Reklama

Wiadomości

Sejm po raz kolejny debatował nad projektem o depenalizacji aborcji

Sejm po raz kolejny debatował dziś nad odrzuconym już projektem o depenalizacji aborcji. Po tym jak projekt odrzucony został w lipcu br. Lewica i Koalicja Obywatelska wniosły projekt o identycznej treści. Głosowanie nad projektem odbędzie się w piątek 8 listopada.

[ TEMATY ]

aborcja

PAP/Radek Pietruszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uzasadnienie projektu ustawy zmiany Kodeksu Karnego w zakresie dotyczącym dekryminalizacji pomocy w aborcji przedstawiła poseł Anna Maria Żukowska, przewodnicząca Klubu Parlamentarnego Lewicy. Przypomniała, ze jest to projekt w tym kształcie, który uchwalony został przez Komisję Nadzwyczajną ds. rozpatrywania projektów związanych z kwestia przerywania ciąży. - Jest to projekt odpowiadający na potrzeby społeczne, projekt, który nie pozwoli zamykać do więzienia osób najbliższych osobom, które potrzebują przerwać ciążę - mówiła. Stwierdziła, że w Polsce ciąże były, są i będą przerywane. Możemy dyskutować, czy będą przerywane w sposób naruszający bezpieczeństwo ciężarnej lub naruszający bezpieczeństwo rodziny. - To tak naprawdę ustawa konserwatywna - przekonywała.

- Dla Koalicji Obywatelskiej prawa kobiet i obietnice złożone naszym wyborczyniom są niezwykle ważne, dlatego zdecydowaliśmy się na to, by kolejna próba zmiany Kodeksu Karnego była wspólnym działaniem Lewicy i Koalicji Obywatelskiej - mówiła Dorota Łoboda z KO.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Lewica określa się mianem „pro choice” ale nie szanuje wyborów, które nie są po jej myśli - powiedziała Karina Bosak z Konfederacji. Skrytykowała fakt procedowania projektu po raz drugi, bez żadnych zmian, mimo fali krytyki pod względem merytorycznym i legislacyjnym. Mówiła m.in. o wywieraniu presji na posłów, zawieszaniu członkostwa w partii, politycznym i medialnym linczu. Zwróciła też uwagę, ze podobna presja ws. aborcji wywierana jest na kobiety.

- Ten projekt jest zły, bo w sposób ewidentny jest niezgodny z Konstytucją. Wprowadzi on chaos i liczne niespójności w Kodeksie Karnym. Fundamentem sprawiedliwego porządku prawnego zawsze powinien być człowiek i pełna o nim prawda a prawda jest taka, że ludzkie życie zaczyna się od poczęcia i od tego momentu ma on niezbywalne prawo do życia i należy go chronić - powiedziała.

- Na mocy proponowanego przez was prawa aborcja w pierwszym trymestrze ciąży będzie całkowicie bezkarna. Dopuścicie też aborcję eugeniczną aż do momentu porodu. Ten projekt jest zły, bo stwarza ryzyko zabijania dzieci żywo urodzonych po nieudanej późnej aborcji. Znamy takie przypadki z państw, w których w aborcja do późnych miesięcy życia płodowego dziecka jest dozwolona, gdzie nie ratowano tych dzieci ale zostawiano je w zimnej misce, by umierały z bólu, z głodu i z zimna - mówiła Karina Bosak.

Reklama

Zwróciła też uwagę, że projekt osłabia ochronę prawno - karną życia kobiety w czasie pierwszego trymestru ciąży. - Czy celem ograniczenia tej ochrony nie jest to, by kosztem kobiet w ciąży lepiej zabezpieczyć tych, którzy pomagają i nakłaniają do aborcji, gdyby przypadkiem nie musieli odpowiadać karnie w pełnym wymiarze, gdy coś pójdzie nie tak i dziewczyna umrze? - pytała. Dodała też, że według danych WHO śmiertelność okołoporodowa kobiet jest większa w tych krajach, gdzie aborcja jest dostępna na życzenie.

- Ten projekt jest zły, bo podważa prawa rodziców dzieci poronionych. Teraz mogą otrzymać zasiłek pogrzebowy, zarejestrować dziecko w USC, mają prawo do pochówku, czy macierzyńskiego po utracie dziecka - mówiła posłanka. Zaznaczyła też, że te prawa nie przysługują w krajach, gdzie obowiązuje ustawodawstwo proaborcyjne.

Przypomnijmy, że projekt ustawy zakłada uchylenie art. 152 §1 i §2 Kodeksu Karnego, przewidujących odpowiedzialność karną lekarzy za dokonywanie aborcji (§1) oraz osób pomagających w aborcjach i do niej nakłaniających (§2). Zmieniony ma zostać też §3 tego artykułu, regulujący odpowiedzialność za zabicie dziecka zdolnego do samodzielnego życia poza organizmem matki. Proponowana zmiana w Kodeksie karnym oznaczałaby, że osoby pomagające kobiecie w dokonaniu aborcji do 12 tygodnia ciąży nie ponosiłyby za to żadnej odpowiedzialności, również w przypadku ewentualnej śmierci kobiety. Po 12 tygodniu ciąży odpowiedzialność ta byłaby mniejsza, niż przewidywana dotychczas w Kodeksie karnym. Projekt noweli zakłada też, że lekarz dokonujący aborcji nawet do 9 miesiąca ciąży, w przypadku ciężkich wad dziecka, nie popełniałby przestępstwa.

Projekt o tej treści 12 lipca 2024 r został trzema głosami odrzucony przez Sejm. 26 lipca Lewica i Koalicja Obywatelska wniosły nowy projekt o identycznej treści.

Głosowanie nad projektem odbędzie się w piątek 8 listopada.

2024-11-06 20:16

Oceń: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Będzie odwołanie od wyroku Trybunału w Strasburgu ws. "Agaty"?

[ TEMATY ]

prawo

aborcja

BOŻENA SZTAJNER

Rząd rozważa odwołanie od październikowego wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który zasądził odszkodowanie dla nastolatki, której w 2008 roku szpital w Lublinie odmówił legalnej aborcji - poinformował w Sejmie wiceminister spraw zagranicznych Maciej Szpunar. Dziewczyna dokonała aborcji w innym - wskazanym przez ówczesną minister zdrowia Ewę Kopacz - miejscu. Zgodnie z wyrokiem, Polska musi wypłacić "Agacie" zadośćuczynienie w wysokości 30 tys. euro, a jej matce, która również była skarżącą w tej sprawie, 15 tys. euro. Oprócz tego Polska ma im zapłacić 16 tys. euro na pokrycie poniesionych kosztów i wydatków.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Do SN weszli prokuratorzy. Prezydent: coś niedobrego dzieje się z głową Bodnara

2025-06-30 15:26

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

Prezydent Andrzej Duda

Adam Bodnar

prokuratorzy

PAP/EPA

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że „coś niedobrego dzieje się z głową” Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, skoro kwestionuje on Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jednocześnie wysyła do niej prokuratorów. Dodał też, że Bodnar „powinien się trochę nad sobą zastanowić”.

Rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak powiadomiła w poniedziałek, że Prokurator Generalny odstąpi od przedstawienia stanowiska ws. ważności wyborów prezydenta RP, jeśli uchwałę w tej sprawie będzie podejmować Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, a nie Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Poinformowała też o powołaniu w Prokuraturze Krajowej zespołu, który ma koordynować postępowania prokuratur ws. nieprawidłowości wyborczych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję