Reklama

Miłość Ojczyzny

Myśli młodego patrioty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli spojrzymy w przeszłość i przywołamy obrastające legendą wielkie zwycięstwa militarne naszego oręża, zauważymy, że w wielu przypadkach nie szły one w parze z realnymi zdobyczami politycznymi. Przywołajmy choćby bitwę pod Grunwaldem. Anno Domini 1410 sojusznicze wojska pod wodzą Jagiełły starły w proch rzesze teutońskiego rycerstwa. Malborka jednak nie zdobyliśmy ani państwa krzyżackiego w ostateczny sposób nie „posłaliśmy w diabły”, bo za późno ruszyliśmy oblegać krzyżacką stolicę. W efekcie problem krzyżacki wisiał nad Rzecząpospolitą jeszcze ponad sto lat. Świetne zwycięstwo naszego wielkiego wodza Jana Karola Chodkiewicza pod Kircholmem w 1605 r. nie przyniosło Ojczyźnie żadnej korzyści, a były nawet straty w postaci utraconych kilku istotnych twierdz w Inflantach. Historycznych przykładów marazmu, a może nieudolności polskiej dyplomacji, można by mnożyć, począwszy od średniowiecza, przez fatalną w skutkach politykę ministra Becka, a kończąc na bezmyślnym parciu „byle na Zachód, byle do Unii”.

Brak podstawowych pryncypiów polskiej racji stanu był, jest i będzie fatalny w skutkach, jeśli w porę nie wyciągniemy odpowiednich wniosków z wielu bolesnych historycznych lekcji. Co zatem stanowi polski interes narodowy? Na co i dlaczego powinniśmy zwracać uwagę? W wywiadzie dla jednej z większych polskich gazet amerykański politolog George Friedman powiedział: „Polska ma dziś taką wizję bezpieczeństwa, jakby się wzorowała na maleńkiej Danii. Tymczasem powinna się wzorować na Izraelu”. Wniosek z tej wypowiedzi dla nas jest prosty. Nie możemy obcinać funduszy przeznaczonych na wojsko i zbrojenia. Armia powinna stać się jednym z priorytetów (niekoniecznie najważniejszym) polityki rządowej. Dbając o polski interes, nie możemy uzależniać dostaw energetycznych od naszego sąsiada, ale poszukiwać alternatywne źródła w kraju i poza nim. Ktoś może powiedzieć, że jeśli chodzi o politykę energetyczną, to nie jesteśmy biedną Ukrainą i Białorusią, której można ot tak „zakręcić kurek”. Wszyscy wyznający te idylliczne poglądy powinni zadać sobie pytania: Czy wiem na pewno, co będzie za 20-30 lat? Czy obecny kryzys finansowy został przewidziany przez rzesze specjalistów na całym świecie? Czy w 2004 r. ktoś mógł pomyśleć, że w Grecji za osiem lat trzecią siłą w państwie będzie neonazistowska partia Jutrzenka? To nie jest myślenie w poprawnym „brukselskim” tonie. Nie spodziewajmy się też pochlebnych komentarzy ze strony regionalnych mocarstw. Stańmy w prawdzie i zmierzmy się z faktami: fatalną pozycją geopolityczną, dziesiątkami konfliktów na przestrzeni dziejów, kończących się zwykle dla Polski nie najlepiej. Zacznijmy śmiało i otwarcie mówić o koniecznych zmianach w polskiej myśli politycznej. Czas zacząć uczyć się na błędach, by kolejne pokolenia Polaków nie musiały ze smutkiem kiwać głowami nad frazą mistrza Kochanowskiego: „Nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy ja dziś nie potrzebuję lekarza duszy?

Rozważanie do Ewangelii Mt 9, 9-13

Czytania liturgiczne na 4 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Papież sprawdził stan przygotowań w Castel Gandolfo na jego przybycie

2025-07-03 20:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Po południu 3 lipca Leon XIV przybył do Castel Gandolfo, gdzie w najbliższą niedzielę przeniesie się na letni, dwutygodniowy odpoczynek. Papież chciał zprawdzić stan przygotowań Villi Barberini, w której się zatrzyma.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, wizyta Papieża miała na celu sprawdzenie stanu prac na kilka dni przed przeprowadzką do Villa Barberini, w Borgo Laudato Si’ w Castel Gandolfo. Papież przeprowadzi się tam w niedzielę, 6 lipca.
CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za I Komunię Świetą

2025-07-04 23:07

Ks. Jakub Oczkowicz

Dzieci pierwszokomunijne w Tarnowcu

Dzieci pierwszokomunijne w Tarnowcu

Dziewczęta w białych sukienkach i chłopcy w uroczystych strojach komunijnych wspólnie dziękowali za dar Eucharystii i sakramentu pokuty i pojednania. Na początku liturgii ks. Paweł Knurek, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu, powitał zebranych w świątyni i wprowadził w uroczystość. W homilii bp Edward Białogłowski zwrócił się do dzieci, ich rodziców, a także katechetów z przesłaniem pełnym wiary i zachęty do wspólnego dbania o rozwój wiary. Kaznodzieja przypomniał o najważniejszych darach duchowych, jakie dzieci już otrzymały: „Pierwszy dar to chrzest – wtedy serce człowieka staje się białe jak wasze sukienki i komże. Drugi – spowiedź święta, w której Pan Jezus przebacza grzechy. Trzeci – Eucharystia, w której przychodzi do serca człowieka sam Bóg”. Biskup Edward skierował również apel do rodziców i wychowawców: „Drodzy rodzice, pozwólcie dzieciom przychodzić do Jezusa w pierwszy piątek miesiąca, do spowiedzi i Komunii Świętej. Pomóżcie im trwać w łasce Bożej, bo bez waszego przykładu będzie to bardzo trudne”. Kaznodzieja mówił również o roli dzieci w życiu parafii: „Dziewczynki, śpiewajcie w scholi! Śpiew budzi innych do modlitwy. Chłopcy, zapiszcie się do ministrantów. Patrzcie z bliska na cud, jak chleb staje się Ciałem Jezusa”. Na zakończenie homilii Biskup zawierzył wszystkie dzieci Matce Bożej i modlił się o nowe powołania kapłańskie i zakonne: „Prosimy, aby spośród was, które w tym roku po raz pierwszy w pełni uczestniczyły w Eucharystii, Pan Bóg wzbudził wielu pobożnych i oddanych służbie Bożej – ministrantów, scholanki, a w przyszłości może kapłanów i siostry zakonne”. Po Mszy św. w ogrodach sanktuaryjnych odbyło się spotkanie integracyjne, podczas którego dzieci mogły wziąć udział w zabawach, grach zespołowych i wspólnym świętowaniu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję