Reklama

Betlejemskie Światło Pokoju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dwunastu lat po naszym kraju roznoszone jest Betlejemskie Światło Pokoju. Przybywa ono do nas dzięki skautom słowackim, którzy przekazują je na przejściu granicznym Łysa Polana harcerzom ze Związku Harcerstwa Polskiego. Następnie po przewiezieniu do Ośrodka Głównej Kwatery ZHP - Głodówka odprawiana jest Msza św. w górskiej kapliczce. Po uroczystościach Betlejemskie Światło Pokoju przekazywane jest z "rąk do rąk". Roznoszone jest po różnych instytucjach, urzędach, kościołach. W tym roku przekazanie odbyło się 15 grudnia pod hasłem: "Bądźcie świadkami Bożego Miłosierdzia" i od tego dnia wędruje po Polsce dzięki służbie Harcerzy i Harcerek ZHP, którzy zdobywają różne sprawności związane z Akcją BŚP. W Polsce Betlejemskie Światło Pokoju, po dwunastu latach doświadczeń, stało się nieodłącznym elementem polskich świąt Bożego Narodzenia. Wraz ze świecą Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom stawiane jest na świątecznych stołach w naszych domach. Betlejemskie Światło Pokoju nie kończy wędrówki w naszej ojczyźnie przekazywane jest na: Białoruś, Litwę, Rosję i Ukrainę.
Betlejemskie Światło Pokoju zostało zapoczątkowane w 1986 r. przez Austriackie Radio i Telewizje w Linzu jako akcja charytatywna na rzecz dzieci niepełnosprawnych i osób potrzebujących. Co roku przed Bożym Narodzeniem Światło jest zapalane w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem przez dziewczynkę lub chłopca z Górnej Austrii.
Na czym polega akcja Betlejemskiego Światła Pokoju?
Betlejemski ogień bezustannie płonie w Grocie Narodzenia Pana, upamiętniając przyjście na świat Chrystusa - Boga Miłości. Oznacza Dzieciątko Jezus, Mesjasza przynoszącego pokój, który jest wyzwoleniem od różnorodnych zniewoleń wewnętrznych, od ludzkiego grzechu, prywaty, nałogów, nieczystości. Wyzwala ludzi od rozpaczy, daje im siłę i nadzieję. W XII w. uczestnik wypraw krzyżowych po raz pierwszy przywiózł Ogień z Betlejem, dar dla swoich krewnych i rodaków, symbol Najwyższego Dobra. Spalająca się świeca symbolizuje oczekiwanie, okres Adwentu, oznacza pełną ofiarę poprzez całkowite spalanie się. Jest symbolem blasku, a więc promieniowania dobrem, rzetelności, przykłady, pogody ducha, miłości do ludzi i świata. Ten płomień to również solidarność z ubogimi, łączenie się z Chrystusem, który narodził się przecież w ubóstwie.
Działania podejmowane przez harcerzy w ramach Betlejemskiego Światła Pokoju powinny być ukierunkowane tak, by miały wymiar wychowawczy. Działanie to powinno się przyczynić, by harcerki i harcerze oraz zuchy rozumieli i szerzyli ideę braterstwa i pokoju na świecie. Aby rozumieli konieczność stawania się lepszym człowiekiem, krzewili ideę Bożego Miłosierdzia w codziennym życiu, a poprzez podejmowane działania odnajdywali dla siebie pole służby.
Betlejemskie Światło Pokoju powinno sprzyjać kształtowaniu odpowiedzialności zuchów, harcerek i harcerzy za wspólnotę lokalną. Sprzyja również umacnianiu w wierze oraz kształtowaniu religijności. Uczestnictwo w zbiórkach, uroczystościach, spotkaniach wzmacnia poczucie wspólnoty z rodziną skautową. Niech Światło z Betlejem rozbłyśnie nad naszą Ojczyzną i wprowadzi pokój we wszystkie stany!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Szczęśliwy i oczekiwany dzień dla diecezji

2025-05-31 16:20

[ TEMATY ]

święcenia prezbiteratu

Gorzów Wlkp.

Karolina Krasowska

Neoprezbiterzy z biskupami naszej diecezji i przedstawicielami wspólnoty seminaryjnej

Neoprezbiterzy z biskupami naszej diecezji i przedstawicielami wspólnoty seminaryjnej

Bp Tadeusz Lityński udzielił święceń prezbiteratu dwóm diakonom Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. Uroczysta liturgia odbyła się 31 maja w gorzowskiej katedrze pw. Wniebowzięcia NMP.

W tym szczególnym momencie, diakonom, towarzyszyli bliscy, znajomi i rodzina, kapłani oraz przedstawiciele wspólnoty seminaryjnej. Neoprezbiterzy to ks. Jakub Błażyński z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Otyniu i ks. Jakub Cieplak z parafii św. Henryka w Sulęcinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję