Reklama

Franciszek

Papież u prezydenta Izraela

Na konieczność poszanowania wolności i godności człowieka jako warunek pokoju wskazał papież podczas wizyty kurtuazyjnej u prezydenta Izraela, Szymona Peresa. Ojciec Święty potępił uciekanie się do przemocy i terroryzmu, dyskryminację ze względów rasowych lub religijnych, roszczenie do narzucania swojego punktu widzenia kosztem praw innych osób, antysemityzm we wszystkich możliwych formach, a także przemoc czy przejawy nietolerancji wobec osób lub miejsc kultu żydów, chrześcijan i muzułmanów.

[ TEMATY ]

Franciszek w Ziemi Świętej

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zanim w ogrodach rezydencji prezydenckiej rozpoczęła się część oficjalna papież Franciszek i prezydent Peres zamienili kilka słów podczas spotkania prywatnego. Prezydent zaznaczył, że pokój między religiami ma kluczowe znaczenie dla pokoju w świecie. Przekazał w darze mozaikę wykonaną przez dzieci z Galilei. Natomiast Ojciec Święty podziękował za gościnność oraz wyraził radość, że może przebywać w domu człowieka mądrego i dobrego.

Następnie papież wraz z prezydentem udali się do ogrodu, by posadzić tam drzewko oliwne - symbol pokoju. Razem obejrzeli drzewa i przeszli na podium, gdzie zostali powitani przez chór dzieci, śpiewających "Alluluja". Obydwu powitał były ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej, Ben Hur.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zabierając głos prezydent Peres zapewnił, że jego serce oraz serca jego rodaków pełną są pokoju, o czym świadczy także obecność przedstawicieli różnych społeczności Izraela. Przypomniał, że Jerozolima oznacza "Miasto Pokoju". Zaznaczył, że jego ojczyzna pragnie respektować wolność i godność każdego ze swych obywateli. Wyraził nadzieję, że możliwe jest wyjście ze spirali przemocy na Bliskim Wschodzie i wezwał wszystkich przywódców religijnych, by pomogli w położeniu kresu terroryzmowi, aby dzieci na całym świecie mogły żyć w pokoju. Zanim Ojciec Święty podszedł do mównicy, rozległy się głosy: "Viva il Papa" - "Niech żyje Papież!".

W swoim wystąpieniu Franciszek wyraził radość, że może być w Mieście Świętym, Jerozolimie i zaapelował o ochronę ich sakralności, nie tylko dziedzictwo przeszłości, ale także ludzi, którzy do nich uczęszczają dzisiaj i będą uczęszczać w przyszłości. "Oby Jerozolima była naprawdę Miastem Pokoju! Niech w pełni jaśnieje jej tożsamość i jej sakralny charakter, jej uniwersalna wartość religijna i kulturowa, jako skarb dla całej ludzkości!" - wezwał papież. Ojciec Święty wyrażając uznanie dla roli Szymona Peresa w budowaniu pokoju, wskazał, że wymaga ono szacunku dla wolności i godności każdej osoby ludzkiej, która stworzona jest przez Boga i przeznaczona jest do życia wiecznego. "Wychodząc z tego wspólnego stanowiska możliwe jest wytrwałe dążenie do pokojowego rozwiązania sporów i konfliktów" - stwierdził Franciszek. Ponowił apel, aby "wszyscy unikali inicjatyw i gestów, które przeczyłyby deklarowanej woli osiągnięcia prawdziwego porozumienia i by nie ustawać w dążeniu do pokoju zdecydowanie i konsekwentnie".

Reklama

Papież wezwał do stanowczego odrzucenia przemocy i terroryzmu, wszelkiej "dyskryminacji ze względów rasowych lub religijnych, roszczenie do narzucania swojego punktu widzenia kosztem praw innych osób, antysemityzm we wszystkich możliwych formach, a także przemoc czy przejawy nietolerancji wobec osób lub miejsc kultu żydów, chrześcijan i muzułmanów".

Ojciec Święty zaznaczył, że w państwie Izrael żyją i działają chrześcijanie, którzy pragną w pełni uczestniczyć w życiu tego społeczeństwa i zaapelował o poszanowanie ich praw. Swoją myślą objął też wszystkich, "którzy cierpią z powodu następstw kryzysów nadal gnębiących region bliskowschodni, aby jak najszybciej załagodzono ich ból poprzez honorowe rozwiązanie konfliktów. Niech pokój zapanuje w Izraelu i na całym Bliskim Wschodzie!" - zakończył swoje przemówienie Franciszek.

Oto tekst papieskiego przemówienia w tłumaczeniu na język polski:

Panie Prezydencie,
Ekscelencje,
Panie i Panowie,

Panie Prezydencie, jestem Panu wdzięczny za zgotowane mi przyjęcie i za uprzejme słowa powitania. Cieszę się, że mogę pana spotkać ponownie tutaj, w Jerozolimie, mieście strzegącym miejsca święte drogie trzem wielkim religiom oddającym cześć Bogu, który powołał Abrahama. Miejsca święte to nie muzea czy pomniki dla turystów, ale miejsca, gdzie wspólnoty wierzących żyją swoją wiarą, kulturą, swymi inicjatywami charytatywnymi. Dlatego nieustannie musi być broniona ich sakralność, otaczając w ten sposób opieką nie tylko dziedzictwo przeszłości, ale także ludzi, którzy do nich uczęszczają dzisiaj i będą uczęszczać w przyszłości. Oby Jerozolima była naprawdę Miastem Pokoju! Niech w pełni jaśnieje jej tożsamość i jej sakralny charakter, jej uniwersalna wartość religijna i kulturowa, jako skarb dla całej ludzkości! Jakże to piękne, gdy pielgrzymi i mieszkańcy mogą swobodnie udawać się do miejsc świętych i uczestniczyć w uroczystościach!

Panie Prezydencie, jest Pan znany jako człowiek pokoju i budowniczy pokoju. Wyrażam Panu wdzięczność i podziw za tę Pańską postawę. Budowanie pokoju wymaga przede wszystkim szacunku dla wolności i godności każdej osoby ludzkiej, która jak jednakowo wierzą żydzi, chrześcijanie i muzułmanie, stworzona jest przez Boga i przeznaczona jest do życia wiecznego. Wychodząc z tego wspólnego stanowiska możliwe jest wytrwałe dążenie do pokojowego rozwiązania sporów i konfliktów. W związku z tym ponawiam wezwanie, aby wszyscy unikali inicjatyw i gestów, które przeczyłyby deklarowanej woli osiągnięcia prawdziwego porozumienia i by nie ustawać w dążeniu do pokoju zdecydowanie i konsekwentnie.

2014-05-26 13:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz w Izraelu: nie zwracajmy uwagi na ekstremistów

[ TEMATY ]

Franciszek w Ziemi Świętej

liormania / Foter / Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Papieska wizyta w Ziemi Świętej może być wielkim impulsem nadziei – przewiduje papieski przedstawiciel w Izraelu i Palestynie abp Giuseppe Lazzarotto. W jego przekonaniu najtrudniejsze zadanie, jakie stoi dziś przed Papieżem, to zachęcić wszystkich mieszkańców Ziemi Świętej do wzajemnego zaufania. Od tego zależy powodzenie wszelkich procesów pokojowych. Na trzy dni przed rozpoczęciem papieskiej podróży abp Lazzarotto apeluje, by nie przywiązywać zbyt wielkiej wagi do prowokacji ze strony skrajnych ugrupowań.

„Trzeba podkreślić, że są to przypadki odosobnione – powiedział Radiu Watykańskiemu papieski dyplomata. – Nie można wpaść w tę pułapkę, bo jest to, jak sądzę, pułapka. Ktoś chce wywołać w opinii publicznej błędne wrażenie masowej kontestacji. A to nie jest prawdą. Przeważająca większość społeczeństwa izraelskiego jest zadowolona z papieskiej wizyty i co więcej pragnie chrześcijańskiej obecności w Ziemi Świętej. Pojedyncze incydenty, akty wandalizmu trzeba odczytywać w tej perspektywie. Są to działania pojedynczych osób czy niewielkich grup, którym przeszkadza obecność chrześcijan. Nie należy przywiązywać do nich uwagi, na którą nie zasługują. Trzeba przejść ponad tym i współpracować z tymi, którzy chcą budować pokojowe współistnienie różnych środowisk, iść razem”.

CZYTAJ DALEJ

Matka niewidomych i widzących

[ TEMATY ]

Matka Elżbieta Czacka

AFSK

„Myślę, że m. Czacka na pewno mogłaby być patronką osób z problemami wzroku, doświadczonych dramatem cierpienia, ale być może także wszystkich, którzy mają problemy z zobaczeniem tego, co najważniejsze, poszukujących prawdy, poszukujących Boga, tych, których dusza potrzebuje światła, chociaż oczy widzą” – powiedziała tygodnikowi Echo Katolickie s. Alberta Chorążyczewska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, współautorka Positio w procesie beatyfikacyjnym m. Elżbiety Róży Czackiej.

Choć z ludzkiej perspektywy utrata wzroku w wieku 22 lat jest tragedią, dla Róży Czackiej była Bożą łaską, na której zbudowała wielkie dzieło. Stała się nie tylko pionierką nowoczesnych metod wychowania i pomocy niewidomym w Polsce, ale jednocześnie osobą, która, opierając swe życie całkowicie na Bogu, wywarła wpływ na wielu ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Francja: ponad 300 kleryków weźmie udział w turnieju piłkarskim

2024-05-19 16:09

[ TEMATY ]

piłka nożna

klerycy

Adobe Stock

Wielki turniej piłki nożnej, z udziałem ponad 300 kleryków za całej Francji, rozpocznie się 25 maja w Évron, w departamencie Mayenne, w Kraju Loary. Uczestniczyć w nim będzie niemal połowa spośród około 700 francuskich seminarzystów.

To wyjątkowe wydarzenie sportowe rozgrywane jest co roku w innym miejscu kraju. Pozwala jego przyszłym księżom „spotkać się w atmosferze koleżeńskiej i w duchu fair play wokół sportowych cnót braterstwa, wielkoduszności, uczciwości i szacunku dla ciała”, zgodnie ze wskazówkami, danymi przez św. Jana Pawła II w czasie Jubileuszu Roku 2000, wyjaśnia Konferencja Biskupów Francji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję