Reklama

Mury runęły, „stolik” jeszcze trzyma się mocno

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Będąc ostatnio w Londynie na konferencji polonijnej, musiałem naszym rodakom odpowiedzieć na pytanie, dlaczego spory polityczne w naszym kraju weszły na taką ścieżkę, że utraciły racjonalny sens - wielu Polaków nie orientuje się, o co politykom chodzi. Rodacy z Anglii zarzucali mi: „Mieliście rząd z większościowym poparciem, przestały istnieć postkomunistyczne Wojskowe Służby Informacyjne, utworzono CBA, skonsolidowano nadzór finansowy, prowadzone są rozległe śledztwa pod nadzorem ministra Zbigniewa Ziobry, a przede wszystkim macie wzrost gospodarczy, przybywa miejsc pracy, spada bezrobocie, budżet na przyszły rok jest już w Sejmie…, o co więc kłócicie się? Chcemy wracać z pieniędzmi do kraju, założyć własny biznes, ale boimy się!”.
Odpowiedź na pytanie: Dlaczego politycy kłócą się? - jest bardzo prosta i jasna. Zawsze chodzi im o władzę. W chwili obecnej o władzę chodzi politykom PO. To oni pod pretekstem gospodarczej zapaści oskarżają rząd o nieudolność, o korupcję, chcąc tym samym doprowadzić do wcześniejszych wyborów i przejęcia władzy. Czymże bowiem, jak nie zamachem na rząd, były tzw. „taśmy prawdy” z Renatą Beger w tle, porównywane niesłusznie do afery podsłuchowej „Watergate” w Stanach Zjednoczonych (gwoli prawdy, po tamtej aferze odeszli w niesławie ci, którzy podsłuchiwali). Moim zdaniem, afera taśmowa skompromitowała przede wszystkim tych, którzy zlecili ten podsłuch, a także uczestniczących w niej dziennikarzy, będących stroną w sporze politycznym. Dlaczego jednak obalać rząd i rozwiązywać Sejm, skoro fakty gospodarcze są tak optymistyczne? Dobrze ukazała to wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska podczas sejmowej debaty nad przyszłorocznym budżetem. Państwo zamierza w przyszłym roku wydać 256,8 mld zł, a dochody osiągną poziom 226,8 mld zł. To znacznie więcej, niż wcześniej szacowano (m.in. doliczono do kasy państwa środki unijne, czyli 24,4 mld zł). W projekcie założono także, że na koniec 2006 r. bezrobocie spadnie do 15,3 proc., na koniec 2007 r. stopa bezrobocia ma wynieść 14,1 proc., na koniec 2008 r. - 12,7 proc., a w 2009 r. - 11,9 proc.
W porównaniu z tegorocznym budżetem więcej dostaną resorty związane z edukacją, zdrowiem, nauką i bezpieczeństwem narodowym - czyli więcej od państwa dostaną: wojskowi, policjanci, lekarze i nauczyciele. Zwaloryzowane będą emerytury i renty wypłacane przez ZUS i KRUS, emerytury i renty służb mundurowych, a także świadczenia przedemerytalne, renty socjalne oraz dodatki kombatanckie. Od przyszłego roku wraca też coroczna waloryzacja rent i emerytur. Rząd zamierza znieść podwójne becikowe, a uzyskane z tego 400 mln zł będzie przeznaczone na ponowne utworzenie funduszu alimentacyjnego.
Rząd przewiduje, że w przyszłym roku dochody z prywatyzacji wyniosą 3 mld zł. Generalnie jednak jest to pierwszy rząd, który wie, że nie warto sprzedawać zakładów produkcyjnych czy banków, by zapełnić dziurę budżetową. Firmy państwowe wcale nie są gorsze, mniej efektywne niż prywatne, a przede wszystkim to one przekazują do budżetu obfite dywidendy. Gdybyśmy nie sprzedali zyskownych przedsiębiorstw, mielibyśmy dzisiaj ogromne dochody do budżetu. Niestety, za cenę jednorazowych przychodów ze sprzedaży straciliśmy wieloletnie dochody w formie dywidend i podatku dochodowego. Jednym słowem - poprzednie rządy nierzadko prowadziły politykę pijaka, który wynosi meble z domu.
Choć koniunktura światowa sprzyja krajowej gospodarce, to niepokoi narastający od lat dług publiczny: w końcu tego roku sięgnie on 510 mld zł. Przekroczony zostanie pierwszy próg ostrożnościowy, wynoszący 50 proc. PKB. Na statystycznego obywatela przypada już ponad 13 tys. zł długu. I chociaż w innych krajach - w Grecji, we Włoszech czy na Węgrzech - jest on większy, to jednak niepokoi tempo jego narastania (zadłużało nas głównie SLD: od 2003 do 2005 r. przybyło 90 mld zł zadłużenia). Żeby utrzymać w ryzach deficyt budżetowy, PiS musiał zrezygnować z niektórych elementów swego programu wyborczego, m.in. z obniżenia PIT na 18 i 32 proc.
Zdaniem rządu, dobry budżet to głównie zasługa obecnego wzrostu gospodarczego (dziennikarze powtarzają swoją śpiewkę, że to nie zasługa premiera Jarosława Kaczyńskiego, ale poprzedników, czyli Marka Belki i Leszka Millera). Od zbierania zasług jest, jak wiadomo, lewica. Projekt budżetu krytycznie ocenił Leszek Balcerowicz, prezes NBP, twierdząc, że to budżet nieodpowiedzialny, lekkomyślny, rozdawniczy, a politycy licytują się, kto będzie większym fałszywym św. Mikołajem. Podobnie Konfederacja Pracodawców Polskich napisała w oświadczeniu, że jest to budżet strachu: „Politycy myślą dniem dzisiejszym, przedkładają szybkie polityczne korzyści nad cele ekonomiczne. Populizm bierze górę nad wizją rozwoju”. Cóż, nadal niektórym marzy się Polska liberalna zamiast solidarnej.
I na koniec pytanie zasadnicze o kłótnię polityczną: Czy „stolik”, przy którym od 16 lat „grają” Polską służby specjalne, politycy, biznesmeni i przestępcy - jak to ujął premier Jarosław Kaczyński - runie, czy też znajdzie się większość parlamentarna, aby kontynuować naprawę Polski? Dobrze będzie zapamiętać, jak posłowie zachowają się w tych dniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: 43. Ogólnopolska Pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości

2024-06-16 14:53

[ TEMATY ]

Apostolstwo trzeźwości

Jasna Góra/Facebook

Pod hasłem „Trzeźwość jest Polską racją stanu” odbyła się na Jasnej Górze dwudniowa, 43. Ogólnopolska Pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości. Doroczne spotkanie to modlitwa o trzeźwość i odnowę moralną naszej Ojczyzny.

Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości, bp Tadeusz Bronakowski, przed Cudownym Obrazem Matki Bożej zawierzał Ojczyznę i wszystkich zaangażowanych w Apostolstwo Trzeźwości.

CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: 15-tysięcy uczestników Marszu dla Życia i Rodziny

2024-06-17 13:16

[ TEMATY ]

marsz dla życia

PAP/Paweł Supernak

Około 15 tys. uczestników zgromadził Marsz dla Życia i rodziny, który przeszedł w niedzielę ulicami Gdańska. Obecni byli mieszkańcy Archidiecezji Gdańskiej oraz z całej Polski, a także goście z Londynu, Berlina i Luksemburga. W Marszu uczestniczył metropolita gdański i przewodniczący Episkopatu abp Tadeusz Wojda. Wydarzenie zorganizowano pod hasłem "Zaufaj Panu".

Spotkanie i przemarsz ulicami gdańskiej starówki i śródmieścia, rozpoczęło się przy Kaplicy Królewskiej. W ponad kilometrowym pochodzie wzięły udział rodziny wielopokoleniowe - dziadkowie, rodzice i dzieci. Najstarsza uczestniczka, 85-letnia Pani Elżbieta wybrała się na to wydarzenie z dorosłymi wnukami i prawnukiem. Najmłodszym uczestnikiem Marszu był 3,5-miesięczny Artur.

CZYTAJ DALEJ

Wschowa za życiem

2024-06-17 13:48

[ TEMATY ]

Zielona Góra

marsz dla życia i rodziny

fara Wschowa

franciszkanie Wschowa

Krystyna Pruchniewska

Marsz dla Życia i Rodziny we Wschowie

Marsz dla Życia i Rodziny we Wschowie

Marsz dla Życia i Rodziny w niedzielę 16 czerwca przeszedł ulicami Wschowy. Na koniec odbył się festyn rodzinny przy kościele pw. św. Jadwigi Królowej.

W inicjatywie udział wzięli wierni ze wszystkich wschowskich parafii, wyrażając poparcie dla rodziny zbudowanej na małżeństwie kobiety i mężczyzny oraz postawy otwartości na potomstwo. Kolorowy pochód wyrażał też afirmację życia i pragnienie jego ochrony od poczęcia do naturalnej śmierci. Marsz dla Życia i Rodziny uczestnicy rozpoczęli Koronką do Miłosierdzia Bożego na Placu Farnym. Wiele osób niosło kolorowe balony. Pochód zakończył się w kościele św. Jadwigi Królowej, gdzie uczestnicy zawierzyli ochronę życia w modlitwie przy relikwiach błogosławionej Rodziny Ulmów.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję