Reklama

Obrazy i słowa

Kościół i ortografia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miałem ostatnio okazję uczestniczyć w posiedzeniu niezwykle ciekawego gremium, jakim jest Komisja Języka Religijnego przy Radzie Języka Polskiego Polskiej Akademii Nauk (ufff!). Rada - jak z nazwy wynika - radzi. Czasem jednak próbuje podjąć jakieś wiążące decyzje. Tak było i tym razem. Grono językoznawców i teologów zajęło się problemem pisowni wielkich liter w zakresie terminologii kościelnej, innymi słowy - próbowano odpowiedzieć na pytanie, co wielką literą pisać należy, a czego nie wolno.
Zebranie było burzliwe. Punkty widzenia językoznawców i teologów zdawały się wykluczać. Jedni bowiem brali za punkt wyjścia normę językową, drudzy odwoływali się bardziej do teologicznej wartości poszczególnych terminów. Granica określająca, co jest nazwą własną, bo takie byłoby zasadnicze kryterium używania wielkich liter, jest przynajmniej nieostra. Przykładem niech będą sakramenty święte, gdzie przyjęła się pisownia Chrzest obok bierzmowania i kapłaństwa, a przecież wszystkie trzy wyrazy są tej samej kategorii. Podobnie jest ze świętami. Proponowano bowiem, by z jednej strony pisać Wielki Czwartek, a z drugiej - środa popielcowa, a przecież oba pojęcia określają jakiś konkretny, wyjątkowy dzień w kalendarzu. Tego typu problemów jest wiele. Pisać Adwent czy adwent? Różaniec czy różaniec? I to jeszcze w zależności, czy myślimy o nabożeństwie czy o trzymanych w ręku paciorkach. Gorzkie żale czy Gorzkie Żale, a może po prostu gorzkie żale? Podobnie jest z Drogą Krzyżową pisaną wielkimi i małymi literami. Czy Msza jest święta czy Święta? A jak jest z Biblią, która jest Pismem Świętym czy może świętym?
Oczywiście, właściwym punktem odniesienia będzie zawsze pisownia zaproponowana w słowniku ortograficznym. Niedawno ukazał się "Nowy słownik ortograficzny" pod redakcją prof. Edwarda Polańskiego. Tenże sam redaktor przygotował też "Wielki słownik ortograficzny", który jest już w druku. Niestety, zaproponowane uzupełnienia nie wydają się satysfakcjonujące. Słownik bowiem zawiera takie np. propozycje uściśleń: Męka Pańska, ale ciało i krew Pańska, Królestwo Boże, ale łaska boża, Doktor Kościoła, ale opatrzność boża. Trudno się zgodzić z niektórymi uściśleniami, a zwłaszcza z pisownią przymiotnika boży małą literą.
W lutym stosowna komisja zbierze się raz jeszcze, by podjąć ostateczne decyzje. Czy będą one rzeczywiście ostateczne? Wątpię, tej bowiem dyskusji nie da się chyba zamknąć. Jak więc rozwiązywać poszczególne ortograficzne dylematy? Wielu uczestników dyskusji przypominało, iż w języku polskim można zawsze użyć wielkiej litery ze względów uczuciowych czy z szacunku do opisywanego przedmiotu. Zasada ta jednocześnie upraszcza i zarazem komplikuje wszystko. Pozwala bowiem na zapisanie wielkimi literami prawie wszystkiego, co odnosi się do Boga, wiary i Kościoła. Zgodnie z tą zasadą każdy ma prawo napisać np. Chleb Życia zamiast chleb życia, myśląc o Eucharystii. I nikt nie będzie mógł mu zarzucić, że popełnił błąd ortograficzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opiekun niewolników

Niedziela Ogólnopolska 52/2023, str. 18

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Św. Piotr Nolasco, prezbiter

Św. Piotr Nolasco,
prezbiter

W średniowieczu stał się symbolem chrześcijańskiego miłosierdzia.

Życie Piotra Nolasco przypomina koleje losu św. Franciszka z Asyżu, którego był niemal rówieśnikiem – podobnie jak on pochodził z zamożnej rodziny, podobnie jak on stał się założycielem zakonu i podobnie jak on ukochał bliźnich miłością na wzór Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Narodzenie Syna Bożego jest świętem nadziei

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

fot. Grażyna Kołek/Niedziela

Bazylika Grobu Świętego w Jerozolimie

Bazylika Grobu Świętego w Jerozolimie

Rozważania do Ewangelii J 1, 1-18.

Środa, 25 grudnia. Uroczystość Narodzenia Pańskiego
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa na Pasterce w Betlejem: nie bójmy się „Cezarów Augustów tego świata”

2024-12-25 17:42

[ TEMATY ]

Betlejem

Pierbattista Pizzaballa

kard. Pizzaballa

Karol Porwich /Niedziela

W noc Bożego Narodzenia łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa odprawił pasterkę w kościele św. Katarzyny w Betlejem, znajdującym się obok Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa. W homilii wezwał, by nie bać się „Cezarów Augustów tego świata”.

Wyznał, że w tym roku z trudem przychodzi mu głosić radość z narodzin Chrystusa. „Pieśń Aniołów, którzy wyśpiewują chwałę, radość i pokój, wydaje mi się nie na miejscu po męczącym roku, na który składały się łzy, krew, cierpienie, często zawiedzione nadzieje i pokrzyżowane plany na rzecz pokoju i sprawiedliwości. Lament zdaje się przytłaczać śpiew, a bezsilny gniew zdaje się paraliżować każdą ścieżkę nadziei” - stwierdził hierarcha.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję