Chrześcijanie w Egipcie przetrwają - uważa dyrektor Centrum Kulturalnego Jezuitów w Aleksandrii ks. Henri Boulad SI. Patrzy on na przyszłość chrześcijan w swoim kraju bardziej optymistycznie niż inni. - Wprawdzie wielu chrześcijan - może nawet 100 tys. - opuściło kraj, ale te 100 tys. to nie tak znacząca liczba, zważywszy, że w Egipcie żyje ponad 10 mln chrześcijan - powiedział ks. Boulad w rozmowie z ukazującym się w austriackiej Karyntii tygodnikiem katolickim „Der Sonntag”.
Egipski mistyk i jezuita jest autorem wielu poczytnych książek i wykładowcą, do 1995 r. był szefem egipskiej Caritas i wiceprezydentem Caritas Internationalis. Podkreślił, że chrześcijanie są mocno zakorzenieni w kraju i gotowi są walczyć o swoje prawa. Ponadto po raz pierwszy w historii sięgnęli po broń we własnej obronie. Są jednak przekonani, że na razie siłą decydującą w kraju będzie islam, ale potem - demokracja.
- Chrześcijanie w Egipcie nie stawiają takich samych pytań jak chrześcijanie w Europie. Pozostają spokojnie w swojej tradycji, nie pojawia się intelektualny, krytyczny aspekt. Oni żyją tradycją, mają wielki szacunek do swego duchowieństwa i stanowią blok wobec islamu, który od wieków im zagraża - podkreślił ks. Boulad. - W związku z tym nie mają oni czasu na zajmowanie się teoriami teologicznymi. Żyją bardzo realną wiarą, czasem emocjonalną, bardzo orientalną, ale autentyczną. Ta wiara przez czternaście wieków dawała chrześcijanom Orientu siłę oporu przeciwko islamowi - przypomniał ks. Boulad.
W Europie natomiast egipski jezuita widzi potrzebę mistycznej odnowy w Kościele. Ta odnowa musi sięgnąć rzeczywiście do głębi i dotrzeć do wielu ludzi, zwłaszcza młodych. Właśnie okres Bożego Narodzenia to wołanie o ponowne odkrycie „ubogiego Jezusa”. - Sądzę, że Kościół musi przeżyć rekonwersję, bo za bardzo oddaliliśmy się od Ewangelii - powiedział ks. Boulad. Jest to apel o niezbędną reformę - o reformę duszpasterską i teologiczną.
„Św. Augustyn w celi” (klasztornej), fragm. z kościoła Wszystkich Świętych
we Florencji , Sandro Botticelli
Benedykt XVI w jednym ze swoich rozważań przytoczył wiernym niezwykłą historię nawrócenia św. Augustyna, którego wspomnienie w Kościele obchodzimy 28 sierpnia.
Podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku Papież Franciszek mieszkał w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej 3. Każdego ranka wstawał o świcie, kiedy jeszcze wszyscy spali, chodził po korytarzu i się modlił. Brał swoje ubrania, skarpetki do łazienki i tam je prał – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Vatican News.
Kardynał Dziwisz przebywa w Rzymie na uroczystościach związanych z pochówkiem zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny Papieża Franciszka. W środę uczestniczył w przeniesieniu ciała Franciszka z Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie wierni do piątku będą się modlić przy trumnie Franciszka i oddawać hołd zmarłemu papieżowi.
„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii
tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż
nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono
elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej
oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko
odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz
więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze
przez wieki będzie szukane lekarstwo.
Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas
sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano
wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile
w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później
błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było
coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave,
klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.