Reklama

Pielgrzymka światła

Niedziela legnicka 49/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To była niezwykła pielgrzymka, bez autokarów, plecaków. Katecheci, nauczyciele, emerytowani pedagodzy z legnickich szkół i z okolic przybyli 17 października do sanktuarium św. Jacka w Legnicy. O godz. 17.00 uczestniczyli w modlitwie różańcowej. Rozważali nową część różańca - tajemnice światła, którą Ojciec Święty ogłosił uroczyście w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae.
Przed rozpoczęciem Mszy św. wszystkich przybyłych powitał kustosz sanktuarium ks. Robert Kristman. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. dr Marek Mendyk - dyrektor Wydziału Katechetycznego Legnickiej Kurii Biskupiej. Ks. Mendyk mówił właśnie o tajemnicy światła w życiu człowieka. Jest ono tak bardzo potrzebne do rozpraszania mroków codziennego życia, do oświetlania drogi prawdy. Dla nas, chrześcijan, tym świat-łem jest sam Jezus Chrystus.
Ks. Marek podkreślił, że dziś trudno jest przekazać to światło młodemu pokoleniu. Na oczach młodych ludzi rozgrywają się straszne rzeczy. W świecie, który opisują media, dominuje terroryzm, gwałt, agresja. Mało mówi się o rzeczach pozytywnych, najczęściej o biedzie, nieszczęściu, braku perspektyw.
Właśnie wobec takiej sytuacji konieczny jest wzmożony wysiłek wszystkich pedagogów, katechetów, wszystkich odpowiedzialnych nie tylko za przekazanie wiedzy, ale również za wychowanie. Zdanie, jakie stoi przed nimi, nie jest łatwe. Potrzeba wiele sił, wytrwałości, a przede wszystkim światła Bożego.
Od wychowawców oczekuje się dzisiaj, aby byli sugestywni i przekonujący. Tylko tak można pokonać współczesny bełkot. Młodzi ludzie potrzebują świadków i autorytetów. Skąd brać tę moc, duchowe wsparcie? Źródłem mocy jest Eucharystia i Ewangelia Chrystusa. Jest nim także modlitwa różańcowa.
Właśnie z myślą o tych, którzy stoją przed tymi wyzwaniami współczesności została zorganizowana ta pielgrzymka. Wszyscy mieli okazję do zastanowienia się nad swoim powołaniem oraz do zaczerpnięcia sił, które są tak bardzo potrzebne w codziennej pracy w szkole.
Po Mszy św. uczestnicy oddali hołd relikwiom św. Jacka. Następnie spotkali się w kawiarence parafialnej, gdzie prowadzili wiele rozmów i dyskusji na temat wychowania młodego pokolenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klucze do Nieba spoczywają w jego rękach. Św. Piotr - pierwszy papież

2025-06-09 20:40

[ TEMATY ]

św. Piotr

Mat.prasowy

Ks. profesor Andrzej Zwoliński na podstawie Ewangelii, Dziejów Apostolskich oraz licznych apokryfów odtworzył szczegółową biografię najważniejszego z apostołów.

Jego właściwe imię brzmiało Szymon, które Chrystus zmienił na „Piotr” lub „Kefas” – w języku aramejskim oznaczające skałę. I był głęboko ludzką skałą. Nauka Jezusa dotknęła Piotra, a on porzucił wszystko, by pójść za Mistrzem.
CZYTAJ DALEJ

Probierz: podjąłem decyzję o zmianie kapitana dla dobra drużyny

2025-06-09 16:13

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

PAP/Piotr Nowak

Nowy kapitan reprezentacji Polski Piotr Zieliński (P) podczas konferencji prasowej w Helsinkach

Nowy kapitan reprezentacji Polski Piotr Zieliński (P) podczas konferencji prasowej w Helsinkach

Selekcjoner Michał Probierz, komentując decyzję o zmianie kapitana reprezentacji Polski z Roberta Lewandowskiego na Piotra Zielińskiego, powiedział, że podjął ją ze względu na dobro drużyny, choć była trudna, bo dotyczy świetnego piłkarza. "Wierzę, że ta zmiana pomoże zespołowi" - dodał.

W niedzielę wieczorem PZPN za pośrednictwem portalu "Łączy nas Piłka" poinformował, że decyzją trenera nowym kapitanem reprezentacji, w miejsce Lewandowskiego, będzie Zieliński. Kilkadziesiąt minut później napastnik Barcelony przekazał, że stracił do Probierza zaufanie i do czasu, kiedy pozostanie on selekcjonerem, nie będzie występował w reprezentacji Polski.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 4

2025-06-10 18:35

ks. Łukasz Romańczuk

Wczoraj zapomniałem powiedzieć o jednym ze świętych, który towarzyszył nam przez cala drogę. Gdy rozpoczynaliśmy wędrówkę z Sutri na placu była figura tego świętego. Podobnie w kościele, w którym sprawowaliśmy Mszę świętą tak żeby jego obraz i figura. Święty ten jest bardzo charakterystyczny ponieważ obok jego nóg jest świnia. Patrząc oddali na tę figurę myślałem że to Święty Roch a zwierzę pod jego stopami to pies. Przyjrzałem się jednak bliżej okazało się że jest to prosiaczek.

A wspomnianym świętym jest święty Antoni Opat, znany także jako Pustelnik. Swoje wspomnienie liturgiczne ma 17 stycznia a dlatego jest ukazywany z prosiaczkiem ponieważ według pewnej historii, gdy podróżował drogą morską pewna locha przyniosła do niego chory prosię, on uczynił na nim znak krzyża. Prosię wyzdrowiało. Co ciekawe dzisiejszy dzień, także jest z prosiakiem w tle. A związany jest on z sanktuarium, które mijaliśmy po drodze. Santuario Madonna della Sorbo. Swoje początki sakralne to miejsce ma w 1427 roku, kiedy to papież Marcin V przekazał to miejsce karmelitom. Według miejscowych opowieści krąży historia o objawieniu Matki Bożej i dlatego jest w tym miejscu kult maryjny Historia opowiada o człowieku z jedną ręką, który pasł świnie w dolinie Sorbo. Pewnego dnia, szukając jednej z zabłąkanych świń, znalazł ją w pobliżu jarzębiny, gdzie ukazała mu się Madonna. Maryja sprawiła, że ręka młodzieńca odrosła i powiedziała do niego: „Idź do wsi i przekonaj ich, aby zbudowali sanktuarium na tym wzgórzu. Każdy, kto przyjdzie tu w procesji, otrzyma moją łaskę. Jeśli ci nie uwierzą, pokaż im swoją rękę”. Nie znając tej historii, mogę powiedzieć, że Via Francigena pomaga, aby tę prośbę zrealizować. Do sanktuarium prowadzi 14 krzyży, na których znajdują się tabliczki z numerami stacji. Pierwszy krzyż czyli pierwsza stacja jest już około 3,5 km od sanktuarium. To idealny dystans, aby między poszczególnymi stacjami rozważać te ważne wydarzenia, związane z misterium naszego zbawienia. Idąc między stacjami była idealna przestrzeń, aby te 14 stacji odnieść do życia swojego oraz wydarzeń, które dzieją się obecnie w Kościele, świecie, czy też w sposób szczególny mnie dotykają. Takie myśli wypływające z serca i wlewające nadzieję. Żałuję tylko, że nie udało mi się ich nagrać, bo chętnie bym do nich jeszcze wrócił, a pamięć niestety bywa ulotna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję