Reklama

Wiatr historii

Wszyscy nas modernizują

Modernizacji mam po dziurki w nosie. Wolę tani prąd i równe drogi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patrzę ze smutkiem, jak politycy i ideolodzy, zwłaszcza przed wyborami, obiecują „postęp”, „transformację”, „modernizację”, „reformy” albo przynajmniej dalszą lawinę nowych, sprzecznych ze sobą ustaw, których nikt nie czyta ani nikt nie rozumie.
Politycy mówią, a ludzie tego słuchają i nie grzmią, bo dali sobie wmówić, że postępowi farmacji czy motoryzacji musi towarzyszyć postęp w negacji prawdy i odpowiedzialności, niszczeniu więzi międzyludzkich, burzeniu religii i psuciu prawa. Ileż razy przypominał o tym bł. Jan Paweł II! Wbito nam w głowy oszukańcze słowa, żebyśmy uwierzyli w kłamliwą ideologię.
Tysiąc pięćset lat temu rzymscy arystokraci, mnisi, prawnicy - poganie i chrześcijanie - z przerażeniem łapali się za głowę, słysząc prostacką łacinę, jaką mówiły i pisały nowe elity. Te elity - to byli gangsterzy, przebojowi wojskowi i barbarzyńscy wojownicy. Arystokraci bronili starego języka. Nowe elity chciały mówić po nowemu. Arystokraci przeważnie wyginęli, ale papieże w Rzymie, mnisi w całej Europie i prawnicy na bizantyjskim Wschodzie przechowali starą łacinę. A wraz z nią stare pojęcia, stare prawo, stare wychowanie. Tradycję.
Gangsterzy i barbarzyńcy natomiast stworzyli nowe języki - włoski, francuski, hiszpański. Po wielu pokoleniach zepsuta łacina Moliera i Cervantesa okazała się równie zdolna do wyrażenia rzeczy mądrych i do przechowywania tradycji jak łacina Cycerona.
Barbarzyńcy nie psuli łaciny planowo. Rewolucyjna międzynarodówka psuje język planowo. Hitlerowskie Niemcy i Rosja sowiec-ka to były poligony XX-wiecznego postępu pod czerwonym sztandarem. Nie wszyscy wiedzą, że takim poligonem jest też Szwecja. Socjaldemokraci pod czerwonym szyldem rządzili Szwecją od 1932 r. Wzorem rosyjskich komunistów (tylko łagodniej), w ciągu dziesięcioleci szwedzcy socjaliści planowo doprowadzili do zastąpienia języka szwedzkich elit językiem ulicy. Nowa, czerwona elita na siłę wprowadzała go do szkół i mediów wraz z uproszczoną pisownią. Wraz z językiem wsączyła zaś tak konserwatywnym uprzednio Szwedom ideologię zrodzoną z rewolucji oraz wszechwładzę państwa.
Szwecja, rok 1945. Astrid Lindgren, autorka „Pippi Pończoszanki”, boi się, że za pisanie nieprawomyślnych opowiadań dla dzieci władza przyśle do jej domu asystenta rodzinnego z policjantem.
My też już mamy ustawę o asystentach rodzinnych. Już się kształcą, bodaj w Krakowie. Będą pilnowali, czy myjemy dzieciom uszy i czy im nie dajemy klapsów. Mamy postęp.
Rewolucja po chwilowych niepowodzeniach wciąż rusza na nowo. Nie ma żadnej gwarancji, że znowu się nie rozzuchwali i nie zechce mordować księży (jak w Rosji, Meksyku, Hiszpanii), burzyć kościołów i zabytkowych dzielnic (jak w Sztokholmie).
Przez wieki prawdziwe elity dbały o tradycję. Od dwustu lat nowe elity troszczą się o unicestwienie tradycji w imię „postępu” i „modernizacji”. To nie są prawdziwe elity.
Proszę Was. Jeżeli ktoś Wam przed wyborami obieca modernizację, powiedzcie mu: „Sorry, dzięki. Modernizacji mam po dziurki w nosie. Wolę tani prąd i równe drogi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Słowo Jezusa i Jego przykazania są miłością

2024-04-15 13:22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-11.

Czwartek, 2 maja. Wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję