Reklama

VII Pryzmat zakończony

Festiwal Piosenki Studenckiej Pryzmat organizowany jest w Legnicy od 7 lat przez Duszpasterstwo Akademickie i Stowarzyszenie „Ikona” przy współudziale Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Legnicy i Legnickiego Centrum Kultury. To muzyczne forum młodych co roku gromadzi śpiewających studentów nie tylko z Legnicy i okolic, ale też z całej Polski. Tegoroczny festiwal należy zaliczyć do bardzo udanych, tak mówią zarówno organizatorzy, uczestnicy i publiczność

Niedziela legnicka 49/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym jest piosenka studencka?

Tegoroczny festiwal pokazał, że nie da się łatwo znaleźć prostej definicji piosenki studenckiej. Repertuar przedstawiony na scenie był bowiem różnorodny. Od melancholijnych, spokojnych ballad i poezji śpiewanej, przez muzykę zbliżającą się do jazzu, mocne uderzenia rocka, po występ zespołu, który śpiewał a capella muzykę polifoniczną. To bogactwo stylów muzycznych, aranżacji skłania do tego, by piosenkę studencką określić, jako „piosenkę śpiewaną przez studentów (obecnych, byłych i przyszłych). Tak będzie chyba najbardziej sprawiedliwie. Gusty muzyczne młodzieży są różne, co też było wielkim bogactwem tegorocznej edycji festiwalu i sprawiło, że na widowni nikt się nie nudził. A na scenie działo się i to wiele. O bogactwie muzycznego świata studenckiego świadczy również fakt, że z 12 wykonawców, którzy zostali przyjęci do konkursu, wszyscy byli nowi. Ostatecznie jednak (z przyczyn niezależnych) wystąpiło 10 z nich. Walczyli w dwóch kategoriach: soliści i zespoły. Należy zaznaczyć, że jednym z warunków uczestnictwa w konkursie był występ na żywo, bez playbacku czy półplaybacku. Dzięki temu festiwal jest ciekawszy i bardziej naturalny. Wszyscy wykonawcy zaprezentowali się znakomicie, wszyscy też zostali nagrodzeni dyplomami uczestnictwa. Nikt nie był rozżalony, bo przecież najważniejsza była dobra zabawa. Jako że jest to festiwal, jury musiało wyłonić zwycięzców.

Jury miało pełne ręce roboty

Benedykt Ksiądzyna, przewodniczący jury, uważa, że w pierwszym dniu festiwalu pierwsza część była nieco nostalgiczna, melancholijna, jednak druga część żywa i dynamiczna. Głównym elementem, na który jury zwraca uwagę, jest linia melodyczna oraz tekst. Ważny jest też sposób zaprezentowania się wykonawców. Sylwia Dylak dodaje, że samo przebywanie z młodzieżą jest wielkim świętem. Każdy, kto występował, zasługiwał na brawa, bo przecież nie chodzi tutaj o jakieś gwiazdorstwo. Ten festiwal staje się taką małą kuźnią talentów. Świadczył o tym recital Jadwigi Macewicz, dwukrotnej laureatki poprzednich edycji. „To pokazuje, że spełnianie marzeń jest możliwe. Dopóki człowiek żyje, to marzy, a jeżeli marzy, to żyje” - dodaje p. Sylwia. Trzeci członek jury Zygmunt Pabisiak uważa, że zwłaszcza drugi dzień festiwalu pokazał, że wykonawcy przygotowali swoje utwory na wysokim poziomie. Jury miało zatem dylemat, czy nie przyznać dwóch pierwszych miejsc, regulamin jednak na to nie pozwala. Takie spotkania muzyczne są ważnym elementem rozwijania kultury muzycznej w naszym mieście, dodaje p. Zygmunt i życzy, aby ten festiwal nadal rozwijał się.

Idziemy w górę!

Poziom tegorocznego festiwalu przerósł oczekiwania wszystkich, przyznaje główny organizator ks. Jan Pazgan - duszpasterz akademicki. Formuła tego festiwalu sprawdza się, zaczyna on gromadzić młodzież nie tylko z Legnicy, ale też z innych części Polski, z różnych środowisk akademickich. Staje się takim forum, na którym można zaprezentować swoje umiejętności, podzielić się z publicznością tym, co „w sercu gra”. Festiwal zaczyna też pozytywnie oddziaływać na publiczność. W tym roku przez salę przewinęło się kilka tysięcy osób. Renata, jedna z organizatorek dodaje, że impreza staje się coraz bardziej rozpoznawalna, jest coraz większe zainteresowanie, zarówno ze strony wykonawców, jak i publiczności. „To też dzięki większemu zainteresowaniu mediów, które piszą i mówią o nas” - dodaje. Jedna ze studentek stwierdza, że „słyszała wiele różnych rzeczy, ale tutaj jest pełna podziwu dla wykonawców, poziom jest wysoki”. Część wykonawców nie ma do czynienia z muzyką, na co dzień, profesjonalnie, muzyka to ich hobby, dlatego tym bardziej warto by było „coś z tym zrobić, żeby te głosy się nie zmarnowały, żeby z tego było coś więcej”. Na tegorocznym festiwalu były dwie nowości. Pierwszego dnia wystąpiło poza konkursem dwóch wykonawców: 15-letnia Patrycja Kamola oraz zespół Melody Lovers ze swoim niezwykłym repertuarem piosenek śpiewanych na głosy a capella. Niestety, śpiewali swoje utwory po angielsku, dlatego nie mogli wziąć udziału w konkursie. Na zakończanie pierwszego dnia zmagań swój recital zaprezentowała Jadwiga Macewicz, dwukrotna laureatka festiwalu Piosenki Studenckiej, która przyjechała już z własną muzyką i pierwszą małą płytą. Natomiast drugi i ostatni dzień zakończył się występem gwiazdy. Do Legnicy tym razem przyjechał zespół Wolna Grupa Bukowina, który przeniósł całą publiczność zgromadzoną na widowni w piękne przestrzenie „Krainy Łagodności” i szlaków Bukowiny. „Ten Festiwal nie kończy się, on trwa. Już teraz zapraszamy do przygotowania się na kolejną ósmą już jego edycję, która będzie za rok” - zachęca na zakończenie ks. Pazgan.
Informacje o festiwalu oraz galerię zdjęć można obejrzeć na stronie: www.festiwal.ikona.org natomiast relacje radiowe i galerie zdjęć na stronie: www.plus.legnica.pl/ks-wesolowski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Braniewo: beatyfikacja 15 sióstr katarzynek - ofiar Armii Czerwonej

2025-05-31 11:57

Vatican News

Piętnaście sióstr katarzynek, ofiar wkraczającej w 1945 r. na Warmię Armii Czerwonej, zostało ogłoszonych błogosławionymi. Uroczystościom beatyfikacyjnym w Braniewie przewodniczy w sobotę papieski legat kard. Marcello Semeraro. - Błogosławione męczennice potwierdzają dziś swoim świadectwem odwieczną wartość Boga i dobra, podczas gdy ich mordercy pozostają zapamiętani jedynie z powodu okrucieństwa zła, którego się dopuścili - powiedział w homilii prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Piętnaście beatyfikowanych dziś sióstr katarzynek to: Marta Klomfass (s. Krzysztofa), Maria Domnick (s. Liberia), Anna Margenfeld (s. Maurycja), Käthe Elizabeth Müller (s. Leonis), Cecylia Mischke (s. Tiburtia), Barbara Rautenberg (s. Sekundina), Agata Eufemia Bönigk (s. Adelgard), Klara Skibowska (s. Aniceta), Maria Schröter (s. Gebharda), Rosalia Angrick (s. Sabinella), Anna Pestka (s. Bona), Dorothea Steffen (s. Gunhilda), Maria Abraham (s. Rolanda), Jadwiga Fahl (s. Caritina) i Maria Rohwedder (s. Xaveria).
CZYTAJ DALEJ

Braniewo: beatyfikacja Sióstr Katarzynek, pierwsza beatyfikacja na Warmii

2025-05-30 22:39

[ TEMATY ]

beatyfikacja

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

W sobotę 31 maja w Braniewie odbędzie się beatyfikacja Siostry Krzysztofy Klomfass i 14 Towarzyszek - Męczennic II Wojny Światowej ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny. Liturgii będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. W wydarzeniu uczestniczyć będzie kilka tysięcy wiernych.

Już w piątek 30 maja, w ramach Duchowego Przygotowania do Beatyfikacji, w kościele pw. św. Antoniego w Braniewie o godz. 17 odbędzie się nabożeństwo majowe a następnie Msza św. z kazaniem. O godz. 18.15 rozpocznie się czuwanie modlitewne z Maryją i Siostrami Męczenniczkami zakończone Apelem Maryjnym o godz. 19.30.
CZYTAJ DALEJ

Już 50 lat niosą Boga ludziom

2025-05-31 19:34

Magdalena Lewandowska

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

– Wasze życie pokazuje, że kapłaństwo to nie zawód, ale przymierze, to nie stanowisko, ale służba – mówił w jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Paweł Cembrowicz.

Złoty jubileusz kapłaństwa świętowali w katedrze wrocławskiej kapłani wyświęceni tam 50 lat temu – 26 diakonów przyjęło wtedy świecenia prezbiteratu z rąk bpa Wincentego Urbana. Uroczystej Eucharystii pół wieku później przewodniczył abp Józef Kupny. – Święcenia kapłańskie przyjęliście w 1975 roku. Dla mnie również ten rok jest bardzo ważny, dlatego, że właśnie wtedy rozpoczynałem studia teologiczne – wspominał abp Kupny. – Kapłaństwo to coś wspaniałego i im bardziej sytuacja zewnętrzna sprawia, że jest kapłaństwo jest w jakiś sposób atakowane, tym bardziej powinno nas to mobilizować, żebyśmy byli czytelnym znakiem Bożej miłości – podkreślał metropolita wrocławski. Przypomniał, że kiedy rodził się protestantyzm, kiedy masowo odchodzono od Kościoła, właśnie wtedy Kościół podjął ważny wysiłek ukazywania piękna kapłaństwa, by przyciągnąć ludzi młodych do służby Bogu. – Przeżywając z wami ten piękny jubileusz, chcemy prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne, by nie zabrakło pracowników na żniwie Pana. Gratuluję wam 50-lecia kapłaństwa i dziękuję za waszą wierną posługę, oddanie. Proszę wszystkich kapłanów, żebyśmy byli widocznym znakiem Bożej miłości, Bożego przebaczenia. Żebyśmy tak żyli, aby wierni, którzy się w nas wpatrują, odzyskiwali nadzieję – przemawiał abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję