozarządowych różnych krajów, współpracujących ze społeczeństwem w celu zwalczania procederu handlu ludźmi i tzw. „nowoczesnego niewolnictwa” będzie obradować w dniach 8 i 9 lutego w Kolonii, jednak z powodu pandemii konferencja odbywa się w formie wideokonferencji.

2022-02-08 18:42

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odzyskane życie

Niedziela lubelska 6/2023, str. VI

[ TEMATY ]

handel ludźmi

Karol Porwich/Niedziela

Handel ludźmi to największe źródło dochodów organizacji przestępczych.

Wydawałoby się, że handel ludźmi to proceder, który w małym stopniu dotyczy Polski. W latach 90. XX wieku Polska była krajem pochodzenia ofiar, głównie kobiet, wykorzystywanych w prostytucji i pracy przymusowej na zachodzie Europy. Obecnie także do naszego kraju trafiają osoby, które stały się ofiarami handlu ludźmi, a pomocy szukają również w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję