Reklama

gadu-gadu z księdzem

Kapłańskie uczucia siostry Hilarii

Niedziela Ogólnopolska 29/2009, str. 24

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczął się Rok Kapłański i bardzo bym chciała włączyć się w głębszą i bardziej systematyczną modlitwę za kapłanów. Czy może mi Ksiądz podpowiedzieć jakieś formy takiej modlitwy? A może mogłabym zrobić jeszcze coś poza modlitwą, co duchowo wsparłoby wszystkich kapłanów? Kiedy słyszę, jak ludzie krytykują księży, ale też gdy dostrzegam słabości samych kapłanów, przekonuję się, że w tej sytuacji potrzeba nam jakiejś szczególnej ofiary za kapłanów.
Stanisława

Bardzo dziękuję za tę chęć włączenia się w Rok Kapłański. To ważne, abyśmy nie potraktowali tego czasu jako propozycji tylko dla księży. Prawdą jest, że my, księża, w jakiś bezpośredni sposób zostaliśmy wezwani przez Ojca Świętego Benedykta XVI do dążenia do doskonałości, ale bez wsparcia modlitewnego i życzliwości ludzi świeckich niewiele zmienimy. Myślę, że każde zobowiązanie do modlitwy za kapłanów będzie mocno owocowało. Czy to będzie Różaniec, czy dar Komunii Świętej, czy dar codziennej lektury Pisma Świętego, czy też jakieś inne formy modlitwy - każda z nich, jeśli popłynie ze szczerego i kochającego serca, będzie miła Panu Bogu.
Jest też wiele różnych inicjatyw opieki duchowej nad konkretnymi kapłanami. Taka „duchowa adopcja” jakiegoś jednego kapłana, za którego będziemy się modlić codziennie, może dać nam uczucie bardzo konkretnej troski o kapłanów. Myśląc o ludziach, którzy szczególnie dużo modlili się za kapłanów, odkryłem postać pokornej siostry Hilarii Emilii Główczyńskiej, honoratki. Jednym tchem przeczytałem jej „Notatnik duchowy”. Swoją osobistą korespondencję siostra Hilaria podpisywała słowami: „Jedno biedne nic”. Przez całe swoje zakonne życie służyła chorym. Podczas bombardowania Warszawy, we wrześniu 1939 r., została śmiertelnie raniona ratując Najświętszy Sakrament w zakonnej kaplicy. Konającą zabrano do punktu sanitarnego i po śmierci pochowano w jakiejś zbiorowej mogile. Nigdzie nie znaleziono jej ciała. Siostra Hilaria w swoich mistycznych doświadczeniach wchodziła w jakiś żywy kontakt z Jezusem. Duchowe natchnienia i bardzo konkretne słowa skierowane do niej przez Pana Jezusa opatrywała zawsze stwierdzeniem „uczułam”. Często i niespodziewanie „uczuła” konkretne wskazania Jezusa, konkretne orędzia dla niej i dla innych. Zadziwiające, że wiele z tych „uczuć” siostry Hilarii dotyczyło modlitwy i ofiary za kapłanów. Chrystus bardzo często prosił siostrę Hilarię o modlitwę za konkretnych kapłanów, szczególnie za tych najbardziej grzesznych i zdradzających Kościół. Obok modlitwy siostra Hilaria podejmowała wiele ascetycznych ofiar i wyrzeczeń. Prosiła czasem nawet swojego spowiednika, aby pozwolił jej na praktykowanie „dyscypliny z pokrzywy” na przebłaganie za grzechy księży.
Z „Notatnika duchowego” siostry Hilarii wynotowałem piękną modlitwę za kapłanów, którą „uczuła”, jako daną jej i podyktowaną przez samego Chrystusa. Modlę się często tymi słowami i bardzo zachęcam do ich odmawiania w Roku Kapłańskim:
„Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Jezusa z całą Jego miłością, ze wszystkimi cierpieniami na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy kapłanów, które dziś i w ciągu całego swojego życia popełnili. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu …
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Jezusa z całą Jego miłością, cierpieniami i zasługami na uświęcenie wszystkich dobrych uczynków, które źle wykonywali dziś i w ciągu całego swojego życia. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu …
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Jezusa z całą Jego miłością, ze wszystkimi cierpieniami i zasługami, na przeproszenie za wszystkie dobre uczynki, które mogli wykonać, a przez niedbalstwo opuścili dziś i w ciągu całego życia swojego. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu…”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych, studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju. Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

2025-04-19 10:37

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję