Reklama

Niedziela Kielecka

Włoszczowa – w 28. rocznicę strajku szkolnego w obronie krzyży

W obronie krzyży, mediów, wartości

Niedziela kielecka 2/2013, str. 7

[ TEMATY ]

rocznica

Msza św.

Archiwum

Marsz w obronie mediów i w rocznicę strajku szkolnego we Włoszczowie

Marsz w obronie mediów i w rocznicę strajku szkolnego we Włoszczowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marsz pod hasłem „Stop dyskryminacji kościoła, TV Trwam i wolności mediów katolickich”, zorganizowany z inicjatywy Koła Przyjaciół Radia Maryja oraz parafii, znicze pod krzyżem upamiętniającym strajk szkolny, książka przywołująca wydarzenia strajku, Msza św. w kościele ze wspomnieniem grudnia 1984, gdy młodzież upomniała się o miejsce krzyża w szkole - tak we Włoszczowie wyglądały obchody 28. rocznicy szkolnego strajku młodzieży. Odbyły się one 16 grudnia 2012 r.

Reklama

- Rocznica strajku szkolnego jest obchodzona rokrocznie, ale w tym roku szczególnie nasiliły się tendencje przeciwko wolności religijnej, krzyża, symboli religijnych w naszym katolickim kraju - mówi „Niedzieli” ks. Zygmunt Pawlik, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP. - Od 1990 r., kiedy wróciła wolność religijna, wydawało się, że tak już zawsze będzie. Ostatnie lata zaznaczyły się jednak w mediach mową nienawiści, ośmieszania, szyderstwa z biskupów, księży i innych wierzących. Jest to jawna dyskryminacja Kościoła katolickiego - uważa ks. Pawlik, który o wydarzeniach rocznicowych we Włoszczowie poinformował księży z dekanatu włoszczowskiego oraz dekanatów sąsiednich. W piśmie na ten temat wyliczał m.in. zagrożenia wobec wolności słowa i wyznawanej religii: „Spychanie katechizacji na margines zajęć szkolnych, na pierwszą lub ostatnią godzinę zajęć. Katechizacja pozaprogramowo. Żądanie od rodziców różnych oświadczeń dot. katechizacji. Szczególna forma dyskryminacji ujawniła się w nieprzyznaniu miejsca na multipleksie TV TRWAM. Oby nie okazało się że wraca stare, a my nic nie robimy (…)” - pisał włoszczowski Proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. na rozpoczęcie uroczystości przewodniczył ks. prał. Zygmunt Pawlik, w koncelebrze z ks. Leszkiem Dziwoszem oraz księżmi spoza diecezji. Homilię powiedział ks. Witold Świąder, przypominając m.in. odwagę uczniów, którzy nie bacząc na konsekwencje, bronili krzyża i walczyli o prawa do wolności religijnej.

Po Eucharystii ponad tysiąc osób z transparentami i flagami, w tym Koła Przyjaciół Radia Maryja z Włoszczowy, Konieczna, Czarncy, Oleszna, Kurzelowa, przedstawiciele władz samorządowych - miejskich, powiatowych, delegacje szkół oraz PiS - przeszło głównymi ulicami miasta pod krzyż upamiętniający strajk uczniowski, ustawiony przed Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3.

Tam ks. Dziwosz - proboszcz parafii bł. Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie przedstawił krótkie rozważania na temat krzyża, delegacje zapaliły znicze i złożyły kwiaty. Z kolei przed szkolną tablicą przemawiała posłanka PiS Maria Zuba, została także odczytana petycja postulująca równouprawnienie mediów.

Uroczystość przebiegała w godnej, modlitewnej atmosferze, z m.in. modlitwą w intencji rządzących krajem.

Reklama

Uroczystości zbiegły się z wydaniem książki pt. „Wokół strajku o krzyże w Zespole Szkół Zawodowych we Włoszczowie w 1984 roku”, autorstwa parafianki Anny Wojeckiej. To pierwsze tego rodzaju szczegółowe, poparte kwerendą historyczną oraz z bogatą dokumentacją zdjęciową - opracowanie na temat strajku, które zostało wydane w formie publikacji.

Strajk szkolny w obronie krzyży

3 grudnia 1984 r. na wieść o decyzji usunięcia krzyży z sal lekcyjnych uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych we Włoszczowie rozpoczęli strajk, do którego włączyło się ok. 300 młodych ludzi. W szkole było ich łącznie 800, z czego ok. 250 przebywało na praktykach poza miastem. Młodzież popierało blisko stu rodziców, wspierał ich także bp Mieczysław Jaworski, który codziennie przyjeżdżał do Włoszczowy i odprawiał Msze św. w kościele.

Dyrektor szkoły zdecydował o bezterminowym zawieszeniu zajęć i wezwał młodzież do opuszczenia szkoły. Wielu mieszkańców zbierało się na modlitwie za strajkujących. 16 grudnia na prośbę bp. Jaworskiego zakończono okupację szkoły. Za kierowanie strajkiem zostali skazani katecheci - ks. Andrzej Wilczyński i ks. Marek Łabuda. 11 czerwca 1985 r. Sąd Rejonowy w Jędrzejowie skazał ks. Marka Łabudę na rok pozbawienia wolności, a ks. Andrzeja Wilczyńskiego na 10 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata i grzywnę. Sąd Najwyższy obu duchownych uniewinnił w 1990 r. Część strajkujących osób została pozbawiona praw uczniowskich i relegowana ze szkoły z tzw. wilczym biletem.

2013-01-10 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Policji

Msza św. w kościele pw. św. Wojciecha w intencji policjantów i ich rodzin rozpoczęła doroczne uroczystości Święta Policji w Legnicy. Uroczystej Eucharystii przewodniczył kapelan policji ks. Józef Borowski.
CZYTAJ DALEJ

W tych dniach rozważamy ostatnie dni życia Jezusa na ziemi

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Bozena Sztajner/archiwum Niedzieli

Rozważania do Ewangelii J 13, 21-33.36-38.

Wtorek, 15 kwietnia. Wielki Tydzień
CZYTAJ DALEJ

Strachy na lachy

2025-04-16 07:34

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Donald Tusk doszedł do władzy dzięki licznym obietnicom i z wielkimi słowami na ustach. Miało być nowocześnie, europejsko, z poszanowaniem praworządności, bez rozdawnictwa i populizmu. Kto go znał, wiedział, że to ściema, ale jednak pamięć ludzka jest ulotna i jego przerwa brukselska zrobiła swoje. Miało być wszystko to, czym – jego zdaniem – nie był PiS. Zapowiadał, że odwróci politykę Jarosława Kaczyńskiego o 180 stopni. Tymczasem mijają miesiące, a kolejne decyzje, słowa i gesty lidera Platformy Obywatelskiej coraz bardziej przypominają... działania PiS. Z tą tylko różnicą, że teraz to on je firmuje. Przynajmniej w warstwie retorycznej. I co więcej – niekiedy robi to z większym przekonaniem niż ci, których przez lata za to krytykował.

Pierwsza wielka wolta miała miejsce w temacie migracji. To właśnie Tusk jeszcze kilka lat temu atakował PiS za politykę "zamykania się", za „strachy na migrantów”, za „ksenofobię”. Mówił o „nieuchronnych konsekwencjach” za niezgodę rządu PiS. Dziś? Mówi dokładnie tym samym językiem, który przez lata piętnował. Straszy „nielegalną migracją”, wspiera twarde kontrole na granicach, opowiada się za utrzymaniem zapory zbudowanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Gdyby nie patrzeć kto mówi, to czasem można by sądzić, że mówi któryś z ministrów rządu Morawieckiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję