Reklama

Niedziela Częstochowska

Wieczór uwielbienia na Ogrodowej

Bądźcie z Jezusem, bo On jest waszą drogą, waszą prawdą i waszym życiem – apelowała do młodych Renata Lis z zespołu 77FM – Formacja z Mocą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze spotkanie wiary pragniemy poszerzyć w tym dniu o kolejne świadectwo, jakim będzie koncert uwielbienia „JA JESTEM” na placu przy Domu Katedralnym. Ta lokalizacja nie jest wybrana przypadkiem. Otóż, jest to miejsce związane z pierwszym lądowaniem papieskiego helikoptera w dniu 4 czerwca 1979 r. Niech koncert uwielbienia będzie przedłużeniem eucharystycznej radości, że jesteśmy „posłani w pokoju Chrystusa” do miejsc naszego życia i naszej pracy – tymi słowami dokumentu duszpasterskiego abp Wacław Depo zaprosił wszystkich mieszkańców Częstochowy do kontynuowania radości święta Bożego Ciała.

W rozmowie z Niedzielą, tuż przed koncertem ksiądz arcybiskup powiedział: – Bardzo się cieszę. Ten koncert uwielbienia jest przedłużeniem tych procesji, które przeszły ulicami naszego miasta. Teraz mamy część spontaniczną, manifestację radości, która jest wpisana w naszą wiarę. Radość jest przecież darem Ducha Świętego, którą powinniśmy się dzielić. Cieszę się, że organizatorzy wydarzenia przyjęli moje zaproszenie, by zorganizować koncert na tym placu, gdzie lądował papieski helikopter z Janem Pawłem II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Doświadczeni artyści i młodzi adepci sztuki muzycznej zebrali się 16 czerwca na tym szczególnym miejscu, mając przed sobą majestatyczną bryłę bazyliki archikatedralnej Świętej Rodziny, aby dopełnić dzień uroczystości ku czci Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa artystyczną modlitwą. – Wrażenia i emocje są niesamowite. Jesteśmy uniesieni Duchem Świętym i szczęśliwi, że możemy w tym miejscu wielbić Boga. To jest cel i sens mojego życia i chcę o tym śpiewać i zarażać ludzi wolą modlitwy. Myślę, że te dwa lata pandemii dobrze nam zrobiły i zaostrzyły apetyt. Jest w nas głód Boga – dzieliła się wrażeniami z dnia i z koncertu Renata Lis, głównodowodząca na scenie uwielbienia.

Mimo nie najlepszej pogody, spore grono osób zgromadziło się, by wspólnie śpiewać, tańczyć i modlić się. – Przyszłam tu dla Pana Boga, bo to jest Jego święto. On wychodził do nas i spotykaliśmy Go na ulicach. Teraz chcemy Go wielbić muzyką i śpiewem. Są tutaj znajomi i moja córka, którzy w zespole śpiewają. Przeżywam ten wieczór razem z nimi. To jest takie takie duchowe i artystyczne doznanie – cieszyła się Zuzanna Szewczyk.

Reklama

2022-06-16 22:13

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cieszcie się swoimi rodzinami

[ TEMATY ]

Częstochowa

bp Antoni Długosz

Święta Rodzina

Beata Pieczykura/Niedziela

– Dziś dziękujemy Jezusowi za to, że krótko po swoich narodzinach, uświadamia nam, jaką wielką rolę w życiu każdego człowieka odgrywa rodzina – mówił biskup senior Antoni Długosz 27 grudnia w parafii archikatedralnej Świętej Rodziny, sanktuarium Świętej Rodziny w Częstochowie.

W święto Świętej Rodziny rodziny zgromadziły się parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie na Mszy św., której przewodniczył biskup senior Antoni Długosz oraz wygłosił homilię. Mówił w niej o przepisie na szczęśliwą rodzinę. Przypomniał, że każda rodzina jest sanktuarium, domowym Kościołem, i rodzice są kapłani tej wspólny. Oni są zwiastunami wiary dla swoich dzieci, pierwszymi katechetami i pierwszymi pedagogami. Dlatego tak ważne jest to, aby rodzice byli wierni 10 przykazaniom, aby świadkami Jezusa w rodzinach, świadkami modlitwy. Apelował, „aby kobiety pamiętały, że są przedłużeniem misji Ewy, a Ewa to ta, która daje życie, a nie morduje”. Rodziców zachęcał do refleksji, jak wypełniają swoje obowiązki, i przypomniał, że powinni „przyjąć dziecko, czyli razem z Bogiem przekazać mu życie”. Biskup Długosz wspominał, że przez wiele lat był duszpasterzem narkomanów i wówczas zauważył, że przyczyną uzależnień jest najczęściej patologia występująca w rodzinie, rozumiana jako stworzenie niewłaściwej atmosfery, której oczekuje dziecko. – Dziecko pragnie być kochane i bezpieczne, przekonane, że matka i ojciec mają czas dla niego, uczestniczą w jego radościach i smutkach, pomagają rozwiązywać problemy, uczą postawy ofiary – wyjaśniał kaznodzieja i dodał, że jeżeli zabraknie jednego z wymieniowych, dziecko szuka poza rodziną, a pomocą mogą być właśnie narkotyki. Dziękował za nasze rodziny, które są kolebką każdego społeczeństwa, i wszystkim życzył: – Staje przez nami Najświętsza Rodzina z Nazaretu i mówi: Cieszcie się swoimi rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję