Reklama

Alternatywy adwentowego człowieka

Żyć szybko czy dobrze?

Adwent to czas wyborów. Najważniejszych wyborów, ponieważ dotyczą własnego życia. Iść do Betlejem czy uciekać od Nieskończonego. Uklęknąć przed żłóbkiem czy siedzieć przed telewizorem. Wyjść naprzeciw potrzebującego czy zabarykadować swoje serce. Czy…?

Niedziela Ogólnopolska 50/2010, str. 15

Magdalena Niebudek/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie wakacji miałem sposobność odwiedzić Delta del Po w północnych Włoszech. Kawałek dziewiczej natury. Obroniono tę część przed ingerencją komercji. Są więc tam dzikie przestrzenie znane tylko ptakom i zwierzętom. Poznałem człowieka, którego nazywają „l’uomo di mare”. Urodził się w łodzi i całe życie w niej spędza. Kocha morze, łowi ryby i opowiada ludziom o cudach natury. Prawie wszyscy jego przyjaciele wyemigrowali, jedni do Ameryki, drudzy do Padwy albo Mediolanu - tam, gdzie pulsuje życie. Pytam: - A Pan dlaczego tu został? Po chwili odpowiedział: - Cenię sobie bardziej jakość życia niż szybkość życia. Ja tu żyję tak, jak mi natura podpowiada. Ja tu czuję życie. A moi koledzy wracają tu na weekend, na wakacje. Zapędzeni, zagubieni, zmęczeni życiem - wracają. Szukali życia i wielu z nich mówi, że życie im przeleciało przez palce. Goniąc życie, gubią życie. Dlatego tu wracają, aby poczuć życie. Może mają więcej pieniędzy ode mnie i wygodniej żyją. Ale ja mam życie, a oni jego podróbki. Kocham jakość życia, dlatego codziennie wypływam tą łódką w głąb delty, aby poczuć życie...
Na święta Bożego Narodzenia wracamy do domów rodzinnych, do bliskich, do miejsc kochanych. Wracamy, bo tęsknimy za… Chcemy poczuć się inaczej niż zwykle. Trafnie ktoś napisał:
„wyrwać się z zapędzenia
zgubić rytm
wyłączyć komórkę
nie patrzeć na zegarek
usiąść w fotelu
pozwolić się otulić normalności
słowo bez pośpiechu
uśmiech niewymuszony
nic na siłę
nic - tylko być, poczuć życie”.
Na święta ludzie wracają do ludzi, wracamy też do siebie. Na święta również Bóg powraca do swoich. Rodzi się w Betlejem. Przychodzi tak blisko, tak zwykle, że aż niezwykle.
Wielu z nas wyemigrowało od Boga. Przestali żyć tak, jak im Bóg podpowiadał. Chcieli inaczej. Dziś są daleko, ale nie aż tak, aby na święta nie wrócić. Może warto poczuć Życie, które do nas przyszło, abyśmy już więcej nie pragnęli, ale żyli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Testament, ogłoszony przez Watykan w dniu śmierci papieża, nosi datę 29 czerwca 2022 r.

2025-04-21 20:21

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.

„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Bp Nykiel, współpracownik papieża Franciszka wspomina zmarłego Ojca Świętego

- Ja go wspominam jak dobrego Ojca - tak o zmarłym Ojcu Świętym mówi portalowi niedziela.pl Biskup Krzysztof Nykiel, współpracownik papieża Franciszka.

Biskup posługujący w Trybunale Miłosierdzia stwierdził, że temat miłosierdzia leżał Papieżowi Franciszkowi głęboko na sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję