Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.
Peregrynacja w archidiecezji warszawskiej trwać będzie od 4 do 11 maja, jednego dnia relikwie będą w katedrze ordynariatu polowego. Powitanie relikwii planowane jest na popołudnie w sobotę 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście. O godz. 19:00 uroczystej Mszy św. będzie przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wyjaśniając, czym są relikwie, podkreślił, że nie można łączyć tego nabożeństwa z bałwochwalczymi kultami i zabobonami. „To znak obecności osób, które zwierzyły Chrystusowi całe swoje życie i oddały je za innych. One są znakiem ostatecznego zwycięstwa” - mówił ks. Sowa.
Reklama
- Są sposobnością nawiązania duchowego kontaktu z osobami, za których wstawiennictwem możemy się modlić i odnajdywać pewien rys naszej duchowości - wyjaśniał, wskazując, jak inspirujące są postacie Wiktorii i Józefa Ulmów. „Oni wyprzedzili swoją epokę jeśli chodzi o podmiotowość świeckich, odczytywanie miejsca w Kościele i środowisku, otwarcie na dialog międzyreligijny i międzykulturowy” - mówił.
Ks. Sowa zauważa, że peregrynacja to też szansa do przybliżenia życia błogosławionych, modlitwy za ich wstawiennictwem, okazja do modlitwy za małżonków i rodziny, za narzeczonych, o poczęte życie i za nie. „Będziemy się modlić o ożywienie życia religijnego rodzin, wspólnot parafialnych” - mówił, podkreślając, że miłość zaczyna się w rodzinie, rozwija się w domu rodzinnym i promieniuje na całe środowisko. Wskazał też, że Rodzina Ulmów to wzór wychowania dzieci, również wychowania religijnego. Peregrynacja to też czas na integrację środowisk parafialnych.
- Rodzina Ulmów może być ważną inspiracją dla budujących mosty pomiędzy ludźmi różnych kultur, religii, przekraczania własnej wygody, żądzy posiadania, inspiracją do życia będącego darem dla innych - przekonywał ks. Sowa.
Reklama
Ks. Przemysław Śliwiński, prowadzący briefing rzecznik archidiecezji warszawskiej, podkreślił, że cześć oddawana relikwiom męczenników to jeden z najstarszych przejawów kultu chrześcijańskiego. - Peregrynacja nie jest zwykłym „obwożeniem” relikwii, czymś wręcz magicznym, bałwochwalczym - zaznaczył, wyjaśniając, że nie uderza w żaden sposób w cześć i uwielbienie, jakie chrześcijanie oddają tylko Bogu. “Peregrynacja jest okazją dla duszpasterzy do katechezy, żeby pokazać męczenników jako tych, którzy postąpili w swoim życiu tak jak postąpił Chrystus, oddali życie za innych” - dodał.
Peregrynacji towarzyszyć będzie poświęcona Rodzinie z Markowej wystawa IPN.
Ks. Robert Wielądek, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin diecezji warszawsko-praskiej, zdradził, że przekazanie relikwii między diecezjami będzie miało wyjątkową formę - z kościoła ojców paulinów do katedry warszawsko-praskiej przejdzie procesja różańcowa, w której niesione będą relikwie Rodziny Ulmów.
Wskazał, że w programie starano się odpowiedzieć na potrzeby i intencje wszystkich - seniorów (z udzieleniem sakramentu chorych), rodzin, młodzieży i dzieci. W jednej z parafii celebrowana będzie nawet nocna Msza w intencji osób, które mają problem ze spłatą kredytu. “Chcemy towarzyszyć w różnych potrzebach” - podkreślił, dodając, że wspólnoty neokatechumenalne będą także wprowadzały chętnych do skrutacji Pisma Świętego.
Relikwie peregrynować będą po różnych rejonach diecezji, dokładny plan dostępny jest na diecezjalnych stronach internetowych:
https://archwwa.pl/ulmowie/
https://diecezja.waw.pl/peregrynacja-relikwii-bl-rodziny-ulmow-w-diecezji-warszawsko-praskiej/