Reklama

W wolnej chwili

Włochy: "Wycieczka stulecia", czyli Jan Paweł II na nartach w Dolomitach

Włoskie Trentino jest miejscem, którego mieszkańcy w wyjątkowy sposób kultywują pamięć o świętym Janie Pawle II. Jest tam wiele pamiątek związanych z jego obecnością. Szczególnie pielęgnowane jest wspomnienie wizyty papieża 16 i 17 lipca 1984 roku, gdy jeździł na nartach na szczycie Adamello. Towarzyszył mu ówczesny prezydent Włoch Sandro Pertini. Obserwował szusującego papieża paląc fajkę. "To była najbardziej zdumiewająca wycieczka stulecia"- podkreślano wtedy w mediach.

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Arturo Mari

Jan Paweł II w Lorenzago di Cadore, 1993 r.

Jan Paweł II
w Lorenzago di Cadore, 1993 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od tamtego czasu schronisko, znajdujące się na wysokości ponad 3 tysięcy metrów i dedykowane pamięci poległych podczas walk o Adamello podczas I wojny światowej, nazywane jest „schroniskiem papieża”. To tam w skromnym pokoju na pierwszym piętrze Jan Paweł II spędził noc.

Dwa miesiące wcześniej zaprosił go instruktor narciarski Giancluca Rosa z Trydentu. Jak sam potem opowiedział, w maju 1984 roku podczas pobytu na studiach w Rzymie wpadł na pomysł, by zadzwonić do papieskiej rezydencji w Castel Gandolfo, dokąd polski papież przyjechał na wypoczynek po podróży do Azji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Osobie z administracji, która odebrała telefon powiedział: „Jestem instruktorem narciarskim z Trydentu. Wiem, że to absurdalne, ale pomyślałem o tym, że Ojciec Święty jest narciarzem. Chciałbym zabrać go w góry, żeby pojeździł na nartach”.

Pracownik odpowiedział mu, że papież opuścił już letnią rezydencję, ale podał też swemu rozmówcy numer telefonu do Watykanu. Gdy po wielu wahaniach Rosa zadzwonił, zakonnica w centrali telefonicznej poradziła mu, by wysłał list do osobistego papieskiego sekretarza, czyli księdza Stanisława Dziwisza. Napisał list proponując Janowi Pawłowi II „narciarskie wakacje” na lodowcu Lobbia Alta w masywie Adamello. W odpowiedzi na ten list został zaproszony przez sekretarza papieża do Watykanu na rozmowę. Usłyszał od niego : „to byłoby bardzo trudne”.

Jednak po kilku tygodniach do Trentino przyjechała delegacja polskich współpracowników papieża wraz z księdzem Dziwiszem. Wtedy rozpoczęły się logistyczne i bardzo dyskretne przygotowania do wizyty, w których uczestniczył też Gianluca Rosa jako autor tego wyjątkowego zaproszenia i znawca Dolomitów, pochodzący z tamtych stron.

16 lipca 1984 roku papież przyleciał rano śmigłowcem, a wraz z nim przybył 87-letni wówczas prezydent Włoch Sandro Pertini. Umówili się na tę wspólną wyprawę podczas telefonicznej rozmowy trzy dni wcześniej.

Reklama

Jan Paweł II przybył ubrany w białą sutannę, zaś zaraz po przyjściu do schroniska przebrał się w strój narciarski, by ruszyć natychmiast na stok w masywie Adamello. Był na nartach po raz pierwszy od sześciu lat. Obserwował go sędziwy prezydent stojąc na stoku z nieodłączną fajką. Kiedy papież szusował na śniegu przez parę godzin, Pertini podziwiał krajobrazy, wypoczywał na słońcu. Janowi Pawłowi II powiedział zaś słowa, które obiegły media: „Wasza Świątobliwość krąży jak jaskółka”. Kilka godzin później prezydent odleciał do Rzymu.

Podziel się cytatem

Reklama

„Papież zaskoczył cały świat”, „pierwszy w historii papież jeździ na nartach”, „najbardziej zdumiewająca wycieczka stulecia”- tak o tym wydarzeniu informowały wtedy media. Janowi Pawłowi II towarzyszyli na stoku najbliżsi współpracownicy, ochrona i miejscowi instruktorzy narciarstwa.

Reklama

Schronisko, w którym zatrzymał się Jan Paweł II, jest narodowym pomnikiem, bo w jego rejonie trwały zacięte walki podczas I wojny światowej.

Reklama

Do schroniska zdołał przedostać się jako jedyny, pokonując bariery i blokady bezpieczeństwa wysłannik agencji Ansa Ettore Zampiccoli, któremu papież tam powiedział: „U nas w Polsce trudno znaleźć zawsze zaśnieżone i szerokie strefy, jak tu u was. U nas jeździ się na nartach od grudnia do marca - kwietnia. To miejsce jest zdumiewające; wielkie pola śnieżne, rozległe i słoneczne trasy”.

Jan Paweł II wyznał: „Od dawna pragnąłem móc jeździć na nartach. Dlatego przyjąłem zaproszenie , które dostałem od waszego instruktora narciarskiego i zdecydowałem spędzić dwa dni w tych cudownych górach”.

Opowiedział też z rozbawieniem o szefie państwa, który przyleciał do schroniska: „Prezydent Pertini z upodobaniem palił fajkę, kiedy ja jeździłem na nartach. Razem zjedliśmy obiad , a on chciał też spróbować kieliszeczek dobrej grappy”.

„Pomyślcie, w jego wieku, przybył tu nie zastanawiając się dwa razy, z wielką radością i młodzieńczym duchem. To naprawdę nadzwyczajny człowiek. Włosi mają szczęście, że mają takiego prezydenta”- stwierdził papież.

Nawiązał też do tego, że znajduje się w miejscu walk toczonych podczas pierwszej wojny światowej: „Wczoraj, kiedy jeździłem na nartach, zatrzymałem się, by podziwiać te ściany lodu i śniegu i modliłem się za wszystkich młodych ludzi, którzy stracili życie na wojnie”.

Instruktorzy, którzy jeździli z papieżem, powiedzieli potem: ma „doskonały styl, żadnej niepewności, żadnego upadku”. Tak ocenili go Gianluca i Marco Rosa oraz Lino i Franco Zani, synowie zarządców schroniska.

Na zdjęciach można zobaczyć Jana Pawła II w sportowej kurtce i czapce, jak siedzi z instruktorami na ławce przed budynkiem popijając rosół. Po dwóch dniach na nartach papież udał się do Castel Gandolfo.

Reklama

Dokładnie 4 lata później, 16 lipca 1988 roku Jan Paweł II powrócił w Dolomity i w masywie Adamello odprawił mszę. Poświęcił tam monumentalny ołtarz granitowy, wzniesiony na grani zwanej Cresta Croce na wysokości 3278 m n.p.m., przez członków Związku Weteranów Strzelców Alpejskich z okazji ich pielgrzymki. Potem uczcili oni dwudziestolecie pontyfikatu polskiego papieża umieszczając obok ołtarza pięciometrowy krzyż granitowy, ważący 3,5 tony. Grań Cresta Croce nazwano Szczytem Jana Pawła II (Cima Giovanni Paolo II).

„Starsi mieszkańcy tych stron bardzo dobrze pamiętają wizyty Jana Pawła II i opowiadają o tym następnym pokoleniom. To bardzo kultywowane tu wspomnienia”- powiedziała PAP w Madonna di Campiglio Alberta Voltolini z biura do spraw turystyki.

Podziel się cytatem

Reklama

Jak dodała, także teraz po kilku dekadach pamięć o pobycie papieża w masywie Adamello jest żywa i wszędzie znajdują się jej pamiątki. „Dalej są bardzo mocne więzy między Trentino a postacią Jana Pawła II”- zaznaczyła rozmówczyni PAP.

Więzy te dokumentuje wydany tam pokaźny album fotograficzno - wspomnieniowy "Karol Wojtyła. Trentino".

2023-04-09 20:22

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patrzcie, jak są uczczeni przyjaciele Boży

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

św. Jan Paweł II

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Adam Bujak/Arturo Mari/ Biały Kruk

O spotkaniach z kardynałem Wojtyłą, głównych liniach pontyfikatu Jana Pawła II i osobistej świętości Papieża Polaka - z Przewodniczącym Episkopatu abp. Stanisławem Gądeckim rozmawia rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak SJ.

Ks. LG: Ksiądz Arcybiskup był świadkiem momentu, kiedy Karol Wojtyła został wybrany na Stolicę Piotrową. Czy mógłby nam Ksiądz Arcybiskup powiedzieć kilka słów o okolicznościach, w których to się dokonało i jaka była reakcja Księdza Arcybiskupa na ten wybór.

CZYTAJ DALEJ

Europo, nie zatracaj swej tożsamości! 20. rocznica przyjęcia Polski do UE

2024-04-30 20:55

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

Karol Porwich/Niedziela

Kościół - a w szczególności Jan Paweł II - odegrał kluczową rolę w reintegracji Europy po okresie zimnej wojny jak również na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gdyby Papież Wojtyła na progu referendum akcesyjnego nie zwrócił się do do rodaków w słowach: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!” oraz nie tłumaczył, że „wejście w struktury Unii Europejskiej na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy”, być może historia potoczyłaby się inaczej. 1 maja mija 20. rocznica przyjęcia Polski do UE.

Papiestwo na rzecz pokoju - źródła współczesnej integracji europejskiej

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję