Któż lepiej wie, niż św. s. Faustyna jak złączyć swoje cierpienie z otwartym i miłosiernym Sercem Pana Jezusa. Szpital to szczególne miejsce, w którym ta łaska jest potrzebna dla każdego, gdyż świat cierpienie jest bardzo bogaty - mówiła Anna Zadrożna, naczelna pielęgniarka.
W homilii bp Maciej Małyga zwrócił uwagę na postawę zaufania Bożemu Miłosierdziu, a także bycia miłosiernym. Rozwijając myśl, wskazał: - Popatrzeć na swoje życie i być pewnym, że ostatnie słowo w tym życiu należy do Boga. Nie do grzechu, cierpienia, zła. Takie spojrzenie daje nam nadzieję i sprawia, że nie tylko koniec naszego życia jest napełniona światłem, lecz przede wszystkim nasza codzienność.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Miłosierdzie Boże ukierunkowane jest na człowieka, a ten ucząc się tego od samego Boga, powinien być także miłosiernym. - Konieczne jest dostrzeżenie w drugiej osobie nawet najmniejszego dobra - mówił bp Małyga dodając: - Miłosierdzie jest rodzajem miłości ukierunkowanej na słabszych, potrzebujących nawrócenia.
Na zakończenie słowa podziękowania wyraził ks. Michał Adamkowski, kapelan szpitala, który zwrócił także uwagę, na zaangażowanie personelu szpitala w trosce o piękno duchowe i materialne kaplicy. Warto dodać, że nie są to jedyne relikwie w szpitalnej kaplicy. Wcześniej trafiły tam relikwie św. Jana Pawła II i bł. Hanny Chrzanowskiej.