Reklama

Wiadomości

Wybory w Ameryce

Niedzielny, niezwykle spektakularny event D. Trumpa w nowojorskiej Madison Square Garden wprowadził nas w ostatnie dni kampanii wyborczej. I zgodnie z moimi przewidywaniami, właśnie w sobotę - niedzielę dokonał się symboliczny przełom, bowiem to właśnie Trump przejął prowadzenie w uśrednionych sondażach ogólnokrajowych. Niezależnie więc od przewagi w swing states, także ogólnonarodowa predykcja przechyliła się na jego korzyść.

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

wybory w USA

PAP/EPA/SARAH YENESEL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć oczywiście - jak to zawsze podkreślałem - te ogólnokrajowe sondaże nie mają większego znaczenia praktycznego, bo takich wyborów w USA nie ma, to jednak istotniejsze jest coś innego. Ani cztery lata temu ani osiem lat temu, ani zresztą od czasów Busha jr., takie predykcje nie dawały w ogóle prowadzenia republikańskim kandydatom. Jeśli więc teraz to się stało, to rzeczywiście mamy do czynienia z wyjątkowej wagi wydarzeniem.

Sarkastycznie można byłoby stwierdzić, że skoro nawet niejaki Majmurek wpadł w panikę i na łamach "Wirtualnej Polski", która notorycznie dezinformuje o przebiegu kampanii w USA wyraża "obawy", że jednak Trump może wygrać, to "coś" jest na rzeczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest i wynika to nie tylko ze skutecznej, konsekwentnej i przemawiającej do Amerykanów kampanii republikanów. Otóż trwa już głosowanie wczesne i cieszy się ono olbrzymim zainteresowaniem wyborców. Wynika z niego, że inaczej niż w poprzednich latach baza republikańska jest wyjątkowo dobrze zorganizowana i aktywna i osiąga przewagę zwłaszcza w swing states. Wiedzą o tym i media i "sondażownie", więc wrzuciły korekty. Najlepiej wiedzą o tym bukmacherzy, którzy z dnia na dzień zwiększają przewagę wskazań na Trumpa (na ten moment to już 61,3 : 37,3 - czyli przepaść). A jak wiadomo pieniędzy nikt rozsądny nie chce marnować.

Reklama

Ale dzisiejszy wieczór był także momentem wprowadzenia do gry przez Trumpa szeregu obietnic ekonomicznych, niezwykle ważnych dla przeciętnych Amerykanów (jak choćby deklaracja obniżenia kosztów energii dla gospodarstw domowych o 50% w ciągu pierwszego roku prezydentury). W moim przekonaniu ta ekonomiczna oferta w ostatnim tygodniu będzie miała rozstrzygające znaczenie. I to nie dlatego, że przeciwnicy nie zdołają jej przebić, bo ci - jak wiemy to z Polski - są w stanie obiecać wszystko. Podstawowy problem Demokratów jest taki, że cokolwiek teraz obiecają, to spotkają się z pytaniem dlaczego nie zrobiliście tego przez ostatnie cztery lata. I tu nie pomogą opowieści o zadbanych trawnikach przy domach i kosiarkach strzygących te trawniki.

K. Harris wiedząc, że żadnej merytoryki nie może zaproponować, przeszła na wyzwiska. Epitetuje Trumpa jako faszystę, wielbiciela Hitlera i człowieka, który zainstaluje w Ameryce reżim dyktatorski. W tych żałosnych skowytach, wtórują jej małżeństwo Obamów czy Clintonów, oraz watahy hollywodzkich półgłówków. Próba wywołania strachu, granie na najniższych emocjach, wywoływanie ekstremalnych napięć - cały arsenał stosowany też w Polsce w październiku ubiegłego roku - nie działa. Nie działa bo jednak druga strona uważnie odrobiła lekcje i w te żałosne przepychanki nie wchodzi.

Co zatem pozostaje Demokratom, poza straszeniem Hitlerem? Już tylko odwołanie się do starej nauki towarzysza Stalina. Nie ważne jak ludzie głosują, ważne kto liczy głosy. To przerabialismy cztery lata temu. Czy zadziała to teraz?

Podziel się cytatem

Tu też się wiele zmieniło i republikanie - wydaje się - odrobili poprzednią lekcję. Najbliższe dni pokażą też, czy to wystarczy?

2024-10-28 13:30

Oceń: +6 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybory w Ameryce: Pierwsze refleksje...

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

wybory w USA

PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Zwycięstwo Donalda Trumpa zaskoczyło większość „ekspertów” nie tylko w Polsce. W Polsce dla przykładu, „wirtualna polska” która jeszcze wczoraj udowadniała, że Harris wygra w Iowa i w cuglach zgarnie prezydenturę, ciągle jeszcze (gdy to piszę) uważa, iż wynik wyborów nie został rozstrzygnięty. Są lepsi niż Harris, która z wrażenia nawet nie zabrała głosu.

Szok jaki zapanował w momencie potwierdzenia predykcji dających sukces kandydatowi Republikanów na twarzach speców od demokracji w CNN czy NBC był naprawdę bezcenny. Podobnie było osiem lat temu, kiedy mainstreamowe media rozpoczęły transmisję przejazdu H. Clinton ze swojej rezydencji do centrum dowodzenia swojej partii, ale kiedy dojechała na miejsce dowiedziała się, że to jej oponent wygrał wybory.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Wojciech Skibicki nowym biskupem elbląskim

2025-09-13 12:01

[ TEMATY ]

episkopat

KEP

Bp Wojciech Skibicki, dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji elbląskiej, został mianowany biskupem diecezjalnym tejże diecezji. Jednocześnie Ojciec Święty przyjął rezygnację bp. Jacka Jezierskiego z posługi biskupa elbląskiego. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Przyjął rezygnację biskupa Jacka JEZIERSKIEGO z posługi biskupa elbląskiego.
CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na koncerty do Wąwolnicy

2025-09-14 06:19

materiały prasowe

W sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy trwa III Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej.

W pierwszym koncercie wystąpił Grzegorz Bigas z Warszawy. W niedzielę, 14 września, zagra Hubert Trojanek z Poznania. Tydzień później, 21 września, koncertować będzie Stanisław Maryjewski z Lublina. W finałowym koncercie, zaplanowanym na 28 września, wystąpią Szymon Czapik i chór „Jubilate Deo” (dyrygent Adam Łaguna). Ten ostatni koncert będzie podsumowaniem 30 lat działalności chóru „Jubilate Deo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję