Znana i lubiana aktorka Teresa Lipowska była gościem spotkania w ramach kampanii społecznej „Ubrani w siłę”.
Spotkanie pełne było refleksji na temat życia, jego trudności i piękna, a aktorka dzieliła się swoją mądrością i doświadczeniami. Była to rozmowa o sile, odporności psychicznej oraz radzeniu sobie z przeciwnościami losu, czyli o tematach tak bardzo potrzebnym i bliskim seniorom i osobom samotnym. Organizatorem wydarzenia w łódzkim Hotelu Tobaco była Fundacja Łódzka Akademia Kobiecości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Teresa Lipowska to dobry duch naszej Fundacji i ambasadorka kampanii społecznej „Ubrani w siłę”. Aktorka jest doskonałą ambasadorką naszej kampanii z kilku powodów. Przede wszystkim, jest znaną i lubianą postacią w polskiej kulturze, głównie dzięki swojej roli w popularnym serialu „M jak miłość”. Jej wieloletnia kariera aktorska sprawiła, że jest kojarzona z postaciami silnymi, ciepłymi i empatycznymi, co dobrze współgra z przesłaniem kampanii. Kampania „Ubrani w siłę” ma na celu promowanie postawy akceptacji, wewnętrznej siły oraz wsparcia dla innych, zwłaszcza w kontekście wyzwań, jakie napotykają różne grupy społeczne. Teresa Lipowska, jako osoba publiczna o wieloletnim doświadczeniu życiowym i zawodowym, jest autorytetem dla wielu ludzi, w tym osób w starszym wieku. Jej autentyczność i zaangażowanie sprawiają, że może skutecznie inspirować inne osoby do działania, pokonywania trudności oraz dbania o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne. Dodatkowo, Teresa Lipowska często angażuje się w akcje społeczne, a jej charyzma i naturalna skromność czynią ją wiarygodną i pozytywną ambasadorką wartości, które niesie kampania – tłumaczy dr Monika Mularska-Kucharek, prezes Fundacji Łódzka Akademia Kobiecości i inicjatorka kampanii.
Spotkanie miało bardzo kameralny, wręcz rodzinny charakter. Aktorka przypomniała uczestnikom spotkania swoje role teatralne i filmowe, dużo odnosiła się do roli swojej rodziny, religii w jej życiu, wspomniała także zmarłego męża – także aktora Tomasza Zaliwskiego – znanego m.in. z serialu „Czterej pancerni i pies”. – To było wspaniałe spotkanie z panią Teresą. Urocza osoba pełna osobistego wdzięku o ogromnym poczuciu humoru, tryskająca radością życia, miłością do świata i ludzi – mówiła po spotkaniu seniorka Anna Stańczyk. Na zakończenie aktorka podpisywała książki i zdjęcia, a także rozmawiała z seniorkami i seniorami. - Pani Teresa jest pełna energii i życia, optymistką widzącą wokół siebie i w ludziach wiele dobra i piękna, z otwartym na każdego sercem, z radością, którą odzwierciedla jej uśmiech. Jest przede wszystkim osobą, która tę młodą energię wlewa w osoby starsze, samotne. Widziałem to po reakcji jej fanów, którzy stanowili raczej osoby w podeszłym i mocno średnim wieku. Nie tylko ogromne brawa, ale uwidocznione emocje jak u dzieci. Poruszyła serca i umysły tych ludzi. Mnie osobiście też bardzo urzekła. Rozpoczęło się jeszcze przed oficjalnym spotkaniem. Kiedy dowiedziała się, że jestem księdzem i to jeszcze o imieniu Grzegorz, od razu zażartowała: „Jutro od rana kręcę scenę, w której gram z księdzem Grzegorzem. Proszę więc na jutro nauczyć się tekstu!”. I oczywiście uśmiech od ucha do ucha. Wielokrotnie podczas wykładu nawiązywała do „księdza Grzegorza na sali”, którego np. przepraszała za cytowanie wulgarnego słowa czy też prosiła o rozgrzeszenie za opowiedzianą historię, lub po prostu zadawała pytanie i komentowała. Najważniejsze jednak było to, że w relacji osobistej tête-à-tête była cała dla rozmówcy i jednocześnie pełna serdeczności i ciepła. Sama kiedyś o sobie powiedziała, że narodziła się po to, aby kochać. I to z Pani Teresy bije na zewnątrz – opowiada ks. Grzegorz Klimkiewicz, emerytowany proboszcz parafii Najświętszego Zbawiciela w Łodzi.
Kampania „Ubrani w Siłę” realizowana przez Fundację Łódzka Akademia Kobiecości
skupia się na promowaniu otwartego mówienia o doświadczeniach związanych z
kryzysami w relacjach, chorobami (w tym zdrowiem psychicznym), mobbingiem i
traumami życiowymi, które często prowadzą do zespołu stresu pourazowego
(PTSD).