Reklama

Kapłańskie pielgrzymowanie

Niedziela toruńska 30/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Helena Maniakowska: - Okres wakacji i krótko przed nimi to często czas refleksji dla młodych, szczególnie maturzystów, co dalej z moim życiem. Jak wyglądała droga powołania u Księdza?

Ks. Stanisław Adamiak: - Bardzo ważne było dla mnie środowisko, w którym się wychowywałem, rodzina, a następnie lata posługi ministranckiej w kościele Najświętszej Maryi Panny w Toruniu. Od wczesnego dzieciństwa byłem związany z Ruchem „Światło-Życie” i do dzisiaj staram się utrzymywać te kontakty. Dużą rolę na drodze do powołania odegrała moja pierwsza piesza pielgrzymka na Jasną Górę, miałem wtedy 18 lat.

- Czy wstąpił Ksiądz do seminarium po ukończeniu szkoły ogólnokształcącej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Po maturze przez rok studiowałem historię i filologię klasyczną na Uniwersytecie Warszawskim. Zmieniłem jednak plany i wróciłem do Torunia, ale już do Wyższego Seminarium Duchownego. Po święceniach byłem przez rok wikariuszem w parafii pw. Świętego Krzyża w Grudziądzu. Następnie Ksiądz Biskup wysłał mnie na studia do Rzymu, ku mojej wielkiej radości - na historię Kościoła. Historią interesowałem się od dzieciństwa, teraz pogłębiam to szczególnie w odniesieniu do Kościoła, zwłaszcza starożytnego.

- Czy oprócz historii zajmuje się Ksiądz innymi dziedzinami?

Reklama

- Na początku studiów w Rzymie miałem wiele wykładów z historii sztuki. Wiązało się to z wieloma wizytami w kościołach i muzeach Rzymu. Było to dla mnie wspaniałe doświadczenie, choć, oczywiście, zawsze pozostaje tęsknota za Toruniem - takiego pięknego gotyku w Rzymie nie ma! Lubię też dużo czytać, zwłaszcza literaturę angielską, nie tylko „katolicką”. Ostatecznie wszelka dobra literatura i sztuka musi odnosić się do spraw Dobra i Prawdy, dotykając jakoś w ten sposób Pana Boga.

- Proszę o kilka słów o uczelni, na której Ksiądz studiuje.

- Gregoriana jest najbardziej znanym uniwersytetem kościelnym. Została założona w połowie XVI wieku przez św. Ignacego z Loyoli i do dziś prowadzą ją jezuici. Pierwsza siedziba była ufundowana przez papieża Grzegorza XIII i stąd nazwa. Obecnie jest to uczelnia międzynarodowa, liczy ok. 3, 5 tys. studentów. W większości są to księża, klerycy i siostry zakonne, ale są też osoby świeckie. Zdarzają się zresztą także niekatolicy, a nawet niechrześcijanie.
Gregoriana dysponuje najlepszą biblioteką teologiczną na świecie. Korzystam też z różnych innych bibliotek rzymskich. Każde ważniejsze państwo ma tu swój instytut naukowy. W centrum miasta, tuż przy Piazza Venezia, znajduje się stacja Polskiej Akademii Nauk, której dyrektorem jest obecnie prof. Leszek Kuk, do niedawna wykładowca UMK w Toruniu.

- Proszę opowiedzieć o swoim życiu codziennym w Rzymie. Jakie wrażenia ma Ksiądz z bytności w tym mieście?

Reklama

- Mieszkam razem z ok. 60 księżmi studentami w Papieskim Instytucie Polskim przy via Cavallini. Dom ten jest od 100 lat własnością Episkopatu Polski. W tej chwili jestem tam jedynym studentem z diecezji toruńskiej. W Instytucie czujemy się jak w Polsce - mówimy po polsku, siostry służebniczki przygotowują polskie potrawy, a dzięki Internetowi i tanim liniom lotniczym kontakt z krajem mamy bardzo ułatwiony. Staramy się uczestniczyć w uroczystościach kościelnych w Rzymie, a w weekendy, święta i wakacje pomagamy w parafiach włoskich, poznając dzięki temu cały kraj.
Rzym to duże i mocno nieuporządkowane miasto, ale jego klimat jest niepowtarzalny. Historyczne i zabytkowe miejsca znajdują się na każdym kroku. Idąc codziennie na uniwersytet, mijam fontannę di Trevi. Kiedyś oglądałem fotografie w książkach, a teraz mam to na co dzień. Wielu ludzi na świecie marzy, by zobaczyć Koloseum, a nam się to kojarzy ze stacją metra!

- Pobyt tam wymaga dobrej znajomości języka?

- Jeśli chodzi o język włoski, to wydaje się być łatwy do opanowania dla Polaków - taka jest też opinia samych Włochów. Staramy się zresztą utrwalać inne języki, spora grupa z nas wyjeżdża w czasie wakacji do parafii w innych krajach europejskich lub nawet do Stanów Zjednoczonych.

- Jaką rolę odgrywał Jan Paweł II w życiu Księdza?

- Urodziłem się już podczas jego pontyfikatu, więc nie znałem innego papieża. Jego obecność była dla mnie czymś tak oczywistym, że niepodlegającym dyskusji. Jednak pobyt we Włoszech pomaga lepiej zrozumieć jego wielkość i rolę w historii Kościoła nie tylko w Polsce, lecz także na świecie. Jan Paweł II był i jest bardzo kochany przez Włochów, m.in. dlatego, że umiał nawiązać z nimi osobisty i bezpośredni kontakt. W Rzymie chyba każdy ma z nim zdjęcie, a przez 27 lat pontyfikatu udało mu się odwiedzić prawie wszystkie diecezje Włoch. Ludzie bardzo to wszystko doceniali.

- Co poradziłby Ksiądz człowiekowi, który czuje się życiowo zagubiony?

- Wielu ludzi wyrusza dziś za granicę, przede wszystkim w poszukiwaniu pracy. Nagle znajdują się z dala od swojego środowiska i rodziny. Taka sytuacja często wymusza opowiedzenie się za Bogiem lub przeciwko Niemu. Do kościoła idzie się wtedy naprawdę z wyboru, nie z przyzwyczajenia. Wielu zaczyna wówczas doceniać wartość kultury narodowej i wiary w Boga, zauważać, że w Kościele mogą czuć się jak w domu.
W zeszłym roku, w lecie, byłem na wyspie Jersey. Oprócz Anglików i Francuzów są tam teraz Polacy i Portugalczycy, a także Afrykańczycy i Azjaci. Kościół katolicki jest dla nich wszystkich chyba jedynym miejscem, gdzie mogą się spotkać na równych warunkach, zachowując swoją tożsamość, a jednocześnie tworząc szerszą wspólnotę. Jest to szczególna okazja, by przeżywać powszechność Kościoła. Kontakt z Kościołem katolickim tam, gdzie jest on grupą mniejszościową, przypomina dobitnie, że każdy jest wolny - i może tę wolność wykorzystać na chwałę Pana Boga.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W piątek 2 maja w niektórych diecezjach dyspensa

[ TEMATY ]

post

Bożena Sztajner/Niedziela

Niektórzy polscy biskupi udzielili na terenie podległych im diecezji dyspensy od wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych w piątek 2 maja. Zdecydował tak m.in. Prymas Polski, kard. Kazimierz Nycz czy metropolici częstochowski i gdański uwzględniając racje duszpasterskie. Żołnierzom, funkcjonariuszom i pracownikom służb mundurowych dyspensy udzielił biskup polowy.

Prymas Polski abp Józef Kowalczyk udzielił wiernym archidiecezji gnieźnieńskiej oraz osobom przebywającym na jej terenie dyspensy od zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek, dnia 2 maja br. Podobnie uczynił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który „mając na względzie, że piątek 2 maja przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, co – jak stwierdził - sprzyja organizowaniu w tym czasie rodzinnych i towarzyskich spotkań oraz radosnemu przeżywaniu tych dni, po rozważeniu słusznych racji duszpasterskich, udzielił zgodnie z kan. 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji warszawskiej, dyspensy od zachowania nakazanej w piątek wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych”. Osoby korzystające z dyspensy zobowiązał do modlitwy w intencjach Ojca Świętego. Racjami duszpasterskimi kierował się również metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który udzielił dyspensy „wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji częstochowskiej” w piątek 2 maja. Zobowiązał te osoby do modlitwy w intencjach Ojca Świętego, jałmużny lub uczynków chrześcijańskiego miłosierdzia. „Biorąc pod uwagę typowo wypoczynkowy i turystyczny charakter drugiego dnia miesiąca maja (długi weekend), udzielam wszystkim wiernym na terenie archidiecezji gdańskiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w specjalnym dekrecie również metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Dyspensy udzielił również administrator diecezji siedleckiej bp Piotr Sawczuk, który uwzględnił fakt, że „piątek 2 maja br. przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, kiedy to w sposób szczególny dziękujemy Bogu za dar wolnej Ojczyzny, co sprzyja organizowaniu spotkań patriotycznych, rodzinnych i towarzyskich” Potrawy mięsne można będzie spożywać też na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, gdzie dyspensy udzielił bp Roman Pindel. Ponadto z dyspensy od pokutnego charakteru piątku 2 maja będą mogli skorzystać wierni ordynariatu polowego. „Święto Flagi Narodowej obchodzone w naszej Ojczyźnie w dniu 2 maja, w przeddzień uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, przeżywane jest w sposób uroczysty, szczególnie w Wojsku Polskim. W związku z tym, że w bieżącym roku dzień ten przypada w piątek, zgodnie z kanonem 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz art. II § 1 Konstytucji Apostolskiej Spirituali Militum Curae, niniejszym udzielam dyspensy wszystkim wiernym Ordynariatu Polowego od przestrzegania pokutnego charakteru tego dnia, zwalniając z obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w wydanym dziś dekrecie bp Józef Guzdek. W Kościele katolickim w Polsce, wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki w roku Dyspensa jest zawsze jednorazowym zwolnieniem z przestrzegania konkretnego przykazania kościelnego, natomiast od przykazań Bożych nikt nie może dyspensować. Dyspensa może być udzielona tylko w pewnych okolicznościach i dla konkretnej osoby lub konkretnej grupy osób. Najczęściej dotyczy ona zwolnienia z obowiązku powstrzymania się od spożywania potraw mięsnych i od zabawy w piątki. Biskup udziela też różnego rodzaju dyspens związanych z zawieraniem małżeństw. W większości wypadków biskupi udzielili swoim diecezjanom dyspens na podstawie kanonu 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego (KPK), który głosi: „Biskup diecezjalny może dyspensować wiernych - ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchowego dobra - od ustaw dyscyplinarnych, tak powszechnych, jak i partykularnych, wydanych przez najwyższą władzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podwładnych, jednak nie od ustaw procesowych lub karnych ani od których dyspensa jest specjalnie zarezerwowana Stolicy Apostolskiej lub innej władzy”.
CZYTAJ DALEJ

Dziś 1 maja, wspomnienie św. Józefa, robotnika

[ TEMATY ]

św. Józef

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

1 maja Kościół katolicki obchodzi wspomnienie św. Józefa, robotnika. Do kalendarza liturgicznego weszło ono w 1955 roku. Św. Józef jest patronem licznych stowarzyszeń i zgromadzeń zakonnych noszących jego imię. Jest także patronem cieśli, stolarzy, rzemieślników, kołodziei, inżynierów, grabarzy, wychowawców, podróżujących, wypędzonych, bezdomnych, umierających i dobrej śmierci.

1 maja 1955 roku zwracając się do Katolickiego Stowarzyszenia Robotników Włoskich papież Pius XII proklamował ten dzień świętem Józefa rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy. W tym dniu Kościół pragnie zwrócić uwagę na pracę w aspekcie wartości chrześcijańskich.
CZYTAJ DALEJ

Polacy podczas czwartkowej Mszy modlili się za papieża Franciszka

2025-05-01 10:35

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Trwamy na modlitwie za zmarłego Ojca Świętego Franciszka. Słuchamy, może z większą uwagą niż przez 12 minionych lat tego, jaki Kościół mu się marzył, jaki Kościół próbował tworzyć - wskazał metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Kard. Ryś podkreślił, że Papież Franciszek często zachęcał, aby „Kościół był w stanie ciągłej misji”. Metropolita dodał, że „ta misja nie jest wymyślana przez Kościół, to jest misja Jezusowa i musi być wykonywana na Jezusowy sposób”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję