Wprawdzie tegoroczna zima skąpi nam śniegu, ale trudno przewidzieć, czy na początku wiosny nie będzie go zbyt wiele. Kiedy spadnie świeży śnieg, jest nadzwyczaj czysto i pięknie, jakby przyroda oczyszczała świat z wszelkich brudów.
Aby dostrzec urok i piękno przyrody zimową porą, trzeba pozwolić sobie na chwilę zapomnienia o troskach dnia codziennego, trzeba wyruszyć tam, gdzie zima jest najbardziej urokliwa - do lasu, nad strumienie, na górskie wzniesienia, gdzie śnieg jest naprawdę biały, gdzie panuje cisza, gdzie można odnaleźć ślad Boga.
Zima każdemu chyba kojarzy się z latami dzieciństwa, z zabawami na śniegu, sanną, kuligami, jazdą na nartach, i nic to, że dziś skroń już przyprószyła siwizna, że nogi odmawiają posłuszeństwa, że można tylko podziwiać wyczyny na śniegu swych wnuków czy prawnuków. Dalekim echem wspomnień odzywa się znana piosenka Mieczysława Fogga:
„Pamiętasz, sankami jechaliśmy miła,
śnieg padał wielkimi płatami.
Przed nami się droga jak płótno bieliła,
Usłana srebrnymi gwiazdami...”
I w takiej chwili nawet czas się zatrzymuje w swym biegu, drzewa obsypane śniegiem ukazują nam ścieżkę, na końcu której błyszczy słońce, a my poddajemy się mimo woli urokowi tej chwili i wspominamy, wspominamy...
Zima jest piękna na wsi, gdzie zbytnio nie dociera cywilizacja, gdzie drogi są białe, panuje nostalgia zimowa, gdzie można stać i patrzeć na śnieżne zadymki, czy też na skrzące się w słońcu kryształy sopli lodowych.
Obcujmy z przyrodą nawet zimą, przyniesie nam to moc radości, dostrzeżemy to, co na co dzień umyka nam sprzed oczu, to, co stanowi o pięknie zimowego krajobrazu.
Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?
Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.