Reklama

Bożogrobowcy w Przeworsku

Niedziela przemyska 11/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół Bożogrobców w Przeworsku jest jednym z najcenniejszych zabytków architektury średniowiecza na Podkarpaciu. Ponieważ ziemie te stosunkowo późno weszły w skład państwa polskiego (czasy ruskiej ekspansji Kazimierza Wielkiego 1340-66), są one bardzo ubogie w zabytki tego typu. Także zakon krzyżowy Bożogrobców, wywodzących się z Jerozolimy, do dzisiaj pobudza ciekawość miłośników historii średniowiecza. Skoro Bożogrobcy zrządzeniem losu pojawili się również na Podkarpaciu, warto poznać ich historię związaną z Przeworskiem.
W 1099 r., po zdobyciu Jerozolimy przez wojska I wyprawy krzyżowej, władca państwa jerozolimskiego Gotfryd z Bouillon utworzył przy Grobie Jezusa kapitułę opiekunów Grobu. W 1114 r. patriarcha jerozolimski Arnulf z Rohez nadał zakonnikom regułę św. Augustyna, ustanawiając organizację wewnętrzną zakonu.
Kanonicy Regularni Opiekunowie Najświętszego Grobu Jerozolimskiego, zwani u nas Bożogrobcami, rekrutowali się początkowo z rycerstwa, które podjęło trud wypraw krzyżowych, mających odzyskać święte dla chrześcijaństwa miejsca, znajdujące się wówczas w rękach Turków Seldżuków. W odróżnieniu jednak od innych zakonów krzyżowych np. templariuszy czy joannitów, nie byli zakonem zmilitaryzowanym i poświęcali się głównie działalności charytatywnej. Do Polski sprowadził Bożogrobców możny rycerz Jaksa z Miechowa herbu Gryf w 1163 r., do swojej rodzinnej miejscowości, po powrocie z pielgrzymki do Ziemi Świętej (Rocznik Miechowski).
U schyłku XIV wieku Bożogrobcy włączyli się w budowę organizacji kościelnej na Rusi Czerwonej. Nie przebiegała ona jednak bezproblemowo: na terytorium tym konkurowały ze sobą biskupstwa: lubuskie - wywodzące swoje prawa do tych terenów jeszcze z połowy XIII wieku (ks. Henryk Brodaty zezwolił im na działalność misyjną na Rusi) i świeżo erygowane biskupstwo przemyskie (1375). Zapewne jedną z ostatnich prób zademonstrowania roszczeń do Rusi biskupów lubuskich było wydane w 1393 r. zezwolenie bp. Jana Maraza (sam należał do zakonu Bożogrobców) na założenie parafii w Przeworsku przez Jana z Tarnowa, wojewodę sandomierskiego i właściciela klucza jarosławskiego oraz starostę ruskiego. Parafia została erygowana 28 kwietnia 1393 r., przy istniejącym na tzw. małym Rynku kościółku pw. św. Katarzyny. W roku następnym Jan z Tarnowa przekazał kościół św. Katarzyny Bożogrobcom. Pomysł powierzenia im parafii w Przeworsku wyszedł niewątpliwie od biskupa lubuskiego. Tarnowski przekazał zakonnikom także tereny tzw. Kniaziego Grodziszcza (zapewne siedziby ruskiej wołosti) pod budowę klasztoru Świętego Ducha.
Ponieważ kościółek św. Katarzyny okazał się zbyt mały na potrzeby duszpasterskie, w roku 1430 ówczesny właściciel miasta Rafał z Tarnowa i Jarosławia oraz jego syn Rafał z Jarosławia i Przeworska, kasztelan sandomierski i marszałek Królestwa Polskiego podjęli budowę nowego kościoła na terenie Kniaziego Grodziszcza. Budowa trwała w latach 1430-73. Nadzorowali ją prepozyci Dominik, Jan i Mikołaj. W latach 1473-1516 wybudowano budynek parafialny. Parafia od początku była hojnie obdarowywana okolicznymi wsiami. Klasztorowi podlegały kaplice w sąsiednich wsiach: Studzian i Rozbórz. Tarnowscy jako fundatorzy otrzymali też prawo wybierania spośród Bożogrobców prepozyta. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że Bożogrobcy prowadzili w Przeworsku także szpital pod wezwaniem Świętego Ducha. Istnienie jego potwierdza kilka źródeł, m.in. dokument Rafała z Jarosławia z 1460 r. miał zawierać nadania dla już istniejącego szpitala.
Stopniowo, na przestrzeni lat, konwent przeworskich Bożogrobców powiększał się. Na początku, w 1394 r., był tu tylko prepozyt i jeden brat, w 1471 było już co najmniej czterech braci, a w 1490 biskup przemyski Jan z Targowiska zalecił w trakcie przeprowadzanej wizytacji, by zakonnicy nie włóczyli się po mieście, lecz chodzili po dwóch. W latach 1585 i 1587, na mocy postanowień kapituły zakonu Bożogrobców, podzielono zakon w Polsce na cztery prowincje, w tym ruską z ośrodkiem w Przeworsku, co świadczyło o dużej randze domu przeworskiego. W skład prowincji wchodziły parafie w Leżajsku, Giedlarowej, Rudołowicach, Tuligłowach, Urzejowicach i Gniewczynie. Pierwszym prepozytem parafii był niejaki Bartłomiej z Mazowsza, a wikarym brat Priskan. Do kasaty Bożogrobców w 1819 r., w Przeworsku służbę Bożą pełniło 34 prepozytów, w tym ostatni Kasper Mizerski, który jeszcze do 1846 r. pełnił funkcję proboszcza parafii.
Klasztor z kościołem miały charakter obronny. Już w 1502 r. wzniesiono tu basztę, a w 1640 r. cały zespół otoczono murami. Najważniejszą częścią zabudowań, nieodłącznie związaną z kultem Grobu Pańskiego w Jerozolimie, przy którym ustanowiono przecież Bożogrobców, jest wzniesiona w latach 1692-1727 kaplica Grobu Bożego, przy której prace prowadzili M. Stawiński, F. Chodowicz. P. Gogoliński. Kaplica jest wierną kopią kaplicy Grobu Chrystusa w Jerozolimie, posiada także relikwie skały z Grobu Jerozolimskiego.
Na uwagę zasługuje gotyckie epitafium Rafała Jakuba Tarnowskiego z rodziną, polecane przez archanioła Rafała i św. Elżbietę (z lat 1492-96). W prezbiterium świątyni znajdują się płyty nagrobne z piaskowca, z podobiznami fundatorów kościoła Rafała Jakuba Tarnowskiego, marszałka koronnego (+1492) i jego żony Elżbiety Komorowskiej (+1496), które kryją wejście do krypt. Złożone tu zostały doczesne szczątki fundatorów świątyni i prepozytów Bożogrobców.
Bożogrobcy w czasie swojego pobytu w mieście prowadzili szkołę parafialną, w której wykładał znany Jan z Przeworska (I połowa XIV wieku). Był on autorem, nie zachowanego niestety do naszych czasów, kancjonału z polskimi przekładami pieśni liturgicznych. W domach Bożogrobców w Polsce bardzo uroczyście sprawowano liturgie Wielkiego Tygodnia, co potwierdza np. zachowany do naszych czasów antyfonarz z III ćwierci XVI wieku, z Miechowa. Także konstytucje zakonne polecały tworzenie w konwentach miejsc, nawiązujących do topografii Jerozolimy - stąd w wielu klasztorach, w tym wspomniana już wyżej w Przeworsku, kaplice Grobu Pańskiego. Ceremonie odprawiane u Bożogrobców przyciągały ludzi spragnionych przeżyć, których można było doświadczyć podczas pielgrzymek do Ziemi Świętej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze zbrodnią dokonaną przez księdza

2025-07-26 19:01

[ TEMATY ]

komunikat

BP KEP

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas zwrócił się do Stolicy Apostolskiej z wnioskiem o wymierzenie najwyższej kary przewidzianej w prawie kanonicznym dla duchownego - wydalenia ze stanu kapłańskiego, a we wszystkich kościołach archidiecezji zostanie odprawione nabożeństwo ekspiacyjne - czytamy w przesłanym KAI komunikacie Archidiecezji Warszawskiej.

Przeczytaj także: Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka
CZYTAJ DALEJ

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami. Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”. O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”. Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”. W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci. Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję