Reklama

Ukazywanie się zmartwychwstałego Jezusa w opisach Ewangelistów

Niedziela Ogólnopolska 17/2011, str. 8

Rembrandt Harmenszoon van Rijn, „Wieczerza w Emaus”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po pierwsze, Pan ukazuje się jako człowiek podobny do innych ludzi. Razem z uczniami odbywa drogę do Emaus, pozwala Tomaszowi dotykać swych ran, a nawet - według Łukasza - każe sobie podać kawałek ryby do zjedzenia, ażeby dowieść prawdziwości swego ciała.
Według tych samych opowiadań, nie jest jednak takim samym człowiekiem, jakim był przed śmiercią. Uderza przede wszystkim fakt, że uczniowie w pierwszej chwili nie rozpoznają Go. Jest tak nie tylko w wypadku dwóch uczniów z Emaus, lecz także w spotkaniu z Marią z Magdali, a potem ponownie nad jeziorem Genezaret: „A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus” (J 21, 4). Dopiero kiedy Jezus kazał im ponownie wypłynąć na głęboką wodę, poznał Go umiłowany uczeń: „Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!»” (J 21, 7). Jest to, można by powiedzieć, rozpoznawanie od wewnątrz, które jest jednak nadal spowite tajemnicą. W rzeczy samej, po połowie, gdy Jezus zaprasza ich do jedzenia, panuje dziwna atmosfera obcości. „Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan” (J 21, 12). Wiedzieli od wewnątrz - nie z racji Jego wyglądu ani dlatego, że uważnie Mu się przyjrzeli.
Tej dialektyce poznawania i niepoznawania odpowiada sposób ukazywania się. Jezus przychodzi przez drzwi zamknięte, staje niespodziewanie pośrodku nich. I w ten sam sposób niespodziewanie odchodzi - tak właśnie zakończyło się spotkanie w Emaus. Jest kimś w pełni cielesnym. Jednakże nie jest związany prawami, którym podlegają ciała, prawami przestrzeni i czasu. W tej zaskakującej dialektyce tożsamości i odmienności, rzeczywistej cielesności i wolności od uwarunkowań ciała, przejawia się szczególna, tajemnicza istota nowej egzystencji Zmartwychwstałego. Prawdą jest jedno i drugie: Jest takim samym cielesnym Człowiekiem, i jest kimś Nowym, tym, który przeszedł do nowego rodzaju egzystencji.
Ta dialektyka, należąca do istoty Zmartwychwstałego, jest w tych opowiadaniach przedstawiona wręcz nieporadnie i w tym właśnie ukazuje się jej prawda. Gdyby Zmartwychwstanie trzeba było wynaleźć, wtedy cały akcent zostałby położony na wymiar pełnej cielesności, na bezpośrednią rozpoznawalność, a nadto wymyślono by może jakąś szczególną moc, jako znak rozpoznawczy Zmartwychwstałego. Jednak w charakteryzującym wszystkie teksty zestawianiu kontrastów doświadczanej rzeczywistości, w tajemnym współistnieniu odmienności i tożsamości, przejawia się nowy rodzaj spotkania, który z perspektywy apologetycznej wydaje się raczej niewygodny, niemniej tym łatwiej wyczuwamy w nim autentyczny opis przeżywanego doświadczenia.

Fragment książki autorstwa papieża Benedykta XVI pt. „Jezus z Nazaretu”, część 2, str. 282n, Wydawnictwo Jedność, Kielce 2011.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję