Reklama

20 lat Rodziny Katyńskiej

Od jesieni 1989 r., pod przewodnictwem i opieką prezes Danuty Malon, na naszym terenie funkcjonuje Stowarzyszenie Rodzina Katyńska. Członkowie Stowarzyszenia dbają o pamięć nie tylko swoich bliskich, którzy zginęli na Golgocie Wschodu, ale będąc aktywnymi na polu spotkań z młodzieżą, mają nieoceniony wkład w formację pokolenia wychowywanego w latach przymusowej ciszy o zbrodni katyńskiej.
„Rodzina Katyńska” zrzesza rodziny, osoby bliskie polskich oficerów i policjantów zamordowanych przez NKWD w 1940 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Władze komunistyczne, przyjmując, że zbrodni katyńskiej dokonały hitlerowskie Niemcy, Katyń chciały wykreślić z pamięci narodowej. Najbliżsi zamordowanych przez pół wieku dźwigali ciężar kłamstwa i milczenia o zbrodni, doznając od ówczesnych władz wielu represji. Nadszedł rok 1989. Polska coraz głośniej domagała się prawdy o Katyniu; żałoba katyńska wyszła poza próg domów. Najbliżsi pomordowanych zrzeszali się w organizacje o nazwie „Rodzina Katyńska”, by wspólnie odkłamywać fałszowaną historię, a przede wszystkim upamiętniać pomordowanych - przypominała w czasie jubileuszowego spotkania Danuta Malon. 21 października w Trybunale Koronnym wśród gości znaleźli się m.in. prezydent Lublina Adam Wasilewski, który przyznał „Rodzinie Katyńskiej” Medal Prezydenta Miasta, a także przewodniczący budowy Pomnika Katyńskiego, kapelan lubelskiej „Rodziny Katyńskiej” ks. kan. Tadeusz Liminowicz oraz przedstawiciele towarzystw kresowych, szkół i instytucji.
Stowarzyszenie wpisało się w miejscowa społeczność, zyskując zaufanie, owocujące coraz liczniejszym włączaniem się w budowanie jego struktur, pomoc i współpracę. Ludzie powiązani wspólnym losem spotykali się, tworząc przyjazną przystań. Poza siedzibą Stowarzyszenia, miejscem szczególnej pamięci o ofiarach Katynia od 20 lat jest lubelski kościół powizytkowski. Tam zamordowani są wspominani podczas Mszy św. z okazji rocznic i modlitwy za Ojczyznę, tam znajduje się pierwsza tablica upamiętniająca ofiary i wskazująca na odpowiedzialność NKWD za zbrodnię oraz urna z ziemią z Katynia, Miednoje, Charkowa. Rodzina przez lata upamiętniała pomordowanych, fundując tablice, m.in. w Kościele Akademickim KUL, wspierała budowę krzyża ku pamięci zamordowanego Proboszcza kościoła garnizonowego i Polaków na Wschodzie, pomnika ku czci zamordowanych w czasie wojny polskich policjantów, który stanął na terenie Wojewódzkiej Komendy Policji.
Jedną z pierwszych inicjatyw Stowarzyszenia była wystawa o zbrodni katyńskiej, zorganizowana już w kwietniu 1990 r. Eksponowana na KUL i w archikatedrze lubelskiej, niosła treści dla zwiedzających niecodzienne, a w niektórych budziła wciąż obawę płynącą faktu dotykania tematu zakazanego. Opinii było tyle, ilu ludzi, a zainteresowanie wystawą ogromne. Materiał obejrzało kilkadziesiąt tysięcy osób. Wkrótce powstał społeczny komitet budowy symbolicznej mogiły katyńskiej. Rodzina zorganizowała konkurs na projekt, starała się pozyskać fundusze i dopilnować prac, aby w maju 1993 r. uczestniczyć w uroczystym poświęceniu mogiły. Umieszczono na niej 260 nazwisk ofiar Katynia. Po 8. latach Rodzina Katyńska podjęła dalsze prace wykończeniowo-zdobnicze pomnika. Wbudowano mosiężny odlew Matki Boskiej Katyńskiej, znicz, kolejne tablice z nazwiskami, a 11 listopada 2001 r. poświecono go. Niestety, w 2007 r. uległ zbezczeszczeniu. Konieczny remont przeprowadzono dzięki wsparciu finansowemu z wielu miejsc, a mogiłę objęło opieką Gimnazjum nr 5.
- Rodzina Katyńska wspiera sadzenie dębów pamięci w ramach akcji „Katyń - ocalić od zapomnienia”, współorganizuje wieczornice ku czci pomordowanych na Wschodzie, wydaje publikacje, m.in.: fragmenty pamiętników wydobytych z dołów, ważniejsze dokumenty katyńskie, monografie Rodziny Katyńskiej, okolicznościowe karty, foldery. Zorganizowała także przenośną wystawę o życiu i zagładzie ofiar Katynia. Swoją działalność prezentowała wobec ludzi polityki, kultury i Kościoła. W 2004 r. Jan Paweł II udzielił lubelskiej Rodzinie błogosławieństwa na dalszą pracę i służbę Polsce. Członkowie lubelskiej Rodziny Katyńskiej, dzięki Federacji Rodzin Katyńskich i Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, nie jeden raz mieli okazję nawiedzenia miejsc zagłady, np. podczas oddania i poświęcenia polskich cmentarzy wojennych w 2000 r. w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Wtedy - jak mówiła prezes Danuta Malon - bezimienne doły śmierci stały się polskimi cmentarzami.
Lubelski oddział Stowarzyszenia, we współpracy z urzędem wojewódzkim, kuratorium oświaty, IPN i PCK, organizuje konkursy dla młodzieży, uroczystości rocznicowe - 13 kwietnia w dzień Pamięci Ofiar Katynia i 17 września, w dzień napaści sowieckiej na Polskę, bierze udział w centralnych uroczystościach katyńskich w Warszawie. W 2005 r. odżyła w Lublinie idea budowy pomnika upamiętniającego ofiary Katynia, który został odsłonięty przy ul. Głębokiej (opiekuje się nim młodzież z Gimnazjum nr 7). Dzięki działaniom „Rodziny Katyńskiej”, która rozpowszechnia prawdę o historii i zachęca do włączania uczniów w inicjatywy patriotyczne, rośnie szansa na zachowanie pamięci o zbrodni, która nie została wyjaśniona do końca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska o sztucznej inteligencji: szanować godność człowieka

2025-07-10 17:22

[ TEMATY ]

Stolica Apostolska

sztuczna inteligencja

Vatican Media

Stolica Apostolska zaapelowała o skoordynowane, globalne zarządzanie sztuczną inteligencją, oparte na poszanowaniu godności człowieka i jego podstawowych wolności. W liście do uczestników szczytu AI for Good Summit 2025 w Genewie Papież Leon XIV ostrzegł przed redukowaniem człowieka w erze rewolucji cyfrowej i podkreślił niezastępowalną rolę ludzkiego rozeznania moralnego.

W imieniu Papieża Leona XIV Sekretarz Stanu kard. Pietro Parolin skierował przesłanie do uczestników globalnego szczytu poświęconego sztucznej inteligencji, organizowanego przez Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny (ITU) wraz z innymi agencjami ONZ oraz rządem Szwajcarii.
CZYTAJ DALEJ

Informator pielgrzyma - W trosce o bezpieczeństwo

2025-07-10 21:03

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymi

informator

BP Jasnej Góry

Jasna Góra jest najbardziej rozpoznawalnym miejscem sakralnym w Polsce, głównym celem pielgrzymek. W ubiegłym roku w sezonie letnim tylko w pielgrzymkach pieszych, rowerowych oraz biegowych przybyło 101 627 pątników. Choć najważniejszą płaszczyzną troski o pielgrzymów jest sfera duchowa, to także w tej zewnętrznej, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, nie brakuje starań.

24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu bezpieczeństwo na Jasnej Górze zapewnia Straż Jasnogórska. Jej zadaniem jest ochrona sanktuarium jako obiektu oraz zapewnienie bezpieczeństwa pielgrzymom, utrzymywanie porządku podczas uroczystości. Straż współpracuje z Policją, Strażą Miejską i Pogotowiem Ratunkowym w Częstochowie, a w czasie wizyt szczególnych gości – z Biurem Ochrony Rządu. Straż Jasnogórska jest odpowiedzialna przede wszystkim za bezpieczeństwo pielgrzymów oraz mienie, które się znajduje na terenie sanktuarium i terenach przyległych. Działa według wytycznych planu ochrony. Na całym obiekcie wyznaczone są posterunki, gdzie dana osoba pełniąca swoją służbę dyżurną, odpowiada za dany odcinek. Pracownicy Straży Jasnogórskiej są umundurowani, stąd widoczni przez pielgrzymów, więc każda osoba, która poczułaby się zaniepokojona jakąkolwiek sytuacją, ma w zasięgu wzroku pracownika straży. Jak sami uśmiechają się, najczęściej pełnią funkcję informacyjna, bo to właśnie ich pielgrzymi pytają o różne punkty sanktuarium jak np. muzea. Przedstawiciele Straży Jasnogórskiej ostrzegają przed nadmierną niefrasobliwością, jeżeli chodzi o widoczne trzymanie dokumentów, telefonów itp. Przestrzegają też przed ludźmi, którzy trudnią się procederem wyłudzania pieniędzy w zamian za np. przypinkę w formie krzyżyka, obrazka itp. To tzw. „przypinacze”, którzy deklarują, że otrzymane ofiary idą na rzecz sanktuarium. Nie ma to nic wspólnego z działalnością Jasnej Góry. Ofiary na rzecz renowacji sanktuarium czy na pomoc ubogim pielgrzymi mogą składać tylko w wyznaczonych miejscach do oznakowanych skarbonek. Z takiej ofiary też np. płynie dotacja na rzecz Jasnogórskiego Punku Charytatywnego, z którego pomocy materialnej korzysta wielu potrzebujących przez cały rok.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję