Reklama

Niedziela Częstochowska

Wieluńskie spotkanie

Niedziela częstochowska 15/2013, str. 6

[ TEMATY ]

spotkanie

Zofia Białas

Spotkanie z Marią Marzeną Grochowską (pierwsza z lewej), która jest autorką biografii Krystyny Krahelskiej – pierwowzoru Syrenki Warszawskiej

Spotkanie z Marią Marzeną Grochowską (pierwsza z lewej), która jest autorką biografii Krystyny Krahelskiej – pierwowzoru Syrenki Warszawskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

14 marca w czytelni biblioteki w Wieluniu odbyło się spotkanie z Marią Marzeną Grochowską, autorką biografii Krystyny Krahelskiej „Warszawskiej Syrenki”. Przybyli na nie ci, którym znany jest los młodych poetów Powstania Warszawskiego, którzy w obronie wolnej ojczyzny oddali życie.

Bohaterka wieluńskiego spotkania, pięknej lekcji historii i polskiej literatury, zorganizowanego z inspiracji Marka Bergera, syna Ludwika Bergera - „Goliata” harcmistrza i współorganizatora oddziału „Baszta”, zastrzelonego 23 listopada 1943 r. przy ul. Śmiałej 5 w Warszawie (dziś jest tu tablica upamiętniająca), to współautorka książki pt.: „Krystyna Krahelska - Obudźmy jej zamilkły śpiew”, wiceprezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, popularyzatorka wiedzy o Warszawie, szczególnie o warszawskich syrenkach, których sfotografowała ok. 300, co zaowocowało albumem o Warszawie z ukrytym na grzbiecie tytułem: „Syrenka - odwieczny symbol Warszawy”. Maria Marzena Grochowska na wieluńskie spotkanie przybyła z Beatą Tomicką, przyjaciółką i asystentką zarazem, autorką wystawy poświęconej Krystynie Krahelskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z opowieści pani Marii - udokumentowanej widokami krajobrazów Polesia i starymi fotografiami, których zebrała ponad 200, a na nich rodzice, dziadkowie, nauczyciele, wykładowcy, przyjaciele z białoruskiej wsi Mazurki, gdzie Krystyna Krahelska przyszła na świat - zrodził się portret skromnej, wrażliwej i pięknej młodej kobiety, harcerki, studentki etnografii Uniwersytetu Warszawskiego, pierwowzoru najpiękniejszej Warszawskiej Syrenki, dłuta prof. Ludwiki Nitschowej, z mieczem i tarczą w dłoniach, odsłoniętej tuż przed II wojną światową, przez prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego, w obecności autorki i modelki - Krystyny Krahelskiej, pięknej Polesianki, o której Renata Zawadzka napisała: „Syrenie oddała swe ciało, a Warszawie życie”.

Krystyna Krahelska była sanitariuszką i miała pseudonim „Danuta”. Zginęła od niemieckiej kuli na ul. Polnej 36 w pierwszej godzinie Powstania Warszawskiego, mając zaledwie 30 lat. Informację o jej śmierci podano 13 sierpnia 1944 r. Padły wtedy słowa: „Poległym cześć i niech wam Dzieci Warszawy Ta Ziemia, o której wolność walczyliście, lekka będzie”. Odznaczona została Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Walecznych, Krzyżem AK. Po ekshumacji 9 kwietnia 1945 r. spoczęła na Cmentarzu Służewieckim.

Reklama

Pozostały po niej listy, wiersze i piosenki, które pisała od 1928 r. Wśród piosenek najpopularniejsza z nich to napisany w roku 1942 utwór: „Hej, chłopcy, bagnet na broń”. Pełne wrażliwości wiersze i piosenki Krystyny Krahelskiej, wiersze o miłości, pięknie polskich krajobrazów, zaprezentowali uczestnikom wieluńskiego spotkania członkowie Koła Miłośników Poezji. Wśród wybranych wierszy były: „Dwór”, „O prababcinych pantoflach”, „Jakże ci powiem, najdroższy”, „Niebo jest nad nami”, „O wojence”, w której młodzi chłopcy założywszy szary mundur „Polskę niosą w sercach i ramionach”, „Wiersz o Tobruku” (piosenka), „ Kujawiak” (piosenka), „ Smutna rzeka” (kołysanka o zakopanej broni), „Dzieciństwo, dalekie dzieciństwo” (poświęcony szczęśliwemu dzieciństwu w Mazurkach), „Modlitwa” z przepięknymi słowami „…Chryste Panie z przydrożnych połamanych krzyży…/ …daj nam, Chryste przydrożny, silną wolę życia!/ I daj nam śmierć żołnierską, jeśli umrzeć trzeba,/Poprzez ciemność i burze daj nam iść najprościej/ Drogą do nowej Polski, drogą do wolności…”, „ Ostra Brama”, „Polska”, „Sen o bagnecie”, „Wiersz o nas i chłopcach” oraz wiersz „Wiosna zawiedzionych”, w której „skowrończa piosenka nie dźwięczała jak sama radość”.

Pamięć o Krystynie Krahelskiej żyje. Stała się patronką medalu nadawanego przez Zarząd Główny Towarzystwa Przyjaciół Warszawy ludziom ocalającym pamięć ludności cywilnej i bohaterskich żołnierzy Powstania Warszawskiego. Jej imię nosi wiele drużyn harcerskich, Szkoła Podstawowa nr 212 w Warszawie, Gminna Biblioteka Publiczna w Sosnowicy pow. Parczew, woj. lubelskie.

Zapamiętają historię jej życia wielunianie i uczniowie wieluńskich szkół, szczególnie II LO im. Janusza Korczaka i Zespołu Szkół nr 2 im. Jana Długosza, gdzie o Krystynie Krahelskiej opowiadały panie Maria Marzena Grochowska i Beata Tomicka.

2013-04-11 11:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wirtualna podróż studentów Uniwersytetu III Wieku w Wieluniu na Kubę

[ TEMATY ]

spotkanie

Zofia Białas

W dniu 14 marca studenci Uniwersytetu III Wieku w Wieluniu spotkali się z Piotrem Pabisiakiem, właścicielem Pabisiak Studios, fotografem, grafikiem i podróżnikiem. W czasie swoich podróży Piotr Pabisiak odwiedził Meksyk, Mauritius i największą wyspę Karaibów, rządzoną przez komunistów Kubę. Na spotkanie ze studentami wybrał opowieść o Kubie, którą poznał w roku 2015, w czasie trzytygodniowej eksploracji. Wszystko, co zobaczył, utrwalił na slajdach, które zaprezentował w czasie wykładu.

Na slajdach zarejestrował: piękne krajobrazy, kubańskie koliberki i pelikany, perły architektury odnowione z funduszy JUNESCO, kościoły, w tym katedrę kubańską, w której podczas wizyty na Kubie w styczniu 1998 r. modlił się Jan Paweł II, nekropolie, plaże dla turystów i dla Kubańczyków, centra handlowe dla turystów i sklepy dla zwykłych zjadaczy chleba, ulice i drogi, traktory, samochody pamiętające lata 50 – XX wieku, w tym polskie „maluchy” nazywane tu „polaczkami” i radzieckie „łady”, przystanki autobusowe i kubańskie autobusy, pociągi, które ciągle są opóźnione i ludzi pracujących na plantacjach tytoniu i trzciny cukrowej, na ulicach Hawany i Santiago de Cuba. Pokazując slajdy mówił o tym, że Kubańczycy pomimo biednego życia są radośni i cieszą się życiem, nie są zrozpaczeni. Radosne są także dzieci. Dlaczego tak jest? Być może, dlatego, mówił, że na Kubie nie ma krzyczących reklam na billboardach, nie ma tablic reklamowych, nie ma szyldów na sklepach. Jeśli billboard, to najczęściej przy autostradach z wizerunkiem Che Guevary, Fidela Castro albo rewolucyjnym hasłem.
CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska zatwierdziła cud eucharystyczny z 2013 r. w Indiach

2025-06-16 09:54

[ TEMATY ]

cud Eucharystyczny

Indie

Vatican Media

Stolica Apostolska zatwierdziła cud eucharystyczny z 2013 r. w Indiach, gdzie w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur (stan Kerala) na konsekrowanej hostii ukazała się twarz Chrystusa. Nuncjusz apostolski zezwolił także na publiczną adorację.

Cud uznano 11 lat po wydarzeniu, a 31 maja br. zostało to oficjalnie ogłoszone podczas Mszy św., której przewodniczył nuncjusz apostolski w Indiach i Nepalu abp Leopoldo Girelli. Wzięło w niej udział ponad 10 tys. osób. Abp Girelli podkreślił, że to, co wydarzyło się w Vilakkannur może być postrzegane jako zaproszenie do pogłębienia wiary w rzeczywistą obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Augustiański współbrat Leona XIV: „nie jest rewolucjonistą"

2025-06-17 10:12

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Augustianie

Vatican Media

Spokój, autentyczność i determinacja w rozwiązywaniu konfliktów – te cechy Leona XIV podkreśla ojciec Dominic Sadrawetz, przeor wiedeńskiego klasztoru augustianów. W wywiadzie dla katholisch.de podzielił się wspomnieniami o współbracie, dziś Papieżu.

Ostatnie osobiste spotkanie miało miejsce w listopadzie 2024 roku, gdy kardynał Robert Prevost, były przełożony generalny augustianów, odwiedził jedyny austriacki konwent w Wiedniu z okazji 675. rocznicy konsekracji kościoła. „Doświadczyliśmy go jako życzliwego wobec nas, poświęcił nam dużo czasu i słuchał” – wspomina ojciec Sadrawetz. Po wizycie zakonnicy wręczyli kardynałowi białą mitrę. „Darowaliśmy mu ją wtedy, a on nosi ją teraz jako Papież, ostatnio podczas nabożeństwa w Zesłanie Ducha Świętego. To nas cieszy” – dodaje przeor.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję