"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo" (J 1,1). To Ono stało się przyczyną i sensem wszystkich słów, które od ponad dwu tysięcy lat głoszą ci, co w nie uwierzyli. Różne ideologie w tym czasie powstawały i upadały, rodziły się i umierały, a Ono wciąż niezmiennie nadaje sens życia kolejnym pokoleniom chrześcijan. Wielu filozofów i władców, jak Herod, próbowało zagłuszyć Słowo, a nawet Je zabić. Tymczasem sami odeszli w niepamięć, a Kościół, który głosi Słowo i żyje Nim, nadal niezmiennie trwa.
Wciąż jeszcze mamy w pamięci niedawne ataki terrorystyczne o niespotykanej dotąd sile i okrucieństwie. Wiele osób zastanawia się: kto może dać nadzieję, kiedy wszystko staje się niepewne? Tym bardziej więc nie wolno nam zapominać o Tym, który przyniósł ją na świat - Odwiecznym Słowie, które stało się ciałem, o Jezusie Chrystusie. Dlatego też na święta Narodzenia Chrystusa i cały nadchodzący Nowy Rok życzę Wam, abyście nie poddawali się zwątpieniu, ale sens wszystkich słów i czynów znajdowali w Tym, który "przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło" (Łk 19,10). Niech Jego obecność pobudza także naszą "wyobraźnię miłosierdzia", abyśmy potrafili dostrzec Go w potrzebujących braciach i umieli przyjść im z pomocą.
Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]
W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.
Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
O godz. 16:30 w Pałacu Apostolskim rozpoczęła się liturgia wejścia na konklawe. Wzięło w niej udział 133 kardynałów elektorów, a poprowadził ją – zgodnie z przepisami – najstarszy precedencją kardynał biskup – Pietro Parolin. Kardynałowie wybiorą 267. Papieża.
Liturgia rozpoczęła się znakiem krzyża i krótkimi obrzędami wstępnymi, po których kardynałowie, modląc się Litanią do Wszystkich Świętych, przeszli procesyjnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Tam, po odśpiewaniu hymnu „Przybądź Duchu Święty” i odmówieniu modlitwy w intencji elektorów, złożyli oni uroczystą przysięgę. Najpierw wspólnie odczytali jej rotę, która dotyczy zarówno sytuacji, w której na któregoś z nich padnie wybór, jak też dochowania tajemnicy konklawe. Następnie każdy z kardynałów osobiście dopełnił przysięgi, kładąc dłoń na Ewangelii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.