Reklama

Informatyk radzi

Komputer i nasze zdrowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tydzień temu obiecałem dokończyć temat dbałości o swoje zdrowie w kontekście korzystania z komputera. Pisałem o tym, by zapewnić sobie maksymalne pole widzenia poza ekranem monitora dlatego, że możliwość patrzenia w dal i dostrzeganie innych przedmiotów zapobiega zmęczeniu oczu. Bywa jednak, że komputer umiejscowiony jest w niewielkim pomieszczeniu. Można wówczas umieścić na monitorze niewielkie lusterko, które umożliwi nam patrzenie na przedmioty znajdujące się z tyłu. Cenne są również krótkie, lecz częste przerwy w patrzeniu na monitor, umożliwiające odpoczynek mięśni ocznych. Natomiast mruganie powiekami nie tylko nawilża i oczyszcza oczy, ale również pomaga rozluźnić mięśnie twarzy. Zapobiega to pieczeniu i szczypaniu oczu oraz marszczeniu brwi i czoła. Proszę spróbować - to naprawdę działa.
Bardzo ważne jest też światło i jego umiejscowienie. Odbijanie się światła od ekranu przeszkadza w skupieniu wzroku. Nie powinno się też siedzieć twarzą do okna, gdyż padające zza ekranu światło męczy oczy. Aby zlikwidować odblask można: zmienić kąt ustawienia ekranu lub po prostu przestawić monitor. Można zasłonić okna, wyłączyć przeszkadzające oświetlenie lub je przysłonić. Najlepsze światło w pomieszczeniu dają lampy skierowane ku sufitowi. Książki czy inne teksty, z których dodatkowo korzystamy przy komputerze, powinny być dobrze oświetlone. Oczy powinny znajdować się w odległości minimum pół metra od ekranu monitora i nieco powyżej środka ekranu. Nadgarstki powinny być na wysokości lub nieco poniżej łokci, a palce na poziomie lub poniżej linii nadgarstków. Bardzo ważna jest zatem możliwość regulacji wysokości i kąta ustawienia klawiatury i krzesła. Idealne krzesło umożliwia siedzenie w pozycji wyprostowanej. Stopy należy oprzeć na podłodze, bądź użyć podnóżka, i ważne, by ich nie krzyżować. Siedząc, należy pamiętać o prostowaniu pleców oraz o tym, by się nie pochylać i nie opuszczać głowy.
W czasie odpoczynku można wykonać kilka prostych czynności polegających na: rozciąganiu pleców, prostowaniu klatki piersiowej, potrząsaniu dłońmi, rozciąganiu palców, głębokich oddechach, obrotach głową, mruganiu, ruchach oczu przy zamkniętych powiekach, zaciskaniu powiek.

witold.iwanczak@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję