Reklama

Najważniejsze homilie 15 lat

Niedziela podlaska 32/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak właśnie można scharakteryzować jubileuszową księgę bp. Antoniego P. Dydycza „Oto siewca wyszedł siać...”. Publikacja zawiera homilie wygłoszone podczas bardzo ważnych wydarzeń z historii diecezji i Podlasia. Sam spis treści, który liczy 24 strony, świaczy o wielkiej wartości tej pozycji. Książka zawiera bowiem ponad 2 500 000 znaków, ponadto ok. 2500 tys. cytatów z Pisma Świętego, literatury polskiej oraz międzynarodowej i liczy przeszło 1215 stron. Pozycja jest podzielona na 15 rozdziałów - jest to nawiązanie do 15 lat posługi Księdza Biskupa - a znajduje się w niej 248 homilii.

Okładka księgi jubileuszowej

Reklama

Na okładce ukazana jest droga z okolic Podlaskiego Przełomu Bugu, nieopodal Serpelic. To stamtąd Ksiądz Biskup wyszedł, aby siać słowo Boże. Na tle drogi widnieje zdjęcie bp. Antpniego, zrobione podczas jednej z wielu kanonicznych wizytacji parafii. Tytuł „Oto Siewca wyszedł siać...” również nie jest przypadkowy, ponieważ idea siania Bożego słowa zawsze była bliska Ksiedzu Biskupowi. Poprzednia publikacja z homiliami, wtedy jeszcze o. Antoniego Pacyfika Dydycza, wydana w Rzymie w 1992 r., nosiła tytuł „Niosąc ziarno na zasiew”. Przed nią zbiór homilii z lat 1981-88, wydany również w Rzymie w 1989 r., był zatytułowany „Tą samą drogą”. Natomiast w herbie Biskupa Drohiczyńskiego znajdują się kłosy pełne ziarna. Można zatem jasno dostrzec, że w tej przedziwnej zbieżności nie ma przypadków - całe duszpasterskie posługiwanie Księdza Biskupa jest przeplecione symbolem ziaren, które siewca wytrwale zasiewa, przemierzając drogi Kościoła w Polsce i na świecie.
Przy tej okazji trzeba wspomnieć, że niniejsza pozycja jest 10. książką bp. Dydycza. Ksiądz Biskup opublikował też ponad 700 artykułów. Niektóre z jego publikacji zostały przetłumaczone na języki obce: włoski, hiszpański, francuski, białoruski, słowacki i rosyjski. W przygotowaniu jest tłumaczenie homilii na język angielski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Strona tytułowa

Reklama

Interesująca może być również etymologia imion i nazwiska Autora. Co więc znaczy „bp Antoni Pacyfik Dydycz OFM Cap.”?
Jak wiemy, słowo „ksiądz” pochodzi od starosłowiańskiego wyrazu „kЪnędzь”, który w języku czeskim zachował się w tytule „knieze”, a w języku rosyjskim „kniaź”, czyli „książe”. W języku polskim wyraz ten zachował swoje pierwotne znaczenie, choć nastąpiła zmiana wymowy z kń- na kś-. Dlatego kiedyś król Zygmunt August nosił tytuł Wielkiego Księdza Litewskiego. „Biskup” natomiast pochodzi od greckiego czasownika „episkopeō”, czyli „odwiedzam” „wizytuję”.
W Piśmie Świętym imię Antoni jest bardzo popularne. W językach hebrajskim i aramejskim nie pisze się samogłosek, jedynie spółgłoski; z tego rdzenia wyrazu pochodzi etymologia imienia, która w Biblii jest bardzo istotna. I tak Antoni ma trzy spółgłoski n-t-n, co pochodzi od czasownika „n-t-n” -„dawać” i jest skrótem imienia, które wymawia się „Natan-Jah”, dosłownie „dar Jahwe”/„dar Boga”. Imię zakonne „Pacyfik”, które 16-letni nowicjusz Antoni przyjął w dniu obłóczyn w habit kapucyński 14 sierpnia 1954 r., oznacza z języka łacińskiego „człowieka pokoju” (pax, pacis). Nazwisko zaś Dydycz pochodzi od starosłowiańskiego wyrazu „didycz”, tzn. dziedzic. Dla przykładu król Kazimierz III Wielki podpisywał się jako „... zemli hospodar i didycz” (P. Jasienica, „Polska Piastów”, Warszawa 2007, s. 318). Do tej właśnie etymologii nazwiska nawiązuje zawołanie biskupie: „Lud Twój - dziedzictwem Twoim” (por. 1 Krl 8, 51). Końcowy zaś skrót łaciński OFM Cap. oznacza Zakon Braci Mniejszych Kapucynów (Ordo Fratrum Minorum Capucinorum).

Charakterystyka homilii

Jedną z cech charakterystyczych homilii Biskupa Drohiczyńskiego jest patrzenie na „znaki czasu” przez pryzmat Pisma Świętego, literatury polskiej i międzynarodowej oraz nauczania Jana Pawła II. Trudno znaleźć homilię, w której nie byłoby odniesienia do Papieża Polaka, z którym o. Dydycz współpracował, gdy posługiwał w Kurii Generalnej Zakonu Ojców Kapucynów w Rzymie w latach 1982-94. Uderzający jest przy tym paralelizm życiorysów sługi Bożego Jana Pawła II i bp. Antoniego Pacyfika Dydycza, który charakteryzuje również ich posługę Słowa.
Obok podobnych życiorysów również duchowość maryjna łączy tych dwóch wielkich Polaków, a z tym jest też związane umiłowanie Ojczyzny i ojcowizny. Tak jak Jan Paweł II kończy swoje wystąpienia, zwracając się do Matki Bożej, tak bp Dydcz bardzo często odwołuje się do fragmentów Pisma Świętego ukazujących Maryję oraz podkreśla Jej matczyną rolę w Kościele.
Ponadto wiele miejsca zajmują homilie patriotyczne, wygłoszone z okazji ważnych rocznic zarówno ogólnopolskich, jak i lokalnych. Biskup Drohiczyński nie boi się trudnych tematów i zabiera głos w kwestiach: bezrobocia, metody in vitro, aborcji i eutanazji, patriotyzmu, chrystianofobii czy manipulacji w środkach społecznego przekazu. Mówiąc o sprawach społecznych, staje po stronie poszkodowanych, nie szczędząc konstruktywnej krytyki władzom zarówno lewej, jak i prawej strony. Po prostu „nie kłania się okolicznościom, a prawdom nie każe, by za drzwiami stały” (C. K. Norwid).

„Oto droga, idźcie nią!” (Iz 30, 21)

Książka „Oto siewca wyszedł siać” - jak to określił ks. Paweł Anusiwicz podczas prezentacji w Drohiczynie - jest „spichlerzem Bożego ziarna”. W tej książce diecezjanie drohiczyńscy, i nie tylko, znajdą homilie wygłoszone w ich rodzinnych parafiach. Kapłani przeczytają to, co zostało powiedziane na ich święceniach diakońskich czy kapłańskich, na ich jubileuszach lub w Wielki Czwartek. Siostry zakonne znajdą homilie wygłaszane z okazji liturgicznych wspomnień założycieli ich zgromadzeń. Rolnicy będą mogli sięgnąć do treści z rekolekcji dla rolników transmitowanych przez Radio Maryja. Młodzież będzie mogła sięgnąć do homilii ze zjazdów młodych na serpelickiej Kalwarii. Władze samorządowe odnajdą treści wypowiedziane z okazji rocznic lokalnych i patriotycznych. Można powiedzieć, że niemalże każdy diecezjanin i wielu Polaków w kraju i poza granicami ma związek z tą publikacją, ponieważ zawiera ona homilie, które wcześniej były słuchane.
Na okładce Ksiądz Biskup w geście wyciągniętej dłoni wskazuje drogę. Ten gest jest charakterystyką całej książki, która jest wskazaniem kierunku, swoistym drogowskazem, w myśl słów Pisma Świętego: „Oto droga, idźcie nią!”. Czytelnik znajdzie tu na pewno wiele wskazówek jaką drogę wybrać w swoim życiu i jaką podjąć decyzję. Dlatego pięknie byłoby, gdyby w każdej rodzinie w diecezji drohiczyńskiej znalazła się ta książka i podczas dorocznej kolędy leżała na stole obok Pisma Świętego, jako znak słuchania głosu Pasterza naszej diecezji.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

2025-12-11 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 48, 17-19 • Mt 11, 16-19
CZYTAJ DALEJ

Diecezja bydgoska: biskup udzielił dyspensy na 26 grudnia

Ordynariusz diecezji bydgoskiej - bp Krzysztof Włodarczyk - udzielił dyspensy w piątek, 26 grudnia.

„Na podstawie kan. 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego, udzielam wszystkim wiernym Diecezji Bydgoskiej i osobom przebywającym na terenie diecezji (por. kan. 91 Kodeksu Prawa Kanonicznego), dyspensy od obowiązku zachowania w dniu 26 grudnia 2025 r. wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych i charakteru pokutnego tego dnia, z zachowaniem wszystkich pozostałych przepisów prawa.
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję